Osiągnięcia rozwojowe naszych bobasków :)

[-ewe26]

Głuszek, właśnie mi uświadomiłaś że też mam kable na wierzchu, kurcze coś musimy z tym zrobić.
Moja zawędrowała dzisiaj pod łóżko i w pierwszej chwili jak popatrzyłam na kocyk to jej nie było, rozejrzałam się spokojnie po pokoju i dajej jej nie było potem kolana się podemną ugieły ... patrze a tu z pod łożka jakaś noga wystaje ;-) :-)

Kasiaczek wow, ślicznie stoi sobie mój przyszły zięć :-) > Bartuś jest prześliczny. AMelka przesyła całuski

 

[głuszek]

kudre Bartuś też przodownik!!!!!

 

[kasiaczek82]

wedrowniczka mala

 

[maxin78]

A my wczoraj trenowalismy z Natalinka przsiady,chce ja nauczyc i pokaac,ze moze utzrymac swoj ciezra ciala na nozkach,Bo zaczyna sie denerwowac gdy lezy na brzuszku wszystkie zabawki odsunie sobie daleko i nie moze je dostac,probuje wyciagac rece,podpiera sie na nich i podnosi klate piersiowa dos wysoko,ale pupa wciaz na ziemi,nogi w gorze,obraca sie tylko wokol wlasnej osi,niewmie czy on sie boi i czy niewiem jak???Kiedy probowala na brzuszki podciagnac jej kolana,zeby mogla sie utrzrmac to zaczela marudzic,wiec zaczelam robic przysiady,kucala,a potem ciaglam ja za raczki aby wstawala,juz po chwili sam sie podciagala,widac,ze bardzo chce sie przepiescic,ale nie moze.

CZY WASZE MALUCHY CO JUZ RACZKUJA,CZY ONE SAME DOSZLY DO TEGO JAK SIE PORUSZAC,CZY JE MOZE UCZYLYSCIE POKAZYWALYSCIE CO ROBIC????????bO JA TO JUZ NIEWIEM CZY ONA JEST LENIWA,CZY NIE GOTOWA NA PEWNE RZECZY,SILNA A NIEJ DZIEWCZYNKA,ALE TAK JAK BY SIE BALA


Niewiem co moge zrobic,jak jej pomoc???

 

[meidi]

a moje maleństwo ma jużponad 10 m-cy i raczkuje jak przeciąg
Hej kto mi napisze jak moge wstawić zdjecie mojej córeczki Pozdrawiam

 

[meidi]

Moja zaczęła sama raczkować jak miała 10m-cy Lepiej dziciaczków nie popędzac Same dojdą do wszystkiego jak będą miały na to chęć i sily Pozdrawiam Serdecznie

 

[maxin78]

oczywiscie masz racjie,ale mozna im pomoc i pokazac pewnie reczy,bez narzucania,ja czekam cierpliwie,ale chciala bym a by zrobi juz cos nowego;-)

 

[LILITH]

Judi pierw sie kolysala na kolanach i dloniach - ale wtedy juz super pelzala - pozniej podnosila kolanka i z czasem sama do tego doszla jak sie zastanawiala co sie robi z tymi nogami...a co z rekami bo wszystko jej sie platalo i chodzila najwyzej 4 kroczki i bach- musiala tez wytrzymalosc pocwiczyc.zupelnie nic jej nie pokazywalam ale sama z zacieciem do tego dochodzia i od 4 miesieca cwiczyla i w 5 czworaczyla juz idealnie wiec troszke jej to zajelo no i w miewdzy czasie miala przerwy i zupelnie przestawala tak chodzic.

mi sie wydaje zeby poczekac jeszcze bo skoro jest na to gotowa to predzej czy pozneij do tego dojdzie!!dawaj jej duzo zabawek ktorych niema na codzien i zachecaj ja czyms!!Bo nie zabardzo wiedzialabym jak inaczej zachecic

 

[trininlov]

U nas było podobnie jak u lilith. Ania też wszystko sama wyczaiła jak się robi, tylko trochę później niż Judytka (ale to przecież normalne ;-) )

 

[a+t+?]

a moja juz prawie miesiac pelza super i buja sie na kolankach i dloniach, ale nie umie zajarzyc, ze mozna puscic raczke i utrzymac sie na drugiej. Jak puszcza reke to sie kladzie na brzuszku. Nogami smigalaby rowno tak jak trzeba, ale brakuje rąk...