Październikowe Mamy 2010

[Rzutka]

Ja też chcę !!!

Ja mam dziś taki dzień, że właściwie nie chce mi się pisać. Niby sobota, a ja sama z małym. Grzeczny był kochaniutki, ale myślałam, że mąż coś pomoże.
Do tego boli mnie ten cholerny brzuch, zaczeło promieniować na plecy i kość ogonową, nie wiem kiedy się to skończy. Jestem w kontakcie z lekarzem, podobno może tak być. I przede wszystkim dość mam tej zimy cholernej, potrzebuję słońca bo w jakąś deprechę popadam :-(

 

[mamaagusi]

mamaagusi no to nie jest źle w sumie - 30 minut - a skąd jesteś, bo nie pamiętam?
dzięki dziewczyny, że nie chcecie pozbyć się szpiega ;-)

z Łodzi

a mi za 15 min przywioza pizze)))))) normalnie sie obezre jak wieprzek!!! a potem nie wejde w portki!!!!!!!!

ale mi teraz ślinka cieknie. pizza za mną łazi już dłuuuuugo
monimoni a ja bym chciała poznać wymagania na przepustkę;-)

 

[dorisday2512]

a no własnie mialam jeszcze życzyć e-lonce zdróweczka dla rodzinki , zebyś mogla szybciutko szpital domowy zamknąć :-)

czy ktoś mi moze wytłumaczyc jak się wstawia zdjęcia na tym wątku zamkniętym ? Bo ja nie wiem jak

 

[monimoni]

Doris - Kochana najlepiej przez jakiś serwer. Z komputera się nie da.

Rzutka - to trzeba ładnie poprosić

Mamaagusi - miesiąc udzielania się to trochę mało na grupę zamkniętą, za jakiś czas sama wyślę zaproszenie. Zrozum, to nic osobistego, nic złośliwego. Po prostu są tam nasze nr telefonów, gg itd. Większość zna się od lutego 2010 roku. To już rok! Na razie zapraszam na wątki ogólnodostępne.

I tu chciałam zaznaczyć, że nie chodzi mi o liczbę postów (bo można siedzieć cały dzień i pisać żeby nadgonić resztę), ale o czas udzielania się na wątku.

 

[rysia85]

Koszmarny dzień ale udało się...PRZEŻYŁAM!!!7 godzin niechcianych,nieproszonych gości a teraz mam jeszcze teściową ale ją też jakoś zniosę do jutra:-)
Monimoni to ja też się szeroko uśmiecham i proszę o przepustkę do waszej kobiecej drużyny...czy już zasłużyłam??!!!

 

[mamaagusi]

Doris - Kochana najlepiej przez jakiś serwer. Z komputera się nie da.

Rzutka - to trzeba ładnie poprosić

Mamaagusi - miesiąc udzielania się to trochę mało na grupę zamkniętą, za jakiś czas sama wyślę zaproszenie. Zrozum, to nic osobistego, nic złośliwego. Po prostu są tam nasze nr telefonów, gg itd. Większość zna się od lutego 2010 roku. To już rok! Na razie zapraszam na wątki ogólnodostępne.

spokojnie ja tylko pytałam. przepraszam nie chcę się wpraszać tylko z ciekawości

 

[aniawa]

Ja też chcę !!!

Ja mam dziś taki dzień, że właściwie nie chce mi się pisać. Niby sobota, a ja sama z małym. Grzeczny był kochaniutki, ale myślałam, że mąż coś pomoże.
Do tego boli mnie ten cholerny brzuch, zaczeło promieniować na plecy i kość ogonową, nie wiem kiedy się to skończy. Jestem w kontakcie z lekarzem, podobno może tak być. I przede wszystkim dość mam tej zimy cholernej, potrzebuję słońca bo w jakąś deprechę popadam :-(

Nie przejmuj się, mnie też brzuch boli ponad tydzień. Od tamtej soboty czekam na okres i ciągle nic. Tylko mam wrażenie, że mi brzuch rośnie i to raczej nie od obżarstwa. Gdyby nie te "drobne" niedogodności, nie narzekałabym na brak @.

Monimoni jak to przez serwer? Jaki serwer? Trochę ciemna jestem w tym temacie.

 

[monimoni]

Co do rysia85 chciałabym, żeby wypowiedziały się dziewczyny z forum. Widziałam, że pisałaś pierwszy raz w marcu zeszłego roku a potem długo, długo nic i od grudnia z nami jesteś. Także, proszę o komentarze odnośnie rysia85 i Jej udziału w grupie zamkniętej.

 

[czarodziejkaM]

Witajcie,melduję się że jestem i net też już chodzi wzorowo.Jutro do was wracam,a tymczasem życzę miłej i przespanej nocki dla wszystkich:-)

 

[monimoni]

spokojnie ja tylko pytałam. przepraszam nie chcę się wpraszać tylko z ciekawości

absolutnie spokojnie odpisuję, cała reszta forum jak najbardziej jest do dyspozycji i jest nam miło gdy dużo mam wymienia się z nami doświadczeniami.

Doris - oj dziś już ciężko myślę, spróbuję Ci jutro na priv wytłumaczyć, okej? Bo jak zwykle na wieczór choróbsko się pogarsza. Może któraś z mam dziś jeszcze funkcjonuje normalnie i Ci napisze a jak nie to jutro ja Ci spróbuję napisać wszystko.