reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe Mamy 2010

moriamgratulacje, cieszę się ,że wszystko dobrze :-) Fajnie to usłyszeć od lekarza :-)
Ja nie mam oczekiwań co do płci dzidziusia. Przeczuć również raczej nie mam... kilka razy śniło mi się nasze dziecko i chyba był to chłopczyk... (może dlatego, że dla chłopca mamy już imię,dla dziewczynki trudniej jakoś się zdecydować) :-) Wiele moich znajomych spodziewało się chłopaka, a była dziewczynka. :-)
Jak pewnie dla większości dziewczyn, szczególnie tych, które czekają na pierwsze dziecko, płeć nie gra roli, najważniejsze jest zdrówko. :-)
 
reklama
Moriam, gratuluje dobrych wieści od lekarza! :)
Co do płci, to dla mnie nie ma to zupełnie znaczenia, taka sama radość będzie z chłopca jak i z dziewczynki. Mam natomiast przeczucie, że będzie chłopczyk, kupiłam też już kilka małych ciuszków (tak przy okazji - nie mogłam sie opanować), starałam się aby były neutralne, ala mama mi powiedziała, że ewidentnie są w kierunku chłopca, jak sie temu przyglądnęłam to może faktycznie ma racje. Zobaczymy, kolejne USG 24 III i oby wszystko było ok.
&Ewcia, wg suwaczków idziemy tygodniami "łeb w łeb" :)
 
Witam :-)Moriam super wieści przynosisz :tak:Oby takich więcej, ja wizytę mam w następny czwartek :tak:

Co do płci - to marzy mi się druga dziewczynka ;-) a przeczucie mam na chłopca :-) Mąż oczywiście marzy o synku. Zobaczymy co wyjdzie :-D oby zdrowe :tak:

Dawidowe spakowana? Kiedy lecisz? ;-)

Farbowanie - robiłam pasemka 3 dni po teście. W poprzedniej ciąży też farbowałam :-)

Miłego dnia :-)
 
ja też nie mam przeczuć co do płci. będziemy kochać maleństwo z całych sił. marzenia jakieś tam mam... ;-) ale w sumie liczy się by było zdrowe. Powiem tylko, że moi rodzice mają już 4 wnuków... więc nasuwa się jedno jakie jest marzenie... ale jak to mówią... za marzenia nie karają :-)
 
U mnie w rodzinie same dziewczynki, mam tylko jednego kuzyna (on ma oczywiście córeczkę), więc po mojej stronie kobitki królują, dlatego chłopiec byłby pewnego rodzaju "sensacją", u mojego męża w rodzinie za to są i chłopcy i dziewczynki, pożyjemy zobaczymy. Zawsze śmialiśmy się jak na forum znajdowała "sposób na chłopca" lub "metoda na dziewczynkę", gdyby na to spojrzeć i temu wierzyć to stosunki tuż przed i w trakcie owu przemawiają za chłopcem, kto wie może ta tendencja w kupowaniu przeze mnie bardziej chłopięcych ciuszków to jakaś intuicyjna...
 
Ha, ja tylko jeszcze dopiszę ze moja córka do 34 tyg była chłopcem :-D W 20 tyg pani dr stwierdziła ze raczej chłopak, potem tak sie dziecko układało że nie było widać. A ja ponoć wyglądałam na chłopca :-D Mina mojego m na usg w 34 tyg - bezcenna :-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
U mnie wokoło sami chłopcy:dry: może czas na zmiany ?
Jak sobie te 9 lat poczekałam na dzidzię, to teraz już, nie jestem tak przekonana do dziewczynki, pomimo, że mam synusia.
Bo chłopcy są fantastyczni :-D i kofani bardzo.
 
Dziewczynki, jaka ja jestem szczęśliwa!!!

Dzisiaj po raz pierwszy byłam na wizycie u nowego ginekologa. Poprzedni w Invicta w Gdańsku poświęcał mi średnio 5-7min i to razem z USG i wypisywaniem recept i karty ciąży, więc same się domyślacie, jak cudownie prowadził moją ciążę :no: A dzisiaj w Lux Medzie w Bydgoszczy trafiłam na super gościa. Poświęcił mi i maleństwu całe 35 minut, dokładnie zbadał, wytłumaczył, co trzeba i był przy tym niesamowicie sympatyczny. Po prostu super.
A na USG moja kruszynka POMACHAŁA DO MNIE RĄCZKĄ!
Normalnie aż mi serce fruwa w piersi z radości.

A, no i jeszcze okazało się, że schudłam 1,5 kg, więc od początku ciąży przytyłam tylko jakieś 2,5-3kg, co mnie uspokoiło - może nie zostanę wielorybem ;)


moriam, bardzo się cieszę z cudownych wieści! Nie przemęczaj się :)
 
reklama
Do góry