Ja tez dzisiaj kończę 34 tydzień i nagle czuje się okropnie.. całą noc spać nie mogłam, ciagle coś, a o 6 rano zaczelam jeszcze wymiotować samą wodą..Ja dzisiaj kończę 34 tygodnie, wczoraj mnie 2 godziny brzuch bolał, dość mocno, niby jak na miesiączkę, ale z drugiej strony to nie wiem czy to np. szyjka czy nie połączenie Tardyferonu i grilla... Ale już coraz bliżej terminu to będzie coraz więcej fałszywych alarmów.
Dlatego w tym tygodniu pakuję torbę już na pewnow sobotę zaczęłam prać ciuszki, dzisiaj jeszcze zamówiłam sobie koszulę i pojadę po pieluchy i kosmetyki dla siebie.
A rzeczy wczesnodziecięce piorę w 60 stopniach, nie prasuję90% mam jasnych rzeczy, więc szczególnie się nie niszczą

Walizkę mam juz spakowana na szczęście od 2 tygodni
