reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2021

reklama
Kurna za 3 H ginekolog. Mam conajmiej 3 czarne scenariusze w głowie Xd

Trzymam kciuki ✊✊✊

My może dopiero po prenatalnych powiemy rodzinie, ze względu, że teraz ciąża jest zagrożona. Chociaż moje psiapsióły już wiedzą od momentu pozytywnego testu 😂

Co do stresu przed wizytami, nie mam na to czasu. W 1 ciąży wsio rozkminiałam, jak raz zauważyłam niteczkę krwi podczas podcierania, to prawie na zawał zeszłam. A teraz, można powiedzieć, że pełny luz. Jak więcej plamię staram się mniej nosić synka i tyle. Mąż nie ma mnie nawet kiedy odciążyć, bo od rana do wieczora jak nie praca, to załatwianie codziennych spraw.

Mój 1 poród był w samotności, początki pandemii , trzeba było rodzić w maseczce. Było ciężko, cieszę się, że mam już to za sobą, teraz będę wiedziała co i jak 👅

Miłego dnia 😉
 
Przerażacie mnie z tymi położnymi wogole jak czytam co się dzieje na polskich porodówkach to zastanawiam się czy nie wracać do UK 😃tam położne w tyłek wchodzą a żadnej na oczy wcześniej nie widziałam na wejściu jedna zapytała mnie czy mam jakaś ulubiona muzykę bo może chciałabym przy muzyce rodzić świeczki się paliły moj jak wszedł i zobaczył cały nastroj to śmiał się że klimat jak na sex nie na poród 😃😃
 
Ja jeszcze nie wstałam z łóżka takiego mam dziś lenia 😂😂😂 a muszę się zebrać do pracy

Moja kumpela rodziła 3 miesiące temu i nie miała opłaconej położnej ale wybrała szpital bardzo polecany w naszej okolicy tj. W Śremie i tam położna była z nią cały czas taka która miała dyżur 😁 poprzednia też tam rodziła i miała tak samo
Ja mimo wszystko mam wątpliwości bo mam wrażenie że z Poznania tam za daleko 😂😂😂
 
Kurcze miałam dziś iść na krzywą tzn. test obciążenia glukozą ale nie dam rady. Nie jestem w stanie pozostać Tak długo na czczo. Na samą myśl O piciu wody z glukozą jest mi niedobrze. Wyniki muszę Mieć na środę więc pozostaje mi jeszcze poniedziałek i wtorek.
 
Ja jeszcze nie wstałam z łóżka takiego mam dziś lenia 😂😂😂 a muszę się zebrać do pracy

Moja kumpela rodziła 3 miesiące temu i nie miała opłaconej położnej ale wybrała szpital bardzo polecany w naszej okolicy tj. W Śremie i tam położna była z nią cały czas taka która miała dyżur 😁 poprzednia też tam rodziła i miała tak samo
Ja mimo wszystko mam wątpliwości bo mam wrażenie że z Poznania tam za daleko 😂😂😂
O, Śrem ma takie pozytywne opinie?
Niezle sie zlozylo, bo mnie dzisiaj cos tknelo i czytalam o porodowkach w Poznaniu, na poczatku myslalam o Polnej, ale tam podobno traktuja kobiete jak intruza jak ciaza nie jest powiklana, potem duzo dobrego slyszalam o Raszei, ale opinie w necie sa juz rozne. Przewinal mi sie jeszcze gdzies szpital im. Sw Rodziny czy jakos tak, ale mam wrazenie, ze tam sa jacys religijni fanatycy :p i ze nie dadza znieczulenia, bo porod jest rzecza naturalna i kobieta ma cierpiec, a nie 🙈
Wolalabym kogos normalnego.
A w tym Śremie jest tylko jedna porodowka?
Jak trza bedzie to przetrzymam zeby tam dojechac 😁
 
O, Śrem ma takie pozytywne opinie?
Niezle sie zlozylo, bo mnie dzisiaj cos tknelo i czytalam o porodowkach w Poznaniu, na poczatku myslalam o Polnej, ale tam podobno traktuja kobiete jak intruza jak ciaza nie jest powiklana, potem duzo dobrego slyszalam o Raszei, ale opinie w necie sa juz rozne. Przewinal mi sie jeszcze gdzies szpital im. Sw Rodziny czy jakos tak, ale mam wrazenie, ze tam sa jacys religijni fanatycy :p i ze nie dadza znieczulenia, bo porod jest rzecza naturalna i kobieta ma cierpiec, a nie 🙈
Wolalabym kogos normalnego.
A w tym Śremie jest tylko jedna porodowka?
Jak trza bedzie to przetrzymam zeby tam dojechac 😁

Tak w Śremie chyba tylko jedna, z tych osób które tam rodziły i je znam to są bardzo zadowolone.. Jak nie było covida to dostajesz pokój rodzinny i np z mężem i dzidzia zostajecie tam sami na noc.
Z polnej znam też kilka osób i opinie są podzielone ale nie jakieś turbo negatywne :p tam jest moloch wiadomo że nie bd takiej indywidualnej opieki jak np w tym Śremie ale mnie Polna przekonuje poziomem opieki dla dzieci, tym że w razie jakiejś komplikacji, tam naprawdę świetnie się zajmą dzieckiem itp
 
są dwie opcje, albo rodzisz normalnie i wychodzisz z załozenia ze Twoj lekarz się Tobą zajmie i persolel medyczny, albo opłacasz sobie położną, która cały poród Ci towarzyszy. Niestety bardzo często bywa że lekarzy nie ma przy porodach, mnie moj zostawil bo był se na nartach :D... a dziewczyny rodzą same. Oczywiście są podpięte pod ktg i raz na jakiś czas ktoś zawita sprawdzić, czy żyją, ale pierwszy poród to ogromny stres i lepiej sie zdac na osobye doswiadczona ktora bedzie przy Tobie od rana do wieczora. Moja kuzynka nie oplacala nikogo i rodzila tylko z mezem, dali jej gaz rozweselajacy i se radź. Z druga kuzynka kozystalysmy z tej samej poloznej i bylam wychuchana, wypieszczona, wszytsko mi wyjasnila. Caly pobyt w szpitalu monitorowala jak se radze po porodzie i w razie czego moglam tez dzwonic pozniej.
Podpięte cały czas do ktg? 😂😂 Mi może z 4 razy w trakcie sprawdzili. Co prawda ginekolog badał mnie tylko przy przyjęciu i później przyszedł zobaczyć czy łożysko jest całe. Położne wychodziły i wchodziły, ale jedna cały czas siedziała z rodzącymi. Wszystko tłumaczyli i ewentualnie pomagały. Jak już zaczęły się parte to miałam bardzo duże wsparcie z ich strony. Więc mimo że nie miałam wykupionej położnej, to poród wspominam bardzo dobrze, bo personel był świetny. Tak apropo to mój poród odbierała ta sama położna, przy której ja się rodziłam 😁
Teraz muszę zmienić tylko położną środowiskową, ale na pewno zrezygnuje z tych wizyt w domu przed porodem.
 
reklama
Do góry