witam poludniowo

)
Renata dziękuję, że pytasz, Ania ma się dobrze, przybiera na wadze choć na zdjęciach wygląda na kruszyneczkę. Niedługo mają wizytę u urlologa, poza tym wszystko w miarę ok.
A Ty jak się czujesz?
Jako mamy karmiące byłyście na jakiejś diecie - w sensie czegoś nie jadłyście itd, bo siostrze kazali jeść od początku wszystko, więc zjada wszystko co popadnie.
mi od dnia porodu lekarza kazali jesc wszystko to co w ciazy czyli jadlam wszystko, i pomidory, i kiszone ogorki, i smazone mieso, cole pilam wiadrami i mloda kolek nigdy nie miala. malo tego w szpitalu przyniesli mi wybitnie ostry kuskus po marokansku i mi gebe az wypalalo jak jadlam ale mlodej nci nie bylo jak cycala

p
BASKA przykro mi i cie rozumiem, ale z drugiej strony lepiej ze to teraz sie stalo niz w pozniejszej ciazy. jestesmy z toba, przytulam cie mocno i ... owocnych staran w neidlugim czasie

))
RENATA pytasz co dodstalam to juz ci mowie : perfumy Diora, powiesc a.musso , gre na konsolke ds , bonsai - od meza, a od mamy pizame, zegar na sciane johny hallydaya i koszulke bo na koncert idziemy za meisiac niecaly

))
KANIA i EMIS co to za smutasy i dolki?? ja stawiam VETO
u nas upal jak szlak - 28 w cieniu. rano bylam na placu zabaw to glizdencja rozwalila drugie kolanko do kompletu

) w mysl zasady "jak sie wywalisz to sie neinauczysz"

))zaraz zgram filmiki i zarzuce

)
poza tym nocka przespana do 8h. mlodej przebila sie dolna trojka z jednej strony tyle co, ta druga juz niezle wyglada i gorna trojka à la wamiprek jest neizla

))
a ja wlasnei robie peiczen zwarzywkami i wsuwam nektarynki

)