reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

reklama
termin mam na 15.02, a zdjęcie brzuszka wciąż nie zrobione:zawstydzona/y:
w piątek mam wizytę i usg to w 14 tc:)
a tak, poza mdłościami wszystko jest ok tylko młoda odpocząć nie daje, ale od poniedziałku wraca opiekunka :)
 
Kasiadz, to bedzie wodniczek:-) fajnie:-)
co do naszego zlotu to ja juz nie wiem kto bedzie, szkoda ze tak duzo z Was odpadlo:dry:

A u nas po moim powrocie do pracy Kuba bardzo zle spi. Budzi sie co noc:crazy:
Tzn nie wiem czy to powod, ale tak sie domyslam, bo nic innego nie przychodzi mi do glowy.
Powiem Wam, ze czlowiek sie jednak odzwyczaja od pracy siedzac tyle w domu i po calym tygodniu pracy czuje sie bardzo zmeczona. Sily zbieram dopiero w niedziele, a na drugi dzien do roboty:-p Poki co zostaje i zobaczymy jak to sie dalej potoczy.
Z innej bajki - czy ktoras z Was ma moze zespol jelita drazliwego? Ja to mam od lat i jak bylam w domu mialam z tym spokoj, wrocilam do pracy i od nowa to samo:wściekła/y:

No a poza tym slub 15.09, a tu tyle rzeczy do zalatwienia a przez to, ze pracuje zostaja tylko weekendy.
Nawet zaproszenia musielismy wyslac poczta, bo nie bylo kiedy zawiesc:-p

Wiec generalnie cierpie na brak czasu:tak:
 
my dzisiaj na placu zabaw takim zamknięty popołudnie spędziliśmy. Było bardzo fajnie, mloda się wyszalała, pozaczepiała dzieci, jakąś dziewczynkę wytarmosiła za włosy, wyciągała dzieciom smoczki:szok:, tak się umęczyła że o 20 już spała:szok: i to musiałam ją przetrzymać bo już o 19 odpływała.
A wy chodzicie na takie place zabaw? fajna sprawa
 
Kasiadz, to bedzie wodniczek:-) fajnie:-)
co do naszego zlotu to ja juz nie wiem kto bedzie, szkoda ze tak duzo z Was odpadlo:dry:

A u nas po moim powrocie do pracy Kuba bardzo zle spi. Budzi sie co noc:crazy:
Tzn nie wiem czy to powod, ale tak sie domyslam, bo nic innego nie przychodzi mi do glowy.
Powiem Wam, ze czlowiek sie jednak odzwyczaja od pracy siedzac tyle w domu i po calym tygodniu pracy czuje sie bardzo zmeczona. Sily zbieram dopiero w niedziele, a na drugi dzien do roboty:-p Poki co zostaje i zobaczymy jak to sie dalej potoczy.
Z innej bajki - czy ktoras z Was ma moze zespol jelita drazliwego? Ja to mam od lat i jak bylam w domu mialam z tym spokoj, wrocilam do pracy i od nowa to samo:wściekła/y:

No a poza tym slub 15.09, a tu tyle rzeczy do zalatwienia a przez to, ze pracuje zostaja tylko weekendy.
Nawet zaproszenia musielismy wyslac poczta, bo nie bylo kiedy zawiesc:-p

Wiec generalnie cierpie na brak czasu:tak:
Hej

Ja mam nerwicę żołądkową, i to się objawia biegunką i skurczami brzucha ale nie w stresującej sytuacji tylko trochę po. Uciążliwe :crazy:
W sumie to szkoda z tym zlotem, myślałam że więcej dziewczyn będzie zainteresowanych :-(
Aruś też ostatnio sie częściej budzi, ale widzę że zęby kolejne idą.
Ja w roku szkolnym też cierpię na chroniczny brak czasu i tylko niedziela jest moim dniem wolnym. Nasze wesele w przyszłym roku i też ten wrzesień będzie straszny. Swoją drogą gratulacje!!!!
Czekamy na zdjęcia :)

Kasia no czekamy na te fotki twoje!!! Mnie mąż wmawia że fasolka jest a ja głupia daje sie podpuszczać bo od cc czuję jakby mnie coś kopało ;) a to tylko gazy.

My na plac chodzimy na huśtawki ale musimy sie wybrać na piaskownice kiedyś.
Miłej niedzieli :)
 
hey

ja chodze i do piachu i na huśtawki, a w piątek zaliczyłyśmy z jagmar jupi park- to własnie taki placyk zamknięty (płatny) w CH jak Kasiadz mówi. Emilka I Marysia się też wybawiły ostro, że o Zosi nie wspomnę bo ona to już duża dziewczynka, wszystkie atrakcje ma obcykane i musze się pochwalić, ze pierwszy raz się ze mną troszkę oswoiła:D

Emilka perszing, chodzi przy meblach jak korzeniowski, a w zapomnieniu potrafi przejść od mebla do mebla sama, i jak ją zawołam i skuszę zabawką to też przyjdzie, ale to dopiero początek, zanim zacznie chodzić tak konkretnie to jeszcze pewnie trochę minie.

Za to kolejny mój żal- brak sił do lekarzy.... dermatolog dała mi antybiotyk itp na tą wysypkę Emilkową i co? tydzien minął i DU.PA! Wysypka jeszcze się powiekszyła i zajmuje jej 1/3 twarz. Dostaje 2 leki na alergie, dicoflor, witaminy, kąpana w emolium, 3x dziennie pielęgnowana i smarowana, osłaniana od słońca, na samych obojętnych kosmetykach, ja i mąż myjemy ręce non stop itp itp itd itd......... i NIC !!!!! Zaczełam już sama czytać w necie i myslec, czy to co ona ma to nie gronkowiec (bo dziwnym zbiegiem okoliczności mam na gardle ropę, a 10 lat temu miałam autoszczepionkę bo mialam własnie gronkowca który sie osadził na migdałach i przez to miałam rope, a teraz nawrót po 10 latach przerwy). Druga sprawa, ze ma mocno powiększony węzeł i czytałam włąsnie że to też może być powiązane z bakteriami, np w okładzie pokarmowym. Jednak lekarstwem najlepszym byłoby odstawienie produktów glutenowych i mleka krowiego, co uważam za niemożliwe bo moje dziecko nie je nic poza tym :( DOLINA normalnie....
 
Nab nie wiem co ci poradzić, kurcze moze szukaj innego lekarza?

ja dziś odebrałam wyniki różyczki i wynika z nich że nie przechodzę i mam dużą odporność -tak internista je zinterpretował, więc ulga:)

wiecie my coraz poważniej myślimy nad oddaniem naszego kociaka, nie mamy dla niego czasu, zapominamy o nim, korzystając z kuwety budzi tośkę, mamy za małe mieszkanie na kota i 2 dzieci:(
może któraś jest chętna na adopcje brytyjczyka?
 
Ostatnia edycja:
Bożżżżżżżżżżeeeeeeeeeeeee:wściekła/y:
Dziewczyny nie mam cierpliwości do mojego dziecka, doprowadza mnie do szałuuuuu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Nad ranem od około 4tej co 15minut sie budzi a ja latam do niego jak głupia on dostaje takiego szału że nie moge go uspokoic wkońcu jakoś mi się udaje to go odkładam i tak jest do około 7mej, wstaje i po pół godzinie znów jęczy , beczy, raczkuje krok w krok za mną czepia się o moje spodnie a mnie te jęki doprowadzają do szału . Najgorsze jest jednak to że jak zaczyna płakać to automatycznie się drze ale to tak że uszy więdną mam ochotę zwariować, dziś krzyknęłam na niego :-:)-:)-:)-( Nie wytrzymałam :-:)-(
Wyżaliłam się:-(
 
reklama
Do góry