reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październikowe Mamy 2010

Paracetamol poszedł w ruch bo jeszcze nie minęło 8 godzin od ibuprofenu. Usnęłą. Jaka cisza... Aż miło :-)

Mała Mi - ciśnienie mi się podniosło jak przeczytałam Twojego posta. A jeszcze rok temu jak się Łukaszek urodził to skakała na około niego jak kochana babcia! Wrrr...

Dziulka, weź no kobitko się w garść i nie wygaduj takich głupot! Bo mi się smutno robi. Jesteś zdrowa i tego się trzymaj. No.
 
reklama
kroma dom wariatów mówisz :-D

Dziulka Słońce że co? że Ty miałabyś ochote sie poddać gdyby sie okazało ze to coś poważniejszego? TY? a w łeb chcesz? Każdy rozumiesz, każdy tylko nie Ty, o nie bo zaraz stracę wiarę w to że są na świecie silne kobiety! wszystko będzie dobrze, Kochana, zobaczysz! żadnych łez, żadnych czarnych myśli, żadnych głupich tekstów o tym że byś ze sobą skończyła albo zaraz jadę do Ciebie i razem z Twoim małżem tak Ci skopie Twój śliczny tyłek że przez pół roku nie usiądziesz ;-) są tego plusy bo byś tylko stała, stała, zero odpoczynku, Kochana po tym pół roku miałabyś figurę jak latarnia ;-) :rofl:
a teraz trzy wdechy. Będzie dobrze kochanie, zobaczysz, nie ma co sie martwić na zapas. Żadnego wybiegania w przyszłość. małe kroczki - czekamy na wyniki. Na razie o tym tylko myśl. Bo inaczej zaraz takie sobie scenariusze stworzysz, ze King przy Tobie to pikuś ;-) Jak dostaniesz wyniki to zobaczymy co dalej. teraz żadnego wybiegania w przyszłość, bo wizja skopania Twojej ślicznej nadal aktualna :tak: :*******
 
No ale nadrobilam. Dlatego prosze o brawa :tak::-D
nawet o tym nie myśl:crazy:ani słowa do mnie w takim megawypasionym poście:-:)-:)-(
Ona z tych 'małozębnych', bo ma dopiero 4 ząbki i wydaje mi się, że idą jej następne, bo non stop wkłada coś do buzi...
My planujemy Priorix pod koniec grudnia, ale zastanawiam się, czy jeszcze tego szczepienia nie odwlec. Może spróbuję najpierw zaszczepić Hanię na meningokoki, choć pielęgniarka już ostatnio kręciła nosem, że szczepiliśmy się na pneumokoki a nie Priorixem właśnie...
1) moja ma tyle samo:-p
2) my priorix mamy zaplanowany na ten wtorek, ale coś czuję że przełożę, bo nie dość że ja chora to jeszcze męża rozkłada, a jej katar jeszcze nie przeszedł - nie chcę jeszcze jej organizmu szczepionką osłabiać:no::no::no:
boszzzzzzzzzzz, jakie wieści mnie tu zastały...
mała mi, weź tą glizdę zakop w ogródku:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
dziula, podejrzewam że identycznie bym panikowała - jak nie gorzej - ale weź ty se posta Ali wydrukuj i na ścianie/lustrze powieś i jak mantrę czytaj:tak:pamiętaj: złego diabli nie biorą:rofl2::rofl2::rofl2::***

zdycham, płuca wypluwam, nos mi odpadnie od ciągłego wycierania - qrka marudzę jak rasowy facet:eek:
 
Witam kochane i znowu na wstępie przepraszam, bo znowu Was opuściłam i znowu mam dużo nadrabiania!
Generalnie to mi małż wyjechał tak z dnia na dzień no słomianą wdową zostałam. Jutro wraca o ile przez te mgły samoloty będa latać, ale jednak kilka dni sama jak palec z tym moim dziabągiem.

Dziulka łącze się z Tobą, ale ale ale nie ma co wariować. Uspokój się bo wszystko będzie dobrze - innej opcji brak.

Powiem Wam tak od tych 17 już dni jestem na tym dukanie i co i dupa, ani grama nie schudłam. I też obwiniam za to hormony, postanowiliśmy z małżem że kończymy z tym gównem!
Ale sprawa ma się tak że jakoś przed urodzinami pomyślałam se a raz zrobie sobie tak że pomine sobie okres i co i mimo wszystko okres dostałam. Po okresie - przez ostatnie 12 dni miałam krwawienie, w sumie skończyło sie dzisiaj kiedy ma nadejść normalny okres wiec zajebiście!!
Musze iść do gina bo też cholera wie co się tam we mnie dzieje! Ale tabletom mówie NIE!! Najwyżej zostanę mamą po raz drugi wcześniej niż planuje.
Dzisiaj małego zabrali mi w sumie na pół dnia teściowie, miałam dużo sprzatania i prasowania. Ugotowałam tez bigos i jak nikt nie zechce mnie wieczorem odwiedzić to zaglądne znowu, żeby nadrobić Was kochane!
 
Dagisu to ja nie wiem bo ja na Dunkanie wchudłam dwa lata temu 24 kilo w 4 miesiące + pływanie codziennie na basenie godzine. Waga do ciąży nie wrociła a po niestety z nawiązką ale też się nie oszczędzałam. Raczej topiłam samotność w jedzeniu co i nadal czynie. O stycznia wracam na diete. Do świąt jeszcze nie che boszkoda mi tych pierozków i pasztecików ;-).
 
reklama
ale moja siostra tez bardzo opornie na Dukana reagowała i po dwóch tygodniach bez efektów zrezygnowała,więc chyba to od organizmu zależy...
A ja zdycham dalej...czuję się okropnie,dlatego przepraszam,że dziś tak mało się udzielam.Mam nadzieję,ze jutro będzie lepiej i wszystko pięknie nadrobię....tzn. czytam na bieżąco i ciepło o Was myślę,ale nie mam sił na porzadnego posta...
 
Do góry