reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Dziewczyny powiedzcie mi proszę czy poruszałyście wątek chust/nosidełek???
Jakoś przy Jasiu nie miałam tak wielkiej potrzeby korzystać z tej wygody, ale teraz jestem Zdecydowana!!
Czy któraś z Was już jakieś cudo tego typu wypróbowała???

Czy to pytanie na odpowiednim wątku zadałam? :)
 
reklama
a ja mam jakoś doła ostatnio, nie mogę się ogarnąć i wyrobić ze wszystkim
miałam poczytać i poodpisywać, ale nie dałam rady, Marika była dziś marudna popołudniu - nie wiem co jej było, nigdy nie płacze, a nie mogłam jej uspokoić i się popłakałam z tego wszystkiego :-:)-:)-(, na szczęście wrócił M. i zasnęła przy cycu... na 10 minut

poczytam resztę, może jutro WRESZCIE uda mi się być na bieżąco... nie gniewajcie się, mi też Was brakuje bardzo :-)
 
Mama Maksa Witaj!Fajnie,że się grono paździoszkowych mam się powiększa:-)

kakaja też to przeprabiałam,że niby z dziećmi nieochrzczonymi nie powinno się wychodzić na dwór:szok:Moja teściowa i jej siostrakiedyś na nas naskoczyły,że jak to tak bez chrztu na dwór!!:szok:A ja na to: KTO WIERZY W GUSŁA,TEMU DUPA USCHŁA!I zapytałam się czy chodzą do Kościoła i wierzą w Boga,a one,że oczywiście,no to ja,że wstyd,że wierzą w takie bzdury i zabobony,może jeszcze mam przez rok nie wychodzić z domu,bo cegła mi na łeb spadnie?:szok:
katea może ząbki idą?Miki też był płaczliwy strasznie,nie wspomnę momentu wyrzynania,straszny krzyk i płacz:-(
ok dziewczyny,spadam lulkać,łeb mi pęka,chyba zatoki mnie łapią:baffled:
Dobrej nocki papa
 
Dziewczyny powiedzcie mi proszę czy poruszałyście wątek chust/nosidełek???
Jakoś przy Jasiu nie miałam tak wielkiej potrzeby korzystać z tej wygody, ale teraz jestem Zdecydowana!!
Czy któraś z Was już jakieś cudo tego typu wypróbowała???

Czy to pytanie na odpowiednim wątku zadałam? :)

my nosimy Marikę w chuście tkanej Hoppendiz :-D na razie tylko po domu od czasu do czasu, zeby ja przyzwyczajać i raz byliśmy w centrum handlowym (M. ją nosił) - super sprawa, a Marika bardzo lubi

służę chętnie radą jakby co :-):-):-):-):-)
 
Napisałam i skasowałam sobie. Zdrówka dla maluszków.
Gratki 5 miesięcy
beza witaj, oj miałaś się z maluchami,ale mam nadzieje ze już bedziesz mieć spokój
Anna chyba nie nadrobisz:)
agamir powinno szybko przejść
dorotko ładnie idziesz w dół
malena nie trzymaj nas w niepewnosci
kaka aż mi sie przypomniał pogrzeb babci:(
Mama Maksa witaj
Kasia mój M od ślubu wystawia suknie na alegro i jeszcze jej nie wystawił:(
Marma no wypadnięcie macicy jest podobne do tego co opisujesz i oby to nie bylo to,
asiujejku aż 5, zdrówka dla Rafałka
beza woda z octem, choc musze przejrzeć gazety bo kiedyś jakas reklama czegoś na sikanie widziałam

czesć odpowiedzi mi wcielo ale nie nadrobie bo siedze z palcem w kubku- przytrzasnełąm drzwiami. ja mam na dzisaj dosc- stajnia, spacer, zaczeliśmy roboć działeczke- więc zaraz zaczne pytać co i jak sadzić- Kogo moge?? Mały spał 4 godzinki na dworze a pogoda dziś cudna.
Prasowanie, pościel wyprana i wymienione, rajd z odkurzaczem i ścierką, wpadł M kolega i Kamiś urządził wieczorem koncert- przez to długie spanie wypadliśmy z rytmu i był zmęczony, ale już śpi w łóżeczku.
 
Jejciu dziewczyny co za koszmarny dzien Jaguśka cały czas muiczała po tych szczepieniach spać też nie chciała gorączke dostała wkońcu daliśmy jej ibum gorączka opadła ale i tak miuczy czuje ciężką noc.A już zapowiadało się tak pieknie:)

Beza ja mam nosidełko noi bardzo sie sprawdza ale tylko jak Jagunia patrzy na cały świat bo te co dziecko jest do ciebie odwrócone to nie chce siedzieć tak.Polecam

HeHe Malena ja przed tańcami w sobotę wieczorem robiłam teścik i wyszedł negatywny nobo okres mi sie już 2 tyg spóźnia no ale ja jestem po tym usówaniu nadżerki i odstawione tabletki bo czekam na okres.I tak s od 1,5tyg boli mnie dół brzuszka,dzwoniłam do ginka i kazał czekać jeszcze tydz a jak nie da leki.U mnie teraz w cały świat z tym okresem i ciągle stracha mam i testy:)Ale ja bym do jutra nie wytrzymała:)

Mój chrześniak alergik i ciągle brał jakies leki na alergie min zyrteks i do 3 roku nutramigen i on to powiem wam waży 19 kg a ma 3,5 roku wiec on taki nabity jest nie gruby ale nabity.

Dobra ide sie położyć bo nie mam sił.Buziak
 
wesolutka no rzeczywiście mleko łyżeczką to czasu pochłania sporo, a to sobie Jagusia wymyśliła :-)
beza fajnie że też już się odzywasz :-) współczuję tylu chorób w domku
wanilia ja tylko dlatego że T. w domku cały tydzień odważyłam się na gruntowne porządki, inaczej bym dupska nie ruszyła :tak: ja też dziś na to M jak melodramat zerkałam i oczom nie wierzyłam :rofl2: a i jeszcze pieszcząca się Kinia jest dobra, na wymioty się zbiera od tej jej słodyczy, ale chcę teraz pooglądać co za mądrości z noworodkiem powymyślają
malena no to wszystkie czekamy na wynik testu (jak reality show ;-)) i kurcze nie wiem czy dobrze pamiętam ale dwie kreski chyba jak najbardziej wskazane ?
Evelajna fajnie macie z pogodą, u nas chyba zima wraca :baffled:
Mama Maksa cześć :-) jak jeszcze nie znaliśmy płci to męski potomek miał mieć na imię właśnie Maksymilian, ślicznie
moli dobre z teściową :-D
ppatqa współczuję palca oby paznokieć nie schodził :no: A Ty to chyba na jakichś dopalaczach funkcjonujesz ;-):-) serio naprawdę podziwiam

kurna ogłupieję przez najbliższe dni z tymi balkonami, nie wiedziałam że aż taki hałas będzie bo wszystko skuwają a do mojego pionu dojdą pewnie dopiero za dwa dni :baffled: może
kurcze z kotami i znaczeniem terenu to masakra, ja mam kotki i spokój ale teściowa kocury i fuuuj, dwie ulice dalej mieszka ale byłam u niej może 5 razy w ciągu ostatnich kilku lat i tylko na chwilkę bo nie wyrabiam; nie znam niestety nic skutecznego oprócz wody z octem, czytałam tylko żeby nie czyścić środkami na bazie chloru bo te rozkładając mocz wydzielają substancje zapachowe zachęcające do kolejnego znaczenia
 
Ja dzięki TV nauczyłam małą na brzuszku leżeć.
Test zakupiony, a testować będę rano :tak:
No to pozytywnego wyniku życzę:tak:

alenka mam nadzieje ze bedzie 2 dzidzius. A dzis nasz Antonio koszmar placze nie je ciezko oddycha alergia wysypałą go okropnie glupia matka dawac mu banana. Ja padam dzis ze zmeczenia wlasnie wypilam 6 kawe. Jutro usg jay brzusznej a potem mamay sie pokazac pediatrze.
Czarna wreszcie jestes
Nie jesteś wcale głupia, kto mógł wiedzieć że po bananie maluszka wysypie??
Tuśka zważona: 6530kg. Pogoda cud miód orzeszki - w samym swetrze byłam i młodą też tylko bodziak, sweterek, rajstopki plus dresy wsadziłąm w wózek. Cienki kocyk narzuciłam i pospała. Teraz śpiewa mi na kolanach, ale talent to ma chyba po Bobie Dylanie, bo skrzeczy:rofl2:
Idziemy robić obiada.
Właśnie miałam Cię pytać jak ubierasz małą na spacery, bo ja to już sama nie wiem czy za ciepło czy za zimno???????
Nasza też skrzeczy jak chce spać:-D
Hanka wykąpana, po kaszce i śpi. Dziś nauczyła się obrotów. W końcu;-)
Gratulcje dla Hani:tak:

a ja znowu siup do kompa...Miki śpi padnięty,nie spał popołudniu,niby trochę lepiej,choć glutki dalej mu schodzą i kaszelek ma,no i na wieczór miał prawie 38st.;-(wcześniej go wymęczyliśmy z M na łóżku,wygłupy na 102,wkładał sobie nogi do buzi,zaślinił rajstopy a potem z M ściągał je sobie,no ze skarpetkami to już nie maproblemu skubaniec;-)a ja się kijowo czuję:-(nochal zawalony,gardło drapie dalej,jakoś mnie uszy swedzolą...
Zdrówka dla Mikołaja idla Ciebie

kurna ogłupieję przez najbliższe dni z tymi balkonami, nie wiedziałam że aż taki hałas będzie bo wszystko skuwają a do mojego pionu dojdą pewnie dopiero za dwa dni :baffled: może
kurcze z kotami i znaczeniem terenu to masakra, ja mam kotki i spokój ale teściowa kocury i fuuuj, dwie ulice dalej mieszka ale byłam u niej może 5 razy w ciągu ostatnich kilku lat i tylko na chwilkę bo nie wyrabiam; nie znam niestety nic skutecznego oprócz wody z octem, czytałam tylko żeby nie czyścić środkami na bazie chloru bo te rozkładając mocz wydzielają substancje zapachowe zachęcające do kolejnego znaczenia
Cierpliwości Mirabelko,
ale się macie z tymi kotami ja mam 2 kanarki i nie mam powodów do narzekań:-D
Evelajna my do Dublina sporadycznie tylko czasem na lotnisko jak trzeba

No i wróciłyśmy z lotniska M już leci, dzieci śpią a ja siedzę sama:no:, jutro w irysolandii swiętego Patryka więc wielkie święto, muszę po południu iść na paradę bo Karolinka bardzo chce zobaczyć, mam nadzieję że będzie ładna pogoda:tak:
 
...Mama właśnie mnie postraszyła że mogą mi wypadać narządy rodne i trzeba będzie przeprowadzić operacje... A mi się wydaje że po prostu się przeciążyłam tym noszeniem Potworniastego.8,5 kilo to całkiem niezła siłownia...

Przeszło mi to przez głowę, ale oby nie. Jak pisałam: w te dyrdy do lekarza i trzymam kciuki!

...ja juz naprawde watpic zacynam ze to jest skaza.jesli na zwyklym Nanie bylo jakos w miare a na tym tak sie drapie i takie ma plamy ze masakra.moze to jakas alergi na koty????mam ich 5 w domu i siersc jest wszedzie.juz zaczynam wszystko inne podejrzewac:-(

Mogą być koty- toksoplazmozą się podobno można uodpornić jak się jest w ciąży z kotem w domu, ale alergia to sprawa indywidualna. Może test na IgE z krwi?

...evelajna no to ładnie Tuśka przybrała...ale Wam dobrze z tą pogodą,kiedy u nas tak będzie?:szok::confused:

Pocieszę Cię i ogólnie wszystkie babencje: przyjdzie lato, pojedziecie sobie popluskać się w jeziorku, będziecie śmigać w samych topach i krótkich spodenkach, a my już w sweterkach aż do kolejnej zimy:-D Tu lato to tak 20-25 na plusie max i wiatr od morza;-)

...Nie znasz czasem jakiegoś specyfiku co by powstrzymał koty od sikania i srania w nieodpowiednich miejscach? :)))

Ja znam. Kastracja po pierwszym siknięciu na łóżko "ukochanej panci":-D

Ale ja chcę, więc wolę wątpliwości później rozwiać ;-)...

Ja wiem, że chcesz:-) I dlatego z tej niepewności nie mogłabym usiedzieć:tak:

Dziewczyny powiedzcie mi proszę czy poruszałyście wątek chust/nosidełek???
Jakoś przy Jasiu nie miałam tak wielkiej potrzeby korzystać z tej wygody, ale teraz jestem Zdecydowana!!
Czy któraś z Was już jakieś cudo tego typu wypróbowała???

Czy to pytanie na odpowiednim wątku zadałam? :)

Gadałyśmy co nieco na zakupowym chyba. Ja młodą noszę w takiej przez jedno ramię zakładanej - wsio ok, ale kręgosłup siada po dłuższym spacerze. Polecam coś w stylu jak ma Kate - krzyżowo przez plecy.

...KTO WIERZY W GUSŁA,TEMU DUPA USCHŁA!...

No i brechłam i o włos małą obudziłam:-D:-D:-D Muszę zapamiętać:tak:
Moli, oby nie zatoki. Ale jeśli tak, to inhaluj i kuruj ciepełkiem domowym.

...
czesć odpowiedzi mi wcielo ale nie nadrobie bo siedze z palcem w kubku- przytrzasnełąm drzwiami. ja mam na dzisaj dosc- stajnia, spacer, zaczeliśmy roboć działeczke- więc zaraz zaczne pytać co i jak sadzić- Kogo moge?? Mały spał 4 godzinki na dworze a pogoda dziś cudna.
Prasowanie, pościel wyprana i wymienione, rajd z odkurzaczem i ścierką, wpadł M kolega i Kamiś urządził wieczorem koncert- przez to długie spanie wypadliśmy z rytmu i był zmęczony, ale już śpi w łóżeczku.

Pati, ja się zziajałam samym czytaniem. Niesamowita jesteś. Wiem, powtarzam się:-D

Ula, może kiedyś wyciągnę Andiego w Wasze strony, to się spotkamy :tak::tak:
Acha, młoda była cieplutka po takim ubraniu, a kocyk sama sobie skopała i tylko stópki miała osłonięte. My jeszcze w gondoli spacerujemy, albo w chuście, która też ją dodatkowo osłania.

Tuśka nam chyba ząbkuje. Żelem na dziąsełka mogę ją karmić chyba.
Oczywiście tatusiowa córeczka: mama się dwoi - troi robiąc obiad, wprawia jakieś ługi-bugi, żeby tylko mała się nie spinała i wytrzymała i nic. Tatuś przychodzi, rzuci niedbale "cześć brzdącówa", a młoda w śmiech! Mało się nie zakrztusiła. Normalnie zazdrość:crazy:
Obejrzeliśmy na dobranoc "nie kłam kochanie" - Andy zdzierżył. Mimo pięciominutowych scen tulenia się do kwiatów z załzawionymi oczętami i karmienia gołąbków itp. Nawet się śmiał z gagów. Wychowałam męża na ludzia!;-)

Mam nadzieję, że dziś chorowitki i grymasiątka dadzą mamom odpocząć...

A tu o, wklejam zdjęcie spacerowe, ale to jeszcze zimno było. I dobranoc Mamusie:-)
 

Załączniki

  • DSCN0686.jpg
    DSCN0686.jpg
    30,6 KB · Wyświetleń: 29
Ostatnia edycja:
reklama
Witam sie rankiem :-) a co tu dziś tak cichutko?U nas nocka jedna z najlepszych. Macio spał od 21.00 do 7.00 rano z jedna pobudką na karmienie. Mimo to przez to pogodę i tak się czuję jakby mi któs w głowę przywalił no i obudziłam sie z bólem gardła. Kurde mam nadzieję , że będzie dobrze. Od dziś jestem na wychowawczym czyli staje się też m.in. utrzymanką mojego męża :-) Kurde wkurza mnie to że nic kasy nie dają na wychowawczym. No ale co zrobić. Zmykam zrobić sobie kawkę bo dziś chyba bez niej nie dam rady. Miłego dnia .
 
Do góry