reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Witam dziewczynki.
Zanim zacznę nadrabiać to chociaż się przywitam.
Wczoraj po przeczytaniu postów smoniq to jakoś nie wiedziałam szczerze co pisać. Życzę z całego Serducha zdrówka dla córci i wytrwałości dla rodziców. Podziwiam Cię kobieto bardzo. Nasze problemy wydają się takimi błachostkami, co tam wredne teściowe i leniwi mężowie.
Ida super, że chrzest udany.
 
reklama
Ale tutaj dzisiaj cichutko!

jezcze mila84 ma link do zdjec smoniq, ale pewnie tez usunie, jak sie pojawil
co ja chcialam napisac, zimno i pada a my sobie i tak spacerujemy,
dzis mame mam do pomocy,
u nas chrzciny w maju, planuje kupic garniturek maly :)

Już usunęłam...

Byłam na BB już wcześniej ale zdążyłam tylko link usunąć i mały się obudził i nic nie napisam. Jakaś taka niezorganizowana dziś jestem... :tak: ach te poniedziałki...
 
Eh smutno się trochę zrobiło. Zmienię trochę temat.
Potrzebuję porady. 13 marca mamy chrzciny Bartka. Nie wiem w co go ubrać. Tzn do domu mam zamiar mu kupić taki komplecik WYPRAWKA 5-cz POLAR KOMPLET UBRANKO NA CHRZEST 74 (1437043841) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy. Ale co na wierzch? Może któraś z Was mi poradzi. Nie wiem czy nastawiać się na zimowe ubranko czy już na wiosenne?
Dzisiaj mój maluch odkrył że można sobie pokrzykiwać. Wydał po raz pierwszy kilka głośnych wrzasków :tak: Oj nie wiem czy moje uszy to wytrzymają ;-)

Fajne ubranko, może i ja pooglądam u tego sprzedawcy, bo też jeszcze nic nie wybrałam a chrzest 20 marca.
 
Dzisiaj faktycznie bardzo spokojnie, jak rzadko.

Efa podziwiam za dzisiejszą wyprawę. Mi się nawet do sklepu nie chce jechać a co dopiero tyle kilometrów. Od tygodnia jadę do Katowic po swój akt urodzenia (jedyne 30 kilometrów) i dojechać nie mogę. Do tego te temperatury.

Happybeti nie da się jej nie wpuścić? Może wymyśl, że gdzieś wyjeżdżasz albo jesteś obłożnie chora. Ciekawe czy to by ją przekonało.


Fajne ubranko, może i ja pooglądam u tego sprzedawcy, bo też jeszcze nic nie wybrałam a chrzest 20 marca.

My chcemy robić 3 kwietnia, ale za ubrankami rozejrzę się dopiero w połowie marca. Póki co kupiłam na allegro biały misiowaty kombinezon, prawie za darmo, więc w razie zimna będę miała coś na górę.
 
Smoniq, pięknie to napisałaś. Jesteś wspaniałą mamą. Ja, mimo że nie jestem (jeszcze) w ciąży, poryczałam się tak, jak Dobranocka.

Efa, co to znaczy??? jeszcze?hmm:))) Czyzby byly jakies staranka?:))

ida- Michal dla Michalinki, to chyba dla mojej Maury jakiegos Maurycego musze szukac:))

chorobsko coraz mocniej mnie ogarnia:( dzis do Maury przyszla moja mama , zeby sie ja zajac. Boje sie mala zarazic:(
ktoras z was sie pytala, czy babcie mowia do naszych dzieciaczkow"moja corcia" itp. Mojej mamiw wlasnie sie to zdarza! Zawsze zwracam jej na to uwage:)

my chrzest robimy ze slubem:) w czerwcu
 
no to sobie pojechalam na niemiecki...
samochod nie zapalil, czekam na assistance...wymarzlam przy tym jak diabli, sasiedzi chcieli pomoc i dupa, zaswiecily sie glupie kontrolki...
no zesz, ladnie mi sie tydzien zaczal, a mame sciagnelam, by posiedziala z malym, bo mam jutro pare spraw do zalatwienia i wielka dupa....
 
Margerrita my też chrzcimy w maju i ja licze na ładną pogodę a do ubrania to pewnie jakiś lniany garniturek u nas będzie.

Happybeti, ja to wale wszystkim prosto z mostu - kto chce przyjść to nie ma problemu ale musi być super zdrowy, jak usłysze pociąganie nosem to wypad za drzwi bo nie bede dla uprzejmości dziecka narażać i póki co się słuchają :)
 
Wreszcie nadrobiłam. Ciagle z doskoku.

Moniko, dziekuje za Twojego posta. Wreszcie dotarłam do zdjeć Mayeczki - wygląda urzekajaco! Mój M. normalnie odpadł, nie mógł uwierzyć że dziecko tak szczęśliwie wyglądające, z tak szczęśliwymi oczami moze być tak chore. Dopiero jak pokazałam zdjecia ze szpitala to uwierzył...

Ida, wczoraj w telewizji oglądałam o przekłuwaniu mózgu. Moze pomoże pewnym ludziom na ich pomysły...?

Na spotkanie Aktywne Mamy Johnsona dojechałam, mąż mnie zawiózł, bo było -10 na termometrze. Było suuuper, dowiedziałam się naprawdę wielu fajnych rzeczy, skonsultowałam skórę swojego dziecka z dermatologiem. Mimo że na dworze mróz to warto było :-)

Aha, Loliszko, jeszcze raz dziękuje za polecenie tego inhalatora. Kupiłam Medel Family ale te nowszą cichszą wersję PRO, fakt - droższa ale moze działać nawet 2000 godzin ciągiem :-) I w ogóle dziękuję Ci za pomoc :-)
 
reklama
Do góry