reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

reklama
Jak tam nowa praca Kasiu?

Filip załapał katar i znowu nocki nieprzespane. Oby szybko przeszło. Mąż znów na delegacjach, a ja sama się męczę.
 
bunt u Tosi ale już jest lepiej :)
a Franiu się pochorował dzisiaj i do końca tygodnia w domu siedzi, gorączka i coś w rodzaju biegunki ale nie dużej.
A w pracy całkiem fajnie tylko godziny pracy kiepskie bo 9-17, zanim doje do domu jest przed 18 a o 19 dzieci się kąpią i idą spać więc mało je widzę :( ale z drugiej strony nie słyszę płaczu i marudzenia tośki bo zrobiła się straszna. Nie wiem czy to ten bunt? ciągle płacze, marudzi, a może przez to że w żłobku śpi krócej niż w domu? sama nie wiem. Mam nadzieje że za jakiś miesiąc dzieciaki się przyzwyczają do zmian i się wszystko unormuje.
 
Jezuu 19sta się kąpią, u mnie Filip 21 się kąpie. Ale przestawił sobie spanie i idzie spać w dzień o 14 i wstaje o 16.30, więc z tąd ten problem. muszę go jakoś przestawić na wcześniejszą godzinę w dzień.
Tosia pewnie na swój sposób daje znać, że zmiany ją męczą, ale przyzwyczai się i będzie lepiej, może faktycznie za krótko śpi w żłobku i jest zmęczona. A o której chodzi spać w żłobku i ile śpi? O której wstaje rano? Muszę coś zrobić w kierunku Filipa bo nie mam czasu nic zrobić wieczorem bo padam razem z nim.

Dobrze, że w pracy się układa.
 
reklama
teraz tosia wstaje ok 6.15 (budzimy ją), do żłobka wyjeżdża ok 6.30, w żłobku o 8 śniadanie, o 10 drugie śniadanie, od 11 do max 12.45 leżakowanie, o 13 obiad z podwieczorkiem, ok 15.30 jest odbierana.
Jak nie idzie do żłoba to w domu śp od 11 do ok. 14 i wtedy nie jest marudna, bynajmniej nie az tak :)
 
Do góry