*martusia*
Fanka BB :)
Beato już samo to co Ci gada świadczy o jego poziomie wiedzy. ja miałam świetnego endo, wciskał mnie co miesiąc na wizyty, wypisywał skierowanie na badanie bez żadnego ale, pytał się jak się czuje po lekach, jak ciąża przebiega itp.
przepraszam za wścibskość, ale czy u Ciebie tarczyca jest rodzinna? bo wiesz, sama waga nie jest wyznacznikiem, że nie możesz w ciążę zajść czy co, mnie straszono tyloma rzeczami że aż włos stawał... także pojedź do nowego lekarza, żądaj badań. powiem Ci że nie z takimi wagami i chorobami ludzie w ciążę zachodzą... trzeba szukać dobrego lekarza.
przytyć... hormony jednak też robią swoje. ja jak przez rok brałam antykoncepcję skoczyło mi 10kg, wyobrażasz sobie? tabsy źle dobrane. no ale tego nie sposób stracić... tak szybko i łatwo.
głowa do góry, on ma leczyć Twoją tarczycę, nie wagę.
przepraszam za wścibskość, ale czy u Ciebie tarczyca jest rodzinna? bo wiesz, sama waga nie jest wyznacznikiem, że nie możesz w ciążę zajść czy co, mnie straszono tyloma rzeczami że aż włos stawał... także pojedź do nowego lekarza, żądaj badań. powiem Ci że nie z takimi wagami i chorobami ludzie w ciążę zachodzą... trzeba szukać dobrego lekarza.
przytyć... hormony jednak też robią swoje. ja jak przez rok brałam antykoncepcję skoczyło mi 10kg, wyobrażasz sobie? tabsy źle dobrane. no ale tego nie sposób stracić... tak szybko i łatwo.
głowa do góry, on ma leczyć Twoją tarczycę, nie wagę.