reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2012

Hej Dziewczyny,my od 20 stycznia zaczęliśmy od jabłka i marchewki,potem ze 3 dni przerwy i teraz codziennie jemy na zmianę jeden dzień owoc ze słoiczka,najlepszy był banan+truskawka+jabłko,gruszka a obiadki pierwsze była marchewka,teraz gotuje mu ziemniaka+marchewka+jakieś jeszcze warzywo (kalafior,fasolka,brokuł),gniotę mu widelcem i wcina aż miło patrzeć,jak do tej pory wszystko jest dobrze.A mleko zagęszczamy na noc na 150 ml mleka MM daję 2 miarki kleiku ryżowego,od 20 śpi i tak do 1,2 i dostaje pierś:-),do picia daję mu wodę i czasami herbatkę.
 
reklama
Eh, co za dzień, Antoś dzisiaj prawie wcale nie spał w związku z czym po kąpieli urządził taką histerię, że myslałam że wyjdę z siebie. Nie wiem o co mu chodzi, pewnie wszystko na raz. bidulek jest podziebiony, idą mu zęby i ciśnienie leci na łeb na szyję. Mam nadzieję, że jutro juz będzie lepiej.

Poza tym wciąż walczę z laktatorem. Młody w dzień cycka nie chwyci (choć zdarzają się epizody) więc mu podaję ściągnięte. Zmęczona już tym ściąganiem, myciem, wyparzaniem i podgrzewaniem jestem ale czego się nie robi dla dziecka.
 
charlois- a jak wrażenia po marchewce, nie przyblokowała kupy? ja się zaopatrzyłam w słoiczek jabłka, marchewki i przecieru jarzynowego...mam zamiar podać najpierw marchewkę, później jabłko..zobaczymy jak młody zareaguje.Słoiczki to w sumie na wszelki wypadek, bo mam zamiar korzystać z warzyw jakie mam od siebie z ogródka. Narazie próba z kleikiem kukurydzianym to niewypał, bo młody krzyczał jakby go ze skóry obdzierali, ale kaszkę mleczno-ryżową wcina, aż miło;-) Jeszcze troszkę poczekam i spróbuję mu podać kleik jeszcze raz, a później może dodam jakieś owoce...
 
Wernkika u mnie to samo z dnia na dzień coraz mniej pierś w ciągu dnia,czasami też wcale,ja pomału wymiękłam już z odciąganiem,chociaż udało mi sie pożyczyć elektryczny.Poza tym mam coraz mniej mleka przez to moje lenistwo,chwilami zastanawiam się czy dać sobie już spokój ale w nocy dostaje cyca,czasami udaje się do 3 razy przez całą dobę.
Zdrówka dla Twojego Antosia:-)
Panziorka kupa była żółta i lużna,także początki zmiany diety nie zrobiły na brzuszku wrażenia:-)
 
A powiedzcie mi mamy butelkowe czy wymieniłyście już smoczki w butelkach na większe? Bo ja jeszcze nie:zawstydzona/y: a niby następne są od 3 miesięcy, ale jak niedawno próbowałam to mi się mała krztusiła i leciało jej mleko bokiem.
 
Kasia ja zmienilam po drugim miesiacu na smoczki ktore sa od 1 miesiaca :) Dzis jak dodalam kleiku do mleka to zmienilam na trojki trojprzeplywowe, malej troszke ulewalo sie bokami ale niestety te poprzednie maja za mala dziurke i mala musiala 10 razy ssac zeby wkoncu cos lyknac :) dwie godziny temu zjadla 150ml mleka z miarka kleika kukurydzianego i narazie jest dobrze
 
My też po 2 miesiącu przeszliśmy na te z 2 dziurkami dopiero. Podbijam zadane wcześniej przez którąs z was pytanie- ile dziennie zjadają wasze dzieci?
Niby norma jest 140ml x masa ciala w kg więc Antek powinien wypijać jakieś 930 ml ale jak wypije 700 to na niego dużo.
 
Kasia_P'85-ja juz kilka razy robiłam podejście do większych smoczków, ale młody od samego początku miał problemy z ulewaniem i niezbyt dobrze tolerował następny smoczek. Teraz troszkę go oszukuję i jeśli już dostaje butlę, to na zmianę-raz mniejszy smok, raz większy. Narazie ok..mniej już też ulewa, bo od kilku dni daję mu kaszkę mleczno-ryżową(bardzo ładnie je z łyżeczki:tak:), dzisiaj dostał jabłko i przyjął b.dobrze..zobaczymy jak miną kolejne godz.
 
Wernkika moja Laura zjada min. 6x170ml co daje 1020 ml a czasem jeszcze jedną porcję więcej. Według Twojego przelicznika powinna jeść 1022ml czyli u nas w normie.
 
reklama
Do góry