reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październik 2014

Nie.mi tez tak wygodniej. Leze na bokach .bardziej mi wygodnie na prawej stronie a podobno powinno sie na lewej lezec. Mi tez ten brzuch twardnial od paru miesiecy. A teraz to leze I sie zastanawiam czy to jest w normie powiedzmy jak zakuje czy mam zaczac sie martwic. Ale nie chce jak glupia wydzwaniac do nich co chwile I sie pytac. W szpitalu mi powiedzieli ze mam tak tymi twardnieniami sie nie przejmowac tylko jak bede skurcze co 10 min I bedzie bolalo . Wiec leze I leze :/ czasem pol leze jak juz mnie biodra tak bola od tego lezenia na bokach.
 
reklama
Czarna trzymam za Ciebie kciuki.

Mnie wczoraj lekarz mowil, ze twardniec moze, ale jesli nie boli.

Mysle, ze u kazdego sytuacja jest inna. W poprzedniej ciazy mialam straszne skurcze i szyjka nigdy nie puscila. Mam nadzieje, ze u Was tez wytrzyma.

Ja wczoraj w nocy przeczytalam o Elenie. Straszne...
 
Dziewczyny, skończcie sie wyglupiac. Dla przypomnienia: mamy początek sierpnia, jeszcze minum dwa miesiące!!! Proszę sie ogarnąć, już, już. Nie będą nam tu jakieś szyjki psuć szykow!
A tak na poważnie, kciukasy za wszystkie lezalujace, czy to w domku czy szpitalu.
 
Dzięki dziewczyny, staram się myśleć pozytywnie i że musi być dobrze. Choć widzę że mój B. się bardzo przejął, chyba jest gorzej wystraszony niż ja...

Cyntia już jutro rano mam się zjawić w szpitalu. I dobrze, bo szybciej podadzą sterydy a tak bym schizowała do poniedziałku. Skurczy żadnych właśnie nie mam, z brzuszkiem wydaje mi się że jako tako jest ok. No chyba że ja nie potrafię rozróżnić kiedy się napina, bo czasem wydaje mi się jakby maluch się wypinał z jednego albo drugiego boku a może to były jakieś skurcze, sama nie wiem. W każdym razie nic mnie nie boli.

Acha, podpowiedzcie mi co jeszcze warto zabrać ze sobą oprócz wiadomo koszul na zmianę, kosmetyków, ręcznika itp.?
 
Ostatnia edycja:
Wioche robię. Napilam się coli i młody szaleje, gdy chciałabym się kimnac. Czytanie wierszy nic nie dało, więc śpiewam, a że za bardzo nie mam co, to śpiewam.... kolędy. W sierpniu ;)
 
Czarna sluchawki I tel lub jakis odtwarzacz bo nie wiadomo jakie kolezanki na sali ci sie trafia. I cos dla zabicia czasu zebys nie myslala negatywnie I sie nie nudzila ;)
 
Czarna zalezy jaki to szpital. U mnie przydal sie kubek i sztucce, drobne do telewizora. Wez tez klapki pod prysznic, moze takie papierowe nakladki na sedes, chusteczki nawilzane, wode w mniejszych butelkach.
 
reklama
Uff,a my skończyliśmy remont.
Teraz tylko poukładać,powkładać itp.
Mamę wysłałam z moim mężem po pudełka abym miała gdzie schować.
Teraz mogę wszystko porobić na spokojnie,póki mam jeszcze siłę.
 
Do góry