reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
wioli- tak na pajdę lub kromkę mówimy skibki i mój M też się dziwi gdzie ja się tego nauczyła a ja w domu od mamy.
 
kroma:-)

wlaczylam pranie bartek je kolacje kubus buszuje w zabawkach tak mi sie nic niechce ze masakra zjadlabym cos dobrego ale niewiem co:crazy:troche mnie dawidowe ta pizza podkusila ale to jednak nie to.jutro znowu maja przyjsc do kominka juz podobna go sciagna jestem uziemiona od 1 do 5 w domu znajac zycie przyjda jak pojade do szkoly.musze jeszcze bartkowi jutro kupic cos brazowego bo ma przedstawienie w szkole i ma sie ubrac na brazowo czarno a w szafie brazowego niet.wczoraj ropzmawialismy z k o prezentach na gwiazdke oczywiscie co on chce to ja wiem od 7mies on niema zielonego pojecia co ja potrzebuje ale dalam mu lekko do zrozumienia ze tablets by sie przydal na nic innego nie wpadnie takze mam nadzieje ze znajde go pod choinka;-)mam problem tylko z barkiem bo on niczym jak lego sie nie bawi a ma juz ich tyle ze masakra.
 
mała_mi,roxi :****

doris chciałam tobie się pochwalić,że Kuba na kółku teatralnym dostał dużą rolę Janka w przedstawieniu"Kot w butach". I już się uczy roli;-)

A u mnie nic nowego. Najadłam się pizzy, na jutro nam jeszcze zostało. A jutro rano o 8 jadę do tesco,bo kończy mi się mleko dla Franka,a jest gerber 3 w cenie 2:tak:,a promocja tylko do środy...
 
a ja też zjadłam właśnie pizzę, chociaż miałam już dzisiaj nic nie jeść :-(
płakać mi się chce nad swoją słabą wolą
Kroma​ ale fajne określenie
 
reklama
Wieczór brrrrr, za oknem jakieś -3...

Wieczór wieczorem, ale miedzy drzemkami w dzień jest masakra, jakbym zostawiła to wszystko bo przecież i tak wstanie i zrobi tą samą rozróbę to bym się na jakiejś zabawce zabiła:) Uwielbia też wyciągać buty z szafki i przytaszcza je do salonu:) No wiem wiem takie uroki słodkiego maluszka:) Teraz mykam jakiś obiad zrobić, od dzisiaj ponownie zaczynamy z małżem dukana, także proszę o kciukasy:)
Ja w ciągu dnia też muszę poskładać zabawki, bo są wszędzie. A buty jak w szafce nie leżą to będzie dotąd przynosić aż je schowamy. Trzymam kciuki za dietkę.

to tyle i tak dużo dałam rady a dzieci mi demolują dom, właśnie walą czymś w lustro od szafy, a przed chwilą arek wziął mi drewnianego kota i łaził po mieszkaniu i walił nim o podłogę, w końcu do mnie sąsiedzi przyjdą a nie będą listy wysyłać miłosne że ja mam głośną rodzinę. No to ja pisałam wam na bb a Arek się okichał i siedzi patrzę a on rajstopy ściąga, a potem pampka a tam kupa, biedne dziecko mama siedzi i nie wiedziała, że miał kupkę, i musiałam go myć bo się rozmazało.
Jestem pełna podziwu, że aż się tyle spisałaś przy dwójce dzieci demolujących Ci chałupę ;-)
Aruś to się raczej ucieszył z wcześniejszej kąpieli?
Skibki - fajna nazwa kromeczki, choć przyznaję pierwszy raz o niej słyszę:-)

już nie raz myślałam żeby go zostawić, i tak sobie myśle że gdyby nie dzieci to nie bylibyśmy razem.
Każda kobieta maltretowana w domu, która ma dzieci boi się odejść od męża tyrana. Ty możesz swoje życie zmienić. Pomyśl właśnie o dzieciach !!!

nie mam ochoty za bardzo pisać.
napiszę tylko jedno co mi nie daje spokoju - uważam, że właśnie takie posty impulsywne, emocjonalne oddają rzeczywistość taką jak jest. Bo jak się je edytuje to się właśnie wycina to co nie pasuje...ale więcej nie warto pisać, bo i tak niczego to nie zmienia
Nie bardzo jarzę o co chodzi...
Mam nadzieję, że ochota na pisanie jednak przyjdzie, jak nie dziś to jutro.

Napiekłam pierników (na razie robię te wysyłkowe) i chodzę do tyłu ze zmęczenia. Wojtek ma katar i nie śpi po nocach (druga z rzędu) bo mu trudno oddychać, a Justynie już dwie czwórki wyszły a nadal marudna. Jestem padnięta ale jak patrzę na te moje dzieciaczki to mi siły wracają!
aa, jeszcze M. chory trochę. A jak facet chory to gorzej niż dziecko...
Wysyłkowe pierniki???
Zdrówka dla Wojtusia, mężusia, gratuluję Justysi czwóreczek.

Alicja może Ty w ciąży jesteś???
Zdrówka dla męża.

Dawidowe
Ty zawsze jakimś smakołykiem narobisz smaka i będę teraz się szwędać po kuchni w poszukiwaniu czegoś do jedzenia.
Wioli83 bo faceci domyślać się nie będą, jak nie powiesz wprost to kupi Ci coś, co Ci się nie spodoba albo co :-)

Emiliab
mimo że to nie do mnie było ale gratuluję Kubie pierwszej dużej roli :-)
Ambitny chłopak i pracowity, już się uczy roli :-) Ty też mi smaka na pizzę robisz? ehhh.. udanych zakupów mlecznych jutro.
 
Do góry