ELWIRKA 25
Mamuśka
a moje dziecko po drzemce
dareczka witaj i pisz
dobranocka powodzenia na szczepieniach
dareczka witaj i pisz
dobranocka powodzenia na szczepieniach
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moja lubi ciasteczka...A Amelka nie lubi słodyczy.Kupiłam jej takie mleczne bułeczki ,żeby np. z dżemem na podwieczorek dawać,to nie chce ich jeść,woli "normalną" kanapkę. Ja do tych omletów to różne rzeczy wrzucam- szynkę np. drobno pokrojoną,pomidorka,co tam mi do głowy wpadnie
Leki i alkohol w parze u mnie nie idą.A ja jak biore jakies prochy,chocby zwykły paracetamol,to nie mam ochoty na alkohol- jakies podświadome to czy co?Ale pamiętam,jak ex kiedyś sobie na kaca Apap zapodał,to takiej wysypki dostał,ze szok.I dobrze mu tak
Na samą myśl o tej miksturze jest mi niedobrze, a mój mężuś uwielbia.mamaagusi strasznie mi przykro,że Wy obie takie chore....:***Zdrówka.
Ja wczoraj wieczorem przypomniałam sobie o miksturze z mleka ,czosnku,masła i miodu.Wypiłam i jakby o wiele lepiej.Może Ty tez sobie taką kurację zaaplikuj?
Z miłą chęcią ale nie dziś :-)A może któraś z Krakowa,Lublina,Warszawy czy innego Zawiercia oderwie się od południowej części Polski i sprawdzi,jak jest na północy Polski,a niekoniecznie nad morzem.
W jakieś konkretne miejsce???Po południu idziemy na twórcze zabawy, które nazywamy po prostu zabawami dla dzidziusiów. Cóż, Hania średnio uczestniczy, zresztą jak wszystkie pozostałe dzieci, ale przynajmniej ma trochę kontaktu z rówieśnikami.
Hmmm to pewnie dlatego, że męża z wieczora się nie udało i zemścić się chciałaś !!! Nie podjęłam tematu Intruza, bo jakoś nie bardzo zainteresowana jestem.w końcu rano do pracy to porządnie przysnęłam i śniło mi się że prawie zbałamuciłam Dr House'aoczywiście w najciekawszym momencie młoda taki ryk zapodała że hejjjjjjjjjjjjjjjjzrobiłam mleczko, ona je olała, i kręciła sie po łóżeczku i wyła - z nerwami!!!!!!! ja do niej wyciągam ręce, ta się odwraca i wyje... i tak aż sie zdecydowała że jednak z łóżeczka wylezie. no to u nas na łóżku to samo, posadzić nie, położyc nie, baja nie - WSZYSTKO NIE!!! no to do okienka zobaczyć co na ulicy słychać - w końcu jakieś zaciekawienie, i w tym momencie babcia przyjszła, wnusię ratować bo matka pewnie bije że dziecię tak ryczya młoda bananno to się bawiły a ja se kawę piłam i was czytałam. teraz drzemka zapodana, zobaczymy jak długo
Może nie będzie tak źle, chyba że jakiś fajny gorylek się trafi heh. Nie udało mi się jeszcze tego filmu na tej stronie oglądnąć :-(ida ty śnisz o Housie i masz braki to co ja mam powiedzieć jak mi się śniło że cycki macałam jednej aktorki co grała w legalnej blondynce (tą starszą przyjacióle z salonu piękności) i co? ja to dopiero mam braki. Załamie się jak mi sie zaczną małpy śnić
Jest godz. 13:45 a ja nadal w piżamie...a mi się nie chce nawet nogi podnieść jeszcze w piżamie latam
Poje**********wlasnie na wp przeczytalam ze kolo Paryza tatus " ukaral" syna 3 letniego bo byl niegrzeczny w przedszkolu i...wlozyl go do pralki i wlaczyl pralke, a matka nie pospieszyla na ratunek! dzieck ooczywiscie nie zyje!!! co za sqrwysyn z tego fajfusa ktory ma sie za ojca!! a matka druga !!!!
Czarodziejka ufff,no i następna na dietę się wybiera nie szkoda wam?tyle pysznosci na świecie a wy sobie odmawiać będziecie i tak pewnie łaski jesteście u mnie dieta potrwa aby 1dzien za bardzo lubię jeść
Ty przynajmniej oko tuszem machniesz a ja się jeszcze nie umyłam od rana w sensie "facjaty". Stanik też mam ale mnie za bardzo nie ma co bimbać. Na spacer z niunią nie pójdę ale może jak mąż wróci to dla własnego zdrowia psych, wyjdę przewietrzyć mózg. Teraz znikam w łazience. Limit wypasionych postów na dziś wyczerpany.Kania ja tez w piżamie,tzn w samych spodniach od niej,bo bluzke jakimś cudem zmieniłam, no i stanik jeszcze,bo szkoda moich piersi żeby się narażały na działanie grawitacji,głowa nie umyta,oko machnięte tuszem niedbale.