reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Natuś a nie pisze tam coś o tym że szybko o tym zapominają???
A co do mówienia do dzecia:
Filip,Fifi, Fifolek,Fifol, pizduś, psotniś, książe,kurczak( nie wiem czemu ale się cieszy jak do niego tak mówi mój A.) to chyba te najczęściej wypowiadane przez nas.
 
reklama
Może jednak daj mi jakąś nadzieję PLISSSSSSSSS :-)
Jednak zdecydowałam się coś wszamać, a tak poza tym nie zdąrzyłam zobaczyć zdjątka Piotrusia :-(
 
FROGG, ale ja mały już się przyzwyczai, że jak coś się zrzuci to potem to spada, a mama podnosi to mu przejdzie, spokojnie :-)
 
Hejka mamuśki :)

U Nas dziś piękne słoneczko, po prostu szałłłł - jak wyszłyśmy na spacer o 11.30 tak wróciłyśmy o 14.30, w tym czasie zrobiłyśmy zakupy, odwiedziłyśmy moją mamę, Oliwka zdążyła się wyspać i wróciłyśmy zrobić jakiś obiad - naleśniki z kornetkami i żółtym serkiem zapiekane w piekarniku (zjadliwe).
Mąż z córą wczoraj się postarali i usmażyli naleśniki kiedy ja się pociłam na ćwiczeniach heh.
Teraz wybył z młodą na spacer, ja miałam zamiar umyć choć jedno okno ale znów na zamiarze się skończyło :-)
Muszę wytaszczyć rowerek z piwnicy to będę w "wolnej" chwili, czyli w nocy zapierniczać hah.
Szczerze się przyznam, całą ciążę jeździłam na tym rowerku - musiałam wzmocnić kolano po zabiegu.
Fajnie, ze wróciło "dziękuję" :-) teraz to co innego wypasik heh.
Ja do swojej córci mówię Oliwia, Oliwka, Oli albo słoneczko, misiu, niuńka, myszko, młoda.

Emiliab - fajnie że biurko dyrka może służyć jako przewijak heh :-)
CzarodziejkaM, Dziulka ale się katujecie - taka dieta to nie dla mnie :-/, ale widać waga spada więc rezultaty są.
Trzymam za Was mocno kciuki :-)
Dla mnie dieta MŻ (mniej żreć) a wszystko będzie dobrze.
Natolin super, że marchewka się przyjęła :-)
Mila to świetnie, że Patryk sam zasypia :-) moja w dzień ma z tym problem ale chyba znalazłam wczoraj rozwiązanie heh :-)
Joli77 życzę zdrówka córce a Tobie więcej wolnego czasu i wytrwałości w schodzeniu z wagi :-)
Gratulacje suwaczkowe dla Kasis i Kahaaa.
 
Ostatnia edycja:
emiliab ja nie mam pojęcia :-pale gdyby to był jakiś horror to bym pewnie zabłysła :-D

To jest taki polski film powojenny o przygodach Franka Dolasa...

Alicja,a ja cały czas byłam swięcie przekonana,że Twoja córcia ma na imie Alicja :sorry2:,jakos ta "Isia " tak mi do "Alisi" pasowała....

A ja myślałam,że Weronika. Mój brat ma córkę Weronikę i mówi na nią właśnie Isia;-)(od:Weronisia):-)
 
najpierw dla Pan K. a raczej dzuieciakow Kahaa i Kasis buziaki zapiekne 5
frogg co do oj spadlo, podaj to tez u nas ostatnio ulubiona zabawa, podobno jest to bardzo wazny moment rozwoju dziecka, uczy sie zaleznosci przyczyna/skutek i bardzo dobrze wplywa na dalszy rozwoj dziecka, powtarzam to za kazdym razem gdy bawie sie w podawaczke :-)
co do
kania z tego co mi wiadomo w ciazy nie wolno jezdzic rowerem, ale dobrze, ze u ciebie wszytsko bylo ok.

U nas:
Patryk, Ptys, Patyk, Kurczak, Bąbel, Embriu, Miś, Myszek,
chyba to tyle
a teraz ciiiii, ostatnie dwie noce byly tylko 2 pobudki, WOW, mam nadzieje, ze sie ten stan utrzyma
choc poranek zaczynamy 5.30 mimo zmiany zegarowej, dziecko ma swoj wlasny budzik
 
CzarodziejkaM, Dziulka ale się katujecie - taka dieta to nie dla mnie :-/, ale widać waga spada więc rezultaty są.
Trzymam za Was mocno kciuki :-)
Dla mnie dieta MŻ (mniej żreć) a wszystko będzie dobrze.

Kania dzięki,ja właśnie dlatego sobie zrobiłam najpierw dietę kapuścianą i teraz od razu kopenhadzką,żeby zmniejszyć swoje potrzeby,a raczej ilości pochłanianego ostatnio jedzenia.Za 11 dni będzie dokladnie dieta mż,bo dla mnie ona już raz okazała się super.

Dziewczyny niedobrze,mąż co raz bardziej chory,jutro do lekarza.Najgorsze,że mnie już drapie w gardle i łapie mnie kaszel.Kurcze trzymajcie kciuki,żeby mój Krzyś się nie zaraził.:-(
 
Witajcie moje piękne laseczki!
No więc dzisiaj Wojtek trochę odpuścił, noc jak zwykle kiepska, ale w dzień był znośny, co i tak jest dla mnie pozytywne.

odchudzajace się: wytrwałości i dużo silnej woli!! podziwiam.

jak mały uśnie doczytam was i wkońxu trochę poklepiemy mam nadzieję.

happybeti ktory rocnzik jestes jesli mozna spytac? no i dzieki za rady, musze przemyslec co zrobic
 
reklama
Emiliab, Happy a tu suprajsik bo Izabela :-) a najśmieszniejsze jest to, że dla mnie to była oczywista oczywistość że Isia to Izunia a przecież to może faktycznie zmylić :sorry: a wzięło sie to stąd że moja mama ma przyjaciółkę Izę. I jak byłam mała to zawsze mówiłam żeby mnie wziąć do cioci Isi (nie potrafiłam powiedzieć Izy :-) ) i tak mi sie to zdrobnienie spodobało że przylgnęło na stałe do naszej córeczki ;-)

Emiliab aaa oczywiście że oglądałam "jak rozpętałem II wojnę..." :-) patrz nawet mi na ułamek sekundy do głowy nie przyszło że o tego Franka chodzi :rofl2:

Strip super że Wojtuś nieco odpuścił..mam nadzieje że będzie tak dalej...

a moja mała NARESZCIE poszla spać jak kiedyś, za czasów przed spsuciem czyli o 18.00 :-) bo dzięki temu jest radosna podczas kąpieli i bez problemu zje kolacje i zaśnie..ostatnio nie chciała za nic zasnać o tej porze i mieliśmy wieczorami sajgon be ze zmęczenia ani zjeść ani spac nie chciała :/
 
Do góry