witam swiatecznie i zaraz was nadrobie i poodpisuje conieco. najpierw napisze co u nas, a wiec wczoraj do pracy psozlam w super humorze, wg pozwolenai dyrekcji walnelam sobieczapeczke mikolaja swiecaca, i makijaz taki ze wszystkim szczeki poopadaly

))) wszystko bylo fajnie do poludnia, kiedy to zadzownilam do domu czy wszystko w porzadku. maz mow " kochanie nie moge teraz gadac, ale nie martw sie wszystko ci wyjasnie ci jak wrocisz". siadlam se na krzesle i w rzeszcze do telefonu " gadaj szybko bo teraz mnie zabiles tym tekstem!!, czy to cos z dzieckiem sie stalo?!!" mowi " nie, ale nei martw sie bedzie wszystko dobrze". wkurzylam sie wrzasnelam ze jak mi nei powie to zaraz rzuce robote i wparuje do domu i mu oczy popodbijam bo cos sie stalo i nie chce mi powiedziec. a on " policja jest u nas w domu". cisnienie mi walnelo nagle chyba na 400!!!!! wrzeszcze jak opetana: co sie qrwa stalo!!!!! a on: w nocy kolo 4h rano zdemolowano ci samochod!. pikawa mi walila jak opetana. myslalam ze umre... nic bym nei wiedzialam jakby malz nei psozedl na spacer z Leane rano po chleb. przeszedl obok auta zaparkowanego z tylu bloku i stanal jak wryty jak zobaczyl mojego VW.okazalo sie ze dwoch gnoi skakalo mi po aucie, po dachu i masce ze dach totalnei wgnieciony, maska czesciowo, probowali sie wlamac do auta ale sie nie udalo. sasiadka naszej niani , babka 80 lat nie mogla spac w nocy i uslyszala ze cos sie dzieje na ulicy, i wyjrzala przez okno i zobaczyla ich, zadzwonila od razu po glny ktorzy przyjechali po 2 minutach w cywilnym aucie ukradkiem i ich zlapali!!!!!!! dwoch pijanych debili, jeden dorosly drugi malolat. siedza w areszcie obaj!!!!! ten dorosly juz ma bogata kartoteke policyjna podobno. moje auto ucierpialo ale ucierpialo tez inne obok i z innej strony bloku powybijali szyby w jednym aucie ci sami. najlepsze ze meza auto bylo obok mojego zaparkowane i nic nie zrobili. prosto po pracy do domu, maz przywizol mame a my na policje skladac skarge na sqrwysynow. jakbyscie widzialy jaka bylam wsciekla to sie doslownei pienilam. sprawa bedzie 2 lutego. ten dorosly przyznal sie do winy i zgadza sie pokryc koszty naprawy ktore moga byc wyzsze niz cena mojego auta nawet. siedzielismy tam z tymi policjantami do 18h. mialam nerwy jak ciezka cholera. pragnelam ich dopasc i im tak ryje obic zeby sie w lusterku nei poznali. pytalam policjanta czy moge isc do celi do nich i zrobic im to samo z ryjami co oni z moim autem????? a policjant: sadzac po pani temperamencie i zdenerwowaniu uwazam ze koszty bylyby wyzsze niz naprawy pani samochodu, bo chirurg plastyczny kosztuje. ten polcijant pisal a ja wkolko powtarzalam jak chora: jak ja pragne ich dopasc i im wpier.dolic!!!!!!!!!!!! maz mowi zebym sie uspokoila to wydarlam morde na pol komisariatu ze jak ktos mi wyrzadza krzywde materialna czy moralna to niestety ale za to beknie!!!!!!! w kazdym razie bede domagala sie maksymalnej kary jesli chodzi i odszkodowanie jak i ich odsiadke bo beda ja miec zapewniona!!!!!!! jak wyszlam stamtad to zabralam mojemu papierosa bo myslalam ze oszaleje. palilam go tak jakbym chciala go zjesc a maz glupol sie smial ze zara filter pozre. jak wrocilismy do domu to nerwy mi troche odpuscily a potem przyjechala tesciowa wiec zrobilo sie juz wigilijnie,rodzinnie. w meidzyczasie jedna babcia nakarmila Leane, druga wykapala. zarcie swietne, pojedlismy i popilismy do wiwatu. po nowym roku bedzie z czego sie odchudzac bo od mamy dostalam 1.5 litrowe martini oprocz prezentow,tesciowa w koncu wyskoczyla z kasy i to duuuza kwota ( nareszcie, bo zawsze dawala nam wielkie g...o)i oprocz tego prezenty. maz sie spisal jak nalezy

) dostalam " j'adore" Diora (moje ulubione perfumy), powiesc mojego ulubionego pisarza Guillaume Musso, i bomboniere ferrero rocher

)))))) dzis caly dzien zremy cukierki

pp wigilia skonczyla sie o 12h w nocy a spac poszlismy o 2h. wydoilam pol szampana a na koneic dobilam sie piwem hlenderskim 8.6%. rano mnei tak leb nawalal ze myslalam ze zejde.
ahhaa!!!!!!!!!! dzisiaj w czasie zabawy wyczailam ze Leane ma 9 zeba!!!!!!!!!!!! lewa gorna trojka wyszla juz ladnie, przebita jest i podrosla

))))))))))))))))))
a tak w ogole to moja niunia byla przefajna wczoraj i dzisiaj

)) zaraz wrzuce linka do fotek i video na glaerie

)) tylko sie nie smiejcie bo na video spiewalam piosenki nagrywajac i myslalam ze moj glos sie nei nagra.....