reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Dziulka78 - no widzisz ;p fajna z Ciebie babka :D pozostaje mi teraz już tylko uzależnić się od forum :) tylko z moją mała to bedzie trudne hehe, bo jak już będe pisać to albo z nią na rękach albo wieczorkiem kiedy smacznie śpi, ale jakoś dam rade :D modlę się teraz żeby mała ładnie jadła pokarmy stałe tak, bym w 6 miesiącu mogła ją odstawić od piersi :) nie wiem, czy dobrze robie, że już jej chcę coś dać, bo żołądeczek malutki i jeszcze nierozciągnięty, ale inne dzieciaczki dostają i chyba nic im takiego się nie dzieje... dam znać jak to u nas będzie wyglądało :) bo pewnie będe miała tysiąc pytań ;)
 
reklama
Ja od początku czytałam, ale odezwałam się dość późno. Chyba w lipcu.
Za to jak odeszły mi wody to siedziałam w ręczniku zawiniętym na dupsku i pisałam ostatniego posta przed wyjazdem do szpitala ;-)
 
Zawsze można oddać dziecko do okna zycia! Albo do adopcji - urodzić i nawet nie zobaczyć dziecka (rodzi sie za zasłoną). Jest tyle ludzi którzy daliby się pochlastać za dziecko... To co piszesz mnie przeraża. A co byś zrobiła gdyby pierwsze dziecko było bliźniakami? Zamordowałabys jedno bo dwa Ci nie potrzebne akurat? Dwójka dzieci to nic strasznego. Miłości wystarczy dla wszystkich, nie trzeba krzywdzić dziecka odstawiając je na bok, albo oddając jakiejś pani. Jesteś wspaniałą kobietą, przecież dasz sobie radę! Nie jesteś samotną matką, masz juz wprawę. Będę się modliła za Twoją decyzję.

RZUTKA JESTEM TEGO SAMEGO ZDANIA CO DOBRANOCKA!!!!!!!a co gdybys pierwsza ciaze miala blizniacza?!przeciez ludzie radza sobie z dwojka dzieci!!!a twoj Hubert kiedys moze ci tego nie wybaczyc ze zabilas mu rodzenstwo!!ja niestety jestm jedynaczka i wiem jak to jest byc samemu...a moze wlasnie teraz masz urodzic drugie malenstwo bo kiedys moze ci juz nie byc to dane..przemysl to bo przeciez to dzieciatko juz zyje ...
 
MAMA86 ja tez w ciagu dnia malo psize bo mala mnie pochlania zwycem:))) ale wieczorem za to jade z koksem jak mloda spi tylko ponadrabiac ciezko te watki.
RZUTKA pamietam tego posta z tym recznikiem az wtedy mi szczeka opadla ze w takim momencie jeszcze myslalas pisac do nas:))
DOBRANOCKA- czy to Polska zniesie?? serio wydarzenie historyczne sie szykuje:))))))

ciekawe co j zarobie jak wroce do pracy?? albo nei wroce bo forum wazniejsze hihi:D
 
oj, nie wiem co to by było bez tego forum, dla mnie ciąża z Wami przy boku była naprawdę łatwiejsza :-) teraz za to można się dużo dowiedzieć i w ogóle jest fajnie.
My się tutaj będziemy razem starzeć! :D

Ja od początku czytałam, ale odezwałam się dość późno. Chyba w lipcu.
Za to jak odeszły mi wody to siedziałam w ręczniku zawiniętym na dupsku i pisałam ostatniego posta przed wyjazdem do szpitala ;-)
Oo ja to pamiętam jakby to było wczoraj, wchodzę na forum i widzę post bodajże o 5 rano pisany albo wcześniej trochę że jedziecie zaraz z mężem na porodówkę i siedzisz z ręcznikiem na dupsku heh :D
 
A ja pisalam ze szpitala glownie z kahaaa, ale kahaaa juz z nami nie ma...

JA bede w PL troche wczesniej, wiec nie zalapie sie na spotkanie z 'poludniem' Polski :-)
Ale moze jeszcze kiedys...kto wie.

sarisa - czemu tylko 4 m-ce bylas w UK? Na okres wakacyjny? Nie myslalas, zeby wrocic?:-)

Zmykam na wieczorne dojenie. Dobranoc sie wszystkim.
 
Rzutka pamietam to jak pisałas i podziwiałam Ci za spokój ducha. Ale jak u mnie się zaczęło koło 12.30 ( choć ja myślałam,że u mnie to grypa żołądkowa heheh) to miałam ze 4 telefony w trakcie (2 mamy i 2 koleżanki) i nikomu nie dałam poznać, ze cosik nie tak. I jak o 18:30 wysłałam zdjęcia Zuzki to nikt nie mógł uwierzyć hehe
 
A ja pisalam ze szpitala glownie z kahaaa, ale kahaaa juz z nami nie ma...

JA bede w PL troche wczesniej, wiec nie zalapie sie na spotkanie z 'poludniem' Polski :-)
Ale moze jeszcze kiedys...kto wie.

sarisa - czemu tylko 4 m-ce bylas w UK? Na okres wakacyjny? Nie myslalas, zeby wrocic?:-)

Zmykam na wieczorne dojenie. Dobranoc sie wszystkim.
No właśnie a nie wiadomo co z kahaaa ?

A ja też byłam w UK tylko że trzy miesiące a dokładnie w mieście z którego wypływał historyczny Titanic czyli Southampton :D :D
 
znam kobiete, co ma 16 dzieci, biednie tam i w ogóle, musiała się zamykać w kuchni, żeby uszykować posiłki bo na bierząco by nie nadążyła, do tego mąż alkoholik i sama sobie z wszystkim musiała radzić, dziś jej dzieciaki pokończyły studia czy poszły do pracy, ale nigdy jej nie przysżło do głowy by w tak trudnej sytuacji któregoś ze swoich dzieci nie urodzić... to się nazywa miłość i poświęcenie... podziwiam takie kobiety i dzięki nim można uwierzyć, że nawet w najgorszych sytuacjach można dać sobie rade, trzeba tylko wierzyć w siebie :)
 
reklama
MAMA86 z tym zarelkiem to nie przejmuj sie ze zoladeczek maly bo nie na darmo robia sloiczki na kotrych psize 4 mce i ilosciowo miedzy 100-200 gram. ja kazdy sloiczek daje na dwa razy i po sloiczku butle-ile zje to zje z butli. wczoraj sie zagalopowalam i mloda wciagnela 200gramowy sloiczek na dwa razy-ale nic jej nie bylo:)))

ja tez sie klade i jutro pediatra.

AHAaa!! jutro moze mnie nie byc wcale wiec sie nie martwcie, bo jutro mam pediatre, przygotowania do chrztu w kosciele, porzadkowanei piwnicy, wieczorem pizza i pierwsza moja noc do przespania w calosci od porodu. jak cos to napisze sms do EFY albo FROGG albo Dobranocki co u nas i jak poszlo. mykam lulac:))) buziaki:*
 
Do góry