azorek84
mama Amelii 2009
no do krojenia czy ogladania trupkow to daleka droga niestety i sam kurs mi tego nie zapewni;-) ale tak zawsze sie widzialam w takiej wlasnie pracyAzorek medycyny sądowej? Znaczy trupki będziesz oglądała?



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no do krojenia czy ogladania trupkow to daleka droga niestety i sam kurs mi tego nie zapewni;-) ale tak zawsze sie widzialam w takiej wlasnie pracyAzorek medycyny sądowej? Znaczy trupki będziesz oglądała?
no do krojenia czy ogladania trupkow to daleka droga niestety i sam kurs mi tego nie zapewni;-) ale tak zawsze sie widzialam w takiej wlasnie pracyobawiam sie tylko ze tu nauke mam w j angielskim a medycyna to glownie lacina jest
i jak z ang pojdzie latwo to nie wiem jak bym sie przestawila na lacine (podworkowa znam ;-)) no i po tym kursie studia by trzeba bylo w tym mierunku machnac i zrobie to chocbym miala wtedy 70 lat
![]()
Ja za rok mialam isc na charakteryzacje, wiec jak cos Ty Azorek bedziesz kroic trupki a ja je potem moge ladnie pomalowac![]()
ooo to moze jakiegos biznesa rozkrecimy:-) nawet kiedys myslalam o zakladzie pogrzebowym tylko ze tu w jukeju niestety wiekszosc to rodzinne interesy z meeega dlugasna historia i bedzie ciezko sie na rynek tu wstrzelic zeby sie utrzymacJa za rok mialam isc na charakteryzacje, wiec jak cos Ty Azorek bedziesz kroic trupki a ja je potem moge ladnie pomalowac![]()