No,z drugiej strony to im później taka szczepionka,tym lepiej dla dziecka...pamiętasz dyskusje na "szczepionkach"?ja tym akurat na Twoim miejscu bym sie nie martwiła.a jak chcesz ją "podtuczyć",to może Sinlac do mleczka dodawaj,jest bardzo odzywczy- idziecie do lekarki,to może zapytaj o niego?
reklama
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
mamaagusi współczuje :** nasza Isia urodziła sie mała i mało też ważyła, przy wyjściu spadła do 2650 g. teraz przybiera ale po mału i wiadomo ze nie dogoni rówieśników. Nasza pediatra zawsze strasznie mnie ta wagą jej straszy i ja po każdym badaniu miałam zawsze megadoła..ale sie już oswoiłam z tym że po prostu taka uroda mojej córci i będzie z niej drobinka, po mamie ;-) a sprawdzałaś przyrost wagi i wzrostu Waszego szkraba na siatkach centylowych? bo jak jest ciągły postęp to wszystko w porządku ale jak nagle Wam waga spada to trzeba poszukać przyczyny. Piszesz że "znów morfologia", wcześniej jak miała robioną to coś wyszło?
kasis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2010
- Postów
- 1 651
hej laseczki moje
)
Witam sie nie było mnie kilka dni .ponieważ miałam problem z kompem
((
Trzymajcie kciuki bo dziś idziemy na szczepienie, mam nadzieje,że przejdziemy to jakoś łagodnie
)
Młody ogólnie szaleje, cały czas chce leżeć a brzuszku przewraca sie sam, a za chwile sie denerwuje bo mu coś nie pasuje, wkłada piąsteczki do buzi.
Miłego dnia
)
Sarisko dzięki za zaproszenie do przyjaciół
)
Natuś dzięki za pamięć i czujność
a ja juz oduczyłam go od dźwięku suszarki
))
Witam sie nie było mnie kilka dni .ponieważ miałam problem z kompem
Trzymajcie kciuki bo dziś idziemy na szczepienie, mam nadzieje,że przejdziemy to jakoś łagodnie
Młody ogólnie szaleje, cały czas chce leżeć a brzuszku przewraca sie sam, a za chwile sie denerwuje bo mu coś nie pasuje, wkłada piąsteczki do buzi.
Miłego dnia
Sarisko dzięki za zaproszenie do przyjaciół
Natuś dzięki za pamięć i czujność
Ostatnia edycja:
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
Kasis kciuki za Błażejka zaciśnięte ;-)
Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
no to tak o: mąż oberwał po łepetynce megafochemIduś męża po łbie poduchą/młotkiem/krzesłem jakby co to zwal na mnie już ja mu wytłumacze do czego prowadzi frustracja żony![]()
mój tez tak często ma ale to z czystego lenistwa, wie że przecież ja to i tak zrobie..to samo jest z dzieciem: mała płacze to on tak zawzięcie gra że"nie słyszy" czeka aż ja ją wezmę wrrrr...A co do długości postów to rządzisz Kochana :-) razem z Dziulaskiem
jak tam pobudki małej? mam nadzieje że postanowiła zjednoczyć sie z mamą w bólu i grzecznie przespała nocke
co tu tak pusto? pozazdroscić dzieciów bo rozumiem że wszystkie pieknie śpią a mamusie razem z nimi :-) ...cóż u nas tradycyjnie pobudka o 6.00 teraz Isiak jęczy i na kocu...

a czy młoda się zjednoczyła? hmmmm, nikt nie obstawiał wczorajszego zakładu - obudziła się o 4:20, więc pomyliłam sie o 10min. potem 6:10 i końcowa pobudka 8:05:-)juz się przyzwyczaiłam;-)jeśli nie ma większych odstępstw od tej rutyny to jakoś funkcjonuję

cass, no to życzę żeby jedna butla została pokochana miłoscia wielką i namiętną w najbliższym czasie:-)Właśnie wcinam śniadanko i ide nakarmić ssaka, znów będziemy walczyć z butelką i pewnie znów skończy się cyckiem...
u mnie tez włączone, ale jak mam czas poczytać to już jest dobrze... a pisać to raczej tylko jak dzidzi jest zabawiana przez inne osoby ze swej świty królewskiej (czyt. babcia, tatuś)hehe, no znaków nie przeliczają niestety ;-) zresztą to jest też tak, że jak piszę częściej to wiadomo, że nie takie długie posty, a u mnie po prostu bb jest włączone cały czas jak jestem w domu
witam się o poranku :-)

JA CIĘ PO PROSTU KOCHAMi chciałam tak po cichu szepnąć ze Idusi bo wielkim boju i trudzie udało się wrzucić filmik z Misią :-) polecam i zapraszam ;-) :
https://www.babyboom.pl/forum/group...0-d1017-zdjecia-naszych-maluszkow-page39.html





moja córa leci 3centylem, też jeszcze nie podwoiła urodzeniowej, brakuje nam tyle co Wam. ale nigdy nie było "ale" jeśli chodzi o szczepienie, zresztą ja sie zgadzam z beti - tym się nie martw!!! wagą też!!! widocznie takie "laseczki" z naszych dziewuszek będą:-)w tej chwili ok 5600 waży. poprzednio w pierwszym miesiącu przybrała 500g później w następnych mniej niż 500 w ostatnim niecałe 700 i teraz od 3 dni waga skacze i wychodzi że przybrała miedzy te 150-300 zależy od dnia. więc nie wiem ile wyjdzie. brakuje jej ok 120g -200g żeby podwoić wagę urodzeniową bo tą wagę co spadła w szpitalu to już podwoiła
Alicja z siatką to jest tak, że od urodzenia jest poniżej 3 centyla. ale wzrost tak samo. bo ma teraz 60,5 cm więc jest daleko pod siatką z jednym i drugim. morfologię powtarzamy co wizytę bo wychodzą jakieś podwyższenia lub obniżenia w rozmazie tylko. podstawowe krwinki są zawsze ok tylko w rozmazie jest różnie. to co w morfologii wychodzi nie tak na następnej jest ok ale coś innego jest. podwyższone ma zazwyczaj nieznacznie coś. mocz robiliśmy też. już od 5 miesięcy ta lekarka szuka przyczyny i nic nie znajduje. miała żelazo badane, crp, glukoze i już nawet nie pamiętam co.
happybeti dla tej lekarki to ona na samym mleku powinna tak tyć. te 700g co przytyła to po tym jak słoiczki wprowadziliśmy teoretycznie wbrew zaleceniom lekarza bo kazała poczekać do końca 5 miesiąca ale dzięki temu cokolwiek jadła. teraz jak jest coraz bardziej aktywna to szybciej spala to mleko.
teraz ją z ciekawości zważyłam i wyszło że ma 5540 więc przytyła 250g od 1 marca więc mało. czyli brakuje jej 180g żeby podwoić wagę urodzeniową a tą spadkową ma podwojoną.
zresztą mój mąż też może jeść cały dzień i nie przytyje choćby nie wiem co
Ida dzięki. jeszcze pół biedy ze szczepieniem ale ja od 5 miesięcy wychodzę od lekarza z nowym skierowaniem i z nerwami bo mi ciągle panikę ta lekarka wprowadza a każde kolejne badanie dzięki Bogu wychodzi dobrze. neurolog też sparawdzałą rozwój i też powiedziała, że jest wszystko w porządku. teraz będzie pewnie alergię podejrzewać wziewną bo mamy swinki morskie ale co jak co tego mi nie wmówi bo wiem jak alergia na świnki wygląda bo pisałam na temat astmy u dzieci i atopii pracę dyplomową. zresztą w alergię to tylko uwierze jak mi to alergolog powie.
happybeti dla tej lekarki to ona na samym mleku powinna tak tyć. te 700g co przytyła to po tym jak słoiczki wprowadziliśmy teoretycznie wbrew zaleceniom lekarza bo kazała poczekać do końca 5 miesiąca ale dzięki temu cokolwiek jadła. teraz jak jest coraz bardziej aktywna to szybciej spala to mleko.
teraz ją z ciekawości zważyłam i wyszło że ma 5540 więc przytyła 250g od 1 marca więc mało. czyli brakuje jej 180g żeby podwoić wagę urodzeniową a tą spadkową ma podwojoną.
zresztą mój mąż też może jeść cały dzień i nie przytyje choćby nie wiem co
Ida dzięki. jeszcze pół biedy ze szczepieniem ale ja od 5 miesięcy wychodzę od lekarza z nowym skierowaniem i z nerwami bo mi ciągle panikę ta lekarka wprowadza a każde kolejne badanie dzięki Bogu wychodzi dobrze. neurolog też sparawdzałą rozwój i też powiedziała, że jest wszystko w porządku. teraz będzie pewnie alergię podejrzewać wziewną bo mamy swinki morskie ale co jak co tego mi nie wmówi bo wiem jak alergia na świnki wygląda bo pisałam na temat astmy u dzieci i atopii pracę dyplomową. zresztą w alergię to tylko uwierze jak mi to alergolog powie.
Ostatnia edycja:
kasis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2010
- Postów
- 1 651
a możesz napisać cos wiecej o tej astmie u dzieci jak sie zaczyna ??Alicja z siatką to jest tak, że od urodzenia jest poniżej 3 centyla. ale wzrost tak samo. bo ma teraz 60,5 cm więc jest daleko pod siatką z jednym i drugim. morfologię powtarzamy co wizytę bo wychodzą jakieś podwyższenia lub obniżenia w rozmazie tylko. podstawowe krwinki są zawsze ok tylko w rozmazie jest różnie. to co w morfologii wychodzi nie tak na następnej jest ok ale coś innego jest. podwyższone ma zazwyczaj nieznacznie coś. mocz robiliśmy też. już od 5 miesięcy ta lekarka szuka przyczyny i nic nie znajduje. miała żelazo badane, crp, glukoze i już nawet nie pamiętam co.
happybeti dla tej lekarki to ona na samym mleku powinna tak tyć. te 700g co przytyła to po tym jak słoiczki wprowadziliśmy teoretycznie wbrew zaleceniom lekarza bo kazała poczekać do końca 5 miesiąca ale dzięki temu cokolwiek jadła. teraz jak jest coraz bardziej aktywna to szybciej spala to mleko.
teraz ją z ciekawości zważyłam i wyszło że ma 5540 więc przytyła 250g od 1 marca więc mało. czyli brakuje jej 180g żeby podwoić wagę urodzeniową a tą spadkową ma podwojoną.
zresztą mój mąż też może jeść cały dzień i nie przytyje choćby nie wiem co
Ida dzięki. jeszcze pół biedy ze szczepieniem ale ja od 5 miesięcy wychodzę od lekarza z nowym skierowaniem i z nerwami bo mi ciągle panikę ta lekarka wprowadza a każde kolejne badanie dzięki Bogu wychodzi dobrze. neurolog też sparawdzałą rozwój i też powiedziała, że jest wszystko w porządku. teraz będzie pewnie alergię podejrzewać wziewną bo mamy swinki morskie ale co jak co tego mi nie wmówi bo wiem jak alergia na świnki wygląda bo pisałam na temat astmy u dzieci i atopii pracę dyplomową. zresztą w alergię to tylko uwierze jak mi to alergolog powie.
cambria
Mama Karolka 2010
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2009
- Postów
- 188
Witam się wiosennie ale wiem,że w PL też już cieplutko
Chwalę się,za dwa tygodnie lecimy do PL na 2 tygodnie,aby zbadać Karolka,bo te guzki ma nadal i nic nie lepiej:-(
A to taka ciekawostka!! Sfora.pl - Każda matka podejrzy w domu dziecko przed narodzinami - Świat
Miłego Dnia

Chwalę się,za dwa tygodnie lecimy do PL na 2 tygodnie,aby zbadać Karolka,bo te guzki ma nadal i nic nie lepiej:-(
A to taka ciekawostka!! Sfora.pl - Każda matka podejrzy w domu dziecko przed narodzinami - Świat
Miłego Dnia
Ostatnia edycja:
reklama
natolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2010
- Postów
- 8 818
MAMAAGUSI to pewnie córcia wdała się w męża. zazdroszczę, bo uwielbiam jeść.
HAPPYBETTI dzięki, to tak z ciekawości sprawdzę, chociaż nie wiem jeszcze jak sprawdzić te ascendy (?)
a co do zasypiania to masz rację, mój używa smoka i pieluszki, więc one nie zginą ani nie będą w praniu, bo trochę ich mam i są łatwo dostępne ;-)
a bez suszarki już drugi raz dzisiaj udało mu się usnąć
IDA mój na świtę nie miał co liczyć od początku, bo ja tyle cierpliwości nie mam i cieszę się, że się tak udało
HAPPYBETTI dzięki, to tak z ciekawości sprawdzę, chociaż nie wiem jeszcze jak sprawdzić te ascendy (?)
a co do zasypiania to masz rację, mój używa smoka i pieluszki, więc one nie zginą ani nie będą w praniu, bo trochę ich mam i są łatwo dostępne ;-)
a bez suszarki już drugi raz dzisiaj udało mu się usnąć
IDA mój na świtę nie miał co liczyć od początku, bo ja tyle cierpliwości nie mam i cieszę się, że się tak udało
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: