wioli- liczę na to że koleżance minie, może nie szybko, ale moja koleżanka miała tak samo i dawała na noc dziecko do teściowej bo nie chciała do dziecka wstawać i jakoś dała radę, do tej pory się leczy, ale w dziecko jest wpatrzona, początki były trudne, ale ona od razu poszła na terapię i do tej pory uczestniczy, a minęło 5 lat. Choroby nikt nie wybiera, ona też pewnie się nie czuje najlepiej, że dziecko odepchnęła.
Doris- dzieci oddaję do teściowej, ja sama mało robię, oprócz sprzątania chaty i szykowania stołu, każdy ma coś przynieś, jakąś potrawę, więc będe miała czas zrobić się na bóstwo.
Moriam- współczuje migren, ja rzadko mam jakiś ból, ale jak mam już to taki migrenowy, na szczęście u mnie się zdarza raz na pół roku i wiem, że nie jest ciekawie jak cię taki ból dopada. Zdrówka.
makuc- może nie wszystkie talenty są szlifowane, rodzice nie mają kasy i takiego pędu jak mają rodzice w stanach, tam już2 latki się uczą śpiewu i tańca i je wysyłają na castingi, a u nas jak nie pojedziesz do W-wy to nie ma szans na jakiś casting dla maluszków, przy najmiej u mnie w mieście nie ma i jeszcze jak są jakieś szkoły to koszą taką kasę, że ręce opadają. No a Szpak łapie ile się da póki jeszcze jest moda na takich dziwaków, głos to on ma, ale za bardzo cyrkuje i chce być jak Ga-ga, która dla mnie to na bank jest osobowość na której badaniach ktoś by mógł doktorat zrobić z psychologii. No ja nie gustuje w takich talentach, wolę jakoś podziemia słuchać i czarnej muzy, słowa dla mnie mają znaczenie, a nie jakieś pitu-pitu do mikrofonu.
Doris- ja chyba też muszę jakąś bieliznę zakupić, bo ja mam wszystko z innej parafii, nie do składu ani ładu i jeszcze mam sprzed ciąży i ciążowe majtochy.

Ale kupiłam sobie majty z New Looka, aż 3 pary.
A JA SIĘ zadrzemałam na zabawkach u dzieci może z 10 minut i mnie obudziły.