dorisday2512
Fanka BB :)
Helloł
udało mi sie coś nadrobić więc odpisuję:
KROMA współczuje dolegliwości @ :-(
DAWIDOWE to niech grzybki szybko znikną po tym syropku. Przeciez to nie pora roku na grzybki ;-)
EMILIAB bardzo przepraszam ,ze umknął mi Twój pościk. Wybacz skarbie. A ten strój mikołajowy kupilas? Aaaaa i dzieki za linka do tej nutki. Normalnie wzruszylam się , bo to z mojego dzieciństwa.
ALICJA brawa dla małża ,ze zajmuje się chorowitką starannie i ta forma prezentu mikołajkowego .... super!!!!;-). Zestaw do sprzątania dla Isi też super! Czyli masz dodatkowe ręce do pomocy i to z profesjonalnym sprzętem?!
NATOLIN najwazniejsze ,ze ciasto smaczne jest .... a że nie urosło phhhiii , nic to! :-) A co do książki to jesteś w błędzie , bo chętnie bym ją przeczytała !
WIOLI super ,ze prezenty się udały ;-) Uwielbiam tą radość naszych dzieci.
KANIA jak się czujesz? A humorek?
RAGNA jeśli chodzi o zakupy to grunt to się nie nastawiac. Ja ilekroć muszę cos kupic to nigdy nic nie znajdę , a jak tylko tak pochodzic popatrzec to zawsze cos fajnego znajdę. W kazdym razie udanych jutrzejszych zakupów życzę.
MAKUCKU no i posłałas ten snieg wszędzie i u mnie też jest .... a ja wcale nie prosiłam :-(. No trudno niech już zostanie ;-). Zyczę więcej powodów do radości!
ROXI no podziwiam ,ze potrafisz tak prawie do pólnocy śmigac i rano wstajesz. Ja ostatnio padam jak mucha już o 22-giej , a i tak wstac mi cięzko do pracy. Trzymam mocno kciuki za wiadoma sprawę (pracujową)!!!
RENATKA no to faktycznie spóźnilam się na te fotki :-(. No i brawa za taka wenę do porządków. Oj żeby do mnie taki pałer przyszedł. Uwielbiam mieć czysciutko z wypranymi firaneczkami itd. tyle ,ze jakos nie mogę się za to zabrać.
ELIZA Co do kąpieli i prysznica to nie zgadzam się ,ze w pierwszym przypadku zużywa się więcej wody... no chyba ,ze jest to szybki prysznic (taki na jednej nodze;-)). Co do witaminy H=CH to najważniejsze ,ze już wiesz co to
A opis tego Blach friday mnie po prostu powalił. Już widzę to szaleństwo , potykanie się w tym pędzie o innych, gaz pieprzowy ? - haha
HAPPY no co Ty słońce? Gdzieś Ty??? Aj mys ju :-(
MAŁA_MI jak tam u Was mikołajkowe swięto minęło. Teściowa może jakas milsza byla?
Co do wczorajszych mikołajek to powiem Wam ,ze się wkurzyłam na mojego J. własnie dlatego ,ze zrobił mi prezent. Kurczę umawialiśmy się ,ze robimy tylko dzieciaczkom , a dopiero pod choinkę sobie . A ten wyskoczył mi z balsamem D&G ... było mi strasznie przykro , bo o wiele bardziej lubie dawac prezenty a teraz nic nie mialam dla niego. :-
baffled:
Wczoraj jeszcze wyskoczyłam do mojej drugiej babci (zeby jej jakiegos mikołajkowego surprise'a zrobic) i strasznie mi jej żal , bo jesli od nowego roku bedzie tak z tymi receptami , to ona biedna nie będzie miala je za co wykupywać. Jakie to wszystko niesprawiedliwe.
udało mi sie coś nadrobić więc odpisuję:
KROMA współczuje dolegliwości @ :-(
DAWIDOWE to niech grzybki szybko znikną po tym syropku. Przeciez to nie pora roku na grzybki ;-)
EMILIAB bardzo przepraszam ,ze umknął mi Twój pościk. Wybacz skarbie. A ten strój mikołajowy kupilas? Aaaaa i dzieki za linka do tej nutki. Normalnie wzruszylam się , bo to z mojego dzieciństwa.
ALICJA brawa dla małża ,ze zajmuje się chorowitką starannie i ta forma prezentu mikołajkowego .... super!!!!;-). Zestaw do sprzątania dla Isi też super! Czyli masz dodatkowe ręce do pomocy i to z profesjonalnym sprzętem?!
NATOLIN najwazniejsze ,ze ciasto smaczne jest .... a że nie urosło phhhiii , nic to! :-) A co do książki to jesteś w błędzie , bo chętnie bym ją przeczytała !
WIOLI super ,ze prezenty się udały ;-) Uwielbiam tą radość naszych dzieci.
KANIA jak się czujesz? A humorek?
RAGNA jeśli chodzi o zakupy to grunt to się nie nastawiac. Ja ilekroć muszę cos kupic to nigdy nic nie znajdę , a jak tylko tak pochodzic popatrzec to zawsze cos fajnego znajdę. W kazdym razie udanych jutrzejszych zakupów życzę.
MAKUCKU no i posłałas ten snieg wszędzie i u mnie też jest .... a ja wcale nie prosiłam :-(. No trudno niech już zostanie ;-). Zyczę więcej powodów do radości!
ROXI no podziwiam ,ze potrafisz tak prawie do pólnocy śmigac i rano wstajesz. Ja ostatnio padam jak mucha już o 22-giej , a i tak wstac mi cięzko do pracy. Trzymam mocno kciuki za wiadoma sprawę (pracujową)!!!
RENATKA no to faktycznie spóźnilam się na te fotki :-(. No i brawa za taka wenę do porządków. Oj żeby do mnie taki pałer przyszedł. Uwielbiam mieć czysciutko z wypranymi firaneczkami itd. tyle ,ze jakos nie mogę się za to zabrać.
ELIZA Co do kąpieli i prysznica to nie zgadzam się ,ze w pierwszym przypadku zużywa się więcej wody... no chyba ,ze jest to szybki prysznic (taki na jednej nodze;-)). Co do witaminy H=CH to najważniejsze ,ze już wiesz co to
HAPPY no co Ty słońce? Gdzieś Ty??? Aj mys ju :-(
MAŁA_MI jak tam u Was mikołajkowe swięto minęło. Teściowa może jakas milsza byla?
Co do wczorajszych mikołajek to powiem Wam ,ze się wkurzyłam na mojego J. własnie dlatego ,ze zrobił mi prezent. Kurczę umawialiśmy się ,ze robimy tylko dzieciaczkom , a dopiero pod choinkę sobie . A ten wyskoczył mi z balsamem D&G ... było mi strasznie przykro , bo o wiele bardziej lubie dawac prezenty a teraz nic nie mialam dla niego. :-
Wczoraj jeszcze wyskoczyłam do mojej drugiej babci (zeby jej jakiegos mikołajkowego surprise'a zrobic) i strasznie mi jej żal , bo jesli od nowego roku bedzie tak z tymi receptami , to ona biedna nie będzie miala je za co wykupywać. Jakie to wszystko niesprawiedliwe.