reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

MAMAAGUSI myśmy jak myśmy. To Alicja powariowała :eek: ale o ile ja ok północy już spałam tak Ty widzę do 2 zasnąć nie mogłaś? O M. chodzi? :-(
nie, nie. tu wszystko gra, ja czasem tak mam, że zasnąć nie mogę z bliżej nieokreślonego powodu... no i wczoraj właśnie tak miałam, że oczy wielkie mimo, że 1 na zegarku...
Idusia to życzę by migdał się poddał jednak i będę pamiętać że dla Idusi specjalne zaproszenie faksem trza wysłać:-D:*
beti ty masz za oknem słonko??? daj troche!!!
wioli fajnie, że Kubuś lepiej
roxi zdróweczka dla Patrysia
dawidowe ty śnieżycą nie strasz!!!
kania współczuję nocki i duuuuużo :*:*:*:*:*:*:*:*

my już po zakupach, Aga śpi (zasnęła w 7 min:szok:) a teraz zajrzałam do was i idę robić pizze na obiad z przepisu, który podawałam na kulinarnym. potem jeszcze trzeba posprzątać i może do kuzynki pojedziemy na chwilę o ile się wyrobimy. mielismy dziś kupić fotelik dla młodej bo w tym ma nogi okropnie pozwijane i choć w sumie głowe ma jeszcze ze 2-3 cm poniżej fotelika to postanowiliśmy zmienić no ale w sklepie się okazało, że we wszystkie wpada bo to takie chude i wagowo jeszcze ma mało bo 8400 ma, ale jej zdecydowanie niewygodnie w obecnym więc do świąt wymienimy chyba mimo wszystko.
 
reklama
kania zycze poprawy nastroju
makuc tez tak wlasnie mysle dlatego zrezygnuje z tego wypadu wieczorem leci ksw to sie troszke pociesze;-)
mamaagusi pizza tez bym zjadla ale zeby zrobic to juz odpada wole zamowic mniej roboty hehe

wyslalam k z bartkiem na zakupy robie dzis na obiad makaron ze szpinakiem jeszcze nie robilam nigdy ale zdjecie z przepisu wyglada smacznie kazalam k kupic serek mascarpone podejrzewam ze ze dwie godz mu zejdzie zanim go znajdzie hehe
 
Póki Kundzia śpi nadrobiłam wczorajszy wieczór, a z tego co czytam to było mocno %.
Mój co prawda też, goście się zeszli, dziś ich cd... ale dziś już odpuszczę sobie...
Znów zmiany avków???
A już się przyzwyczaiłam, eh od nowa trzeba..
Alicja na mnie to już chyba nic nie działa, im więcej leków tym gorzej więc chyba zaprzestanę bo w lekomanię wpadnę...a spineczka dla Isi cudna, że też takie pomysły Ci o tej porze w głowie i to jeszcze po %.
Wioli super że z Kubusiem już lepiej, ooo makaron ze szpinakiem mniam mniam może wrzucisz przepis na kulinarny...
Makuc mam nadzieję, że Twoje sprawy już niedługo się poukładają a problemy się rozwiążą, póki co to mogę jedynie wirtualnie przytulić i powiedzieć, Ci że myślami jestem z Tobą. Alicja czy też mąż nie dał pospać? doczytałam że Alicja... A szefa pozazdrościć. Wyszłyśmy po 11, więc dla mnie to już nie rano... Mieszkanie z rana z mężem sprzątałam i też już po dwóch kawach ale nic nie dają...
Ida zdrówka Tobie i Michalince, dużooo !!!
Elizabennett faktycznie mężowi za te kwiaty medal trzeba przypiąć, ja wczoraj dostałam ale od córci :-) A jak tam siniak u Adasia jest?? A wina to ja po wczorajszym wieczorze mam przesyt...16 stopni, rany ja też tak chcę...
MAMAAGUSI: jasne ze naprawie i to szybciej niz on mysli!! bedzie chcial na te swoje ryby pojechac to mu powiem krotko: do czarnej dupy chrzan kopac!!!!!!!!!!! powiem mu JUTRO, a jutro powiem mu JUTRO i tak przez tydzien az szlak go trafi!!!! kurna mam nerwa ze najchetniej wsadzilabym mu rure od odkurzacza w dupe !!!!
aaa!! zapomnialam wam opowiedziec jakie jaja w robocie byly:))) babka taka kolo 60tki pracuje przy warzywach i owocach, wchodze do roboty i stanelam za nia i nad uchem wrzasnelam:" MARIANA, PRACUJESZ CZY SIE OPIERDZIELASZ??" a ta az skoczyla ze strachu!!! gonila mnie wkolo rejonu z oberzyna w rece i odgrazala ze mi ta oberzyne w dupe wsadzi jak mnie zlapie:) ludzie stali i sie smiali a ja po 3 okrazeniu juz mialam oczy ze smiechu splakane:)))))))
:-D:rofl2: Dobre... a męża do pionu !!!

Kroma Oliwia śpi już tylko raz i to max 1 h...
No i miałam napisać, że budzę się o 8mej a tu dwoje nade mną z parówkami stoją.
Ja spadam zaraz do mamy, siostra już lepiej więc mogę śmiało jej dzieciaki zostawić, w końcu sama wyjdę na miasto. Jeszcze jadę na ognisko dzisiaj, fakt tylko na dwie godziny bo na tyle opiekę znalazłam ale dobre chociaż to.
Heh parówki mnie rozwaliły...Udanego wypadu na miasto i ognisko !!!
Emiliab heh to Cię mężuś zaskoczył z BB :-) Cieszę się że u Ciebie jest dobrze :-)
Rysia pochwal się co kupiłaś, a co do grzecznych dzieci, to ja takie mam tylko czasami marudzi ;-)
Ikaa29 mam nadzieję że brak weny chwilowy.
Roxannka zdróweczka dla Patryka.
Dawidowe. Happy współczuję nocki.
Happy Zyrtecu nie dawałam...
Natolin :***
Mamaagusi u Nas dziś już spadł śnieg, co prawda nie dużo ale jeszcze się utrzymuje. Szybko Ci zasypia, choć moja też padła po spacerze w kilka sekund ale już dwa razy się przebudzała.
Coś jej dolega, ale nie wiem co...:-(
 
Ostatnia edycja:
Alicja śpi ponad 2h. Pierwszy raz od urodzenia taki hardcore jej sie zdarzył. A ja co chwile chodzę i zaglądam czy dycha...
KANIA może zębiska Oliwce się tak we znaki dają? ja chyba musiałam jakiegoś Twojego posta ominąć :zawstydzona/y: bo nie wiedzialam, że wczoraj gościófff miałaś. O i dzisiaj tez przybywają? to widzę, że na nude narzekać nie możesz. Dla mnie 11 to jeszcze rano mimo, iż faktycznie ok 6 wstaję ;-)
WIOLI hehehe jakbym czytała o wyprawach mojego D. do sklepu (w momencie jak ma cokolwiek innego niż rzeczy standardowe kupić :rofl2::laugh2:) a swoją drogą serek mascapone jest pyszny. Ja mogłabym go kg. jeść :eek:
MAMAAGUSI narobiłaś mi ochoty na pizzę 'niedobra Ty" :-D a z tą bezsennościa też mam podobnie czasami. Niby nic się nie dzieje a zasnąć się nie da...

malzenstwo1.jpg

"małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację. A druga to mąż" :laugh2:
 
Ostatnia edycja:
kania jak zrobie i bedzie zjadliwe to wrzuce o sniegu to juz niebede pisac ze zazdroszcze mam nadzieje ze oliwce nic nie jest moze poprostu cos jej sie sni ladnego i sie budzi;-) kania ty jestes bladynka?bo probuje sobie ciebie wyobrazic i stawiam na to ze masz blad wlosy nie za niska jestes i szczupla trafilam?



makuc juz 3 razy dzwonil jak to wyglada i gdzie to lezy
 
mamaagusi jeśli mogę coś doradzić ja bym się jednak nie decydowała na większy fotelik, gdy dziecko nie osiągnęło jeszcze zalecanej wagi. to niebezpieczne. lepiej mieć niewygodnie niż niebezpiecznie.
 
KANIA może zębiska Oliwce się tak we znaki dają? ja chyba musiałam jakiegoś Twojego posta ominąć :zawstydzona/y: bo nie wiedzialam, że wczoraj gościófff miałaś. O i dzisiaj tez przybywają? to widzę, że na nude narzekać nie możesz. Dla mnie 11 to jeszcze rano mimo, iż faktycznie ok 6 wstaję ;-)
Wczoraj odkryłam dwie dolne czwórki :-) ale to nie wina zębów, chyba że idą kolejne. Stawiam na brzuch, jeść za bardzo nie chce, postękuje, kupa z rana czorna... Ja na nudę narzekać nawet nie chcę, bo nuda mnie zabija...A co do gościów, to wczoraj Katarzyny było, a że mi babcia takie imię nadała to świętowałam ;-)

Wioli83 zatem czekam na przepis, na pewno wyjdzie a ja szatynką jestem, choć obecnie z pasemkami 167 cm a szczupła hmmm no tak nie wliczając tych oponek na brzuchu :-) Widzę, że Wasi panowie też tak zakupy robią z telefonem przy uchu heh :-)

A pizzę to wczoraj na obiad wszamałam aż mi się uszy trzęsły, Oliwia nawet zainteresowania tym plackiem nie okazała. Dziś na Rafałka się też wypięła więc coś ewidentnie jest na rzeczy. Śpi już 1,5 h szok, ale do wieczora tyle spania. W żłobku w ciągu tego tygodnia spała po jednym razie i max godzinę. Jak dla mnie to za mało...
 
Ostatnia edycja:
witam i zaraz spadam do pracy na 14h. nocka MASAKRA!!!!!!!!!! pobudka przed 2h w nocy taki ryk ze ja pierdziuuu. maz jeszcze nie byl wl ozku wiec poszedl do niej ale ja tyz wstalam bo mnie z lowka wyrwalo. albo ja brzuszek bolal tzn peirdziuszek gdzies sie ugrzeznal i nie wyszedl albo nagle zeby nowe gdzies podeszly pod dziaselka.... no wiec siedzimy w salonie, mloda lazi po nas, zlapala meza za wlosy i klepala go po czole, myslalam ze sie poleje, a ta jak widziala ze ja brechtam to ona tez:))) i tak prawie do 3h liczylismy na to ze w koncu baterie sie jej wyczerpia. w koncu zanioslam ja do lozka i mimo protestu musiala tam zostac. krzyczala z nerwami w glosie - oooochhh jak to pieknie brzmi... wkurzony dzidzius jak ciezki pieron. w koncu sie uspokoila. wstalam o 9.30 a ona o 10h. polecialam potem na targ, upolowalam botki na zimke, dzinsy, majtki, skarpetki, spinki do wlosow dla siebie i mlodej, cienie do oczu i eyeliner i getry dlugie oceplane. butki bezowe takie nad kostke mini kozaczki z futerkiem w srodku i na zewnatrz kolor bezowy.

teraz wrabalam spaghetti bolognaise, i zwijam sie do roboty.

Leane powinna teraz na siescie juz spac to cuda odprawia w pokoju... maz powiedzial ze kupi jej na gwiazdke mlotek bo tak napindala rekami w lzoeczko i zabawke ze zaraz drzazgi sie posypia.

do wieczora:)
 
reklama
Do góry