natolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2010
- Postów
- 8 818
Kania dzięki za zauważenie ;-)
Pudzianek dobrze. Ja mam trochę rodzinnych problemów i nawet miałam wczoraj jeszcze coś napisać, ale jak zobaczyłam tę dyskusję o denerwowaniu się na dzieciaczki z byle powodu to wolałam się położyć...
Zresztą Wy przecież żyjecie bez ślubu kościelnego nawet no to tym bardziej nie wiem po co się antykoncepcją miałabyś martwić :-)
Pudzianek dobrze. Ja mam trochę rodzinnych problemów i nawet miałam wczoraj jeszcze coś napisać, ale jak zobaczyłam tę dyskusję o denerwowaniu się na dzieciaczki z byle powodu to wolałam się położyć...
ale KK nie mówi o stosowaniu kalendarzyka tylko wnikliwej obserwacji płodności jaką jest Naturalne Planowanie Rodziny.Odnośnie antykoncepcji to załóżmy że gdybym chciała stosować kalendarzyk to niestety u mnie on by się nie sprawdził, gdyż zarazem przed jak i po ciąży mam bardzo nieregularne cykle miesiączkowe i przy takim rodzaju antykoncepcji byłabym posiadaczką gromadki dzieci już:-):-)
Zresztą Wy przecież żyjecie bez ślubu kościelnego nawet no to tym bardziej nie wiem po co się antykoncepcją miałabyś martwić :-)

jakie ty kobieto mądre rzeczy piszesz, cóż ja moge, tylko się pod tym podpisać
wiele razy złościłam się na mojego bąbla, a potem miałam wyrzuty sumienia i widze że często to wynika ze zmęczenia, braku czasu dla siebie, frustracji np. z powodu kasy :-( i wiem że przyczyna leży we mnie, w nikim innym a napewno nie w moim cudownym synku
a urlopu to ja nawet tyle nie mam co już zwolnień dostałam 
a urlopu to ja też zawsze miałam dużo, ale wykorzystałam dużo po macierzyńskim żeby nie wracać do pracy jak Patryk miałm pół roczku :-( ehhh polskie głupie prawo wrr...
:***** i niby jestem na forum teraz ale i tak nie mam kiedy postów wstecz poczytać 