reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
DZIULKA Tobie to się niezły opieprz za takie zachowanie powinien dostać. I jak to czytałam to nie mogłam uwierzyć, że mogą Ci przy dziecku aż tak nerwy puszczać :-( co jak co ale takie zachowanie jest [moim skromnym zdaniem] nie na miejscu. Toż to Leane ani Ci krzywdy nie zrobiła, ani nie zbluzgała ani nic a Ty o tak oooo... przykro mi. I megawypasionego posta nie budziet! o! :no:
 
Ostatnia edycja:
ale slyszalam ze w pl ma byc bardzo sniezna zima odrazu mowie ze moge zamienic sie z wami na deszcz;-)
o ni chu chu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:rofl2::-D:laugh2:
siada na dupie i sie kreci wkolo wlasnej osi:)))
pamiętam jak moja tak robiła, normalnie polew na maxa cisnęłam:-D:-D:-D

maqc, bo focha ci strzelę:rofl2::-pdawaj posta, masz jakieś 5minut zanim warecki w sina dal polezie;-)
dawidowe, jak skąd wiem? z nk bo fotki widziałam:-pmojemu daleko do twojego (i na odwrót, coby nie było:rofl2:):laugh2:
co to ja miała??????????zabyła..........
 
DAWIDOWE, IDA Was to ucałować powinnam, bo karać nie mam za co ;-):-D ale i tak posta niet [znaczy długiego posta bo takiese to i owszem] zasmuciło mnie to co DZIULKA napisała i jakoś mi ochota na pisanie won pajszła. Swoją drogą to DZIULKA co Ty zrobisz jak Leanie bunt 2-latka będzie przechodziła? :sorry:
 
Maqc i o Tobie dziś myślałam. Smutno mi, z powodu śmierci mamy przyjaciółki kurde to takie smutne jak ktos tak nagle ze swita odchodzi.....I miałam zażalenie pisać, że ostatnio mało Cię....i odnoszę wrażenie, że jesteś strasznie przygnębiona?? Tulam mocno..... I na mega hiper super posta CZEKAM
Dziulka kurcze a idz ty...........całusa na dobranoc nie?? za to ze jesc nie chciała. A moze ona za czesto i za duzo jada dlatego Wam takie jaja robi. Bo moja jak zje zupke o 12 to drugie danie ma do ok. 3-4 godzin pózniej i deserek po opiedzie ma do ok. 2 godzin. Moja by pawia pusciła jakbym jej zupke dała,a za chwile deser..... przykro mi, że dajesz się tak ponosić emocjom ehh


edit: I wiem co miałam jeszcze napisać... ostatnio w książce od mojej mamci o niemowlakach wyczytałam, że nasze dzieci są już na tyle duże, że rozumieją co się do nich mówi, ale nie umieją jeszcze nam w żaden sposób przekazać(powiedzieć) o co im chodzi, dlatego się właśnie złoszczą, krzyczą, piszczą , rzucają na podłogę i nie można takiego zachowania karać i zostawić bez odpowiedzi trzeba zgadywać o co kaman. przykład : M. siedział wczoraj na fotelu i Zuzek poszła do niego i stała koło krzesełka i stękała i jęczała, M. wziął ją na ręce a ta dalej swoje i ja postawił na ziemi a ta dalej jojczy i mówię do M. zejdź z fotela i co i jojczenie jak ręką odjął bo ona chciała sobie na niego powłazić i poschodzić.
 
Ostatnia edycja:
A nasz Dziulka jak Dziulka nerwowa i porywcza ale Leane by ani nie skrzywdziła a jak by ktoś dziecku krzywde robił to ja bym nie chciała być w jego skórze.

Ida troszkę się różnią ;-)
 
MAKUC wolalam pieprznac ta lyzka o glebe i wyjsc i sie poryczec niz krzyknac na nia.bo tego akurat nei zrobilam i nie zrobie. bunt dwulatka??? hmmm niektore dzieci go szybciej przechodza ale damy sobie rady bo i ja i moj mamy mocne charaktery i mloda nie porzadzi nami. zreszta Leane testuje nas nieraz i patrzy co my zrobimy wiec jest ciezko rzczarowana jak sie jej nei dajemy z mezem i ustawiamy ja do pionu. nawet niania nasza jak nieraz u nas byla to zauwazyla ze mloda nas testuje jak sie tylko da, nie zawsze ale dosc czesto. sama nam podpowiadala co zrobic w takim momencie nieraz.

DAWIDOWE mnie Leane probwala raz uderzyc bo zabronilam jej czegos (chyba dojscia do kabla i gniazdka) to zlapalam jej raczke w powietrzu i glebokie spojrzenie w oczy i stanowcze " tak nei wolno" wystarczylo. tak to nas nie bije. jedynie jak nie chce juz jesc to odpycha lyzeczke to wtedy w zaleznosci od tego co w miseczce zostalo odpuszczamy i idziemy po deserek albo lapiemy za raczke i znowu " tak nei wolno, trzeba zjesc obiadek" i udaje ze placze a za cwhilke jak widzi ze jej udawanie ani nas ziebi ani grzeje - je elegancko.
 
reklama
Do góry