reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe mamy 2023

Kurcze no to nie wiem... Bo dzwoniłam dziś do tej przychodni, do której dostałam wczoraj skierowanie od mojej gin na USG genetyczne, i babka z recepcji "a jaki jest cel/uzasadnienie wizyty - bo na pewno nie wiek" i zestresowałam się bo myślałam że to powszechne badanie i że zawsze się robi je w 1 trymestrze 😮‍💨☹️
Bezpłatnie na nfz tylko jesli jest jakies wskazanie lub po 35 roku życia. Inaczej to badanie nifty jest płatne 😊
 
reklama
Kurcze no to nie wiem... Bo dzwoniłam dziś do tej przychodni, do której dostałam wczoraj skierowanie od mojej gin na USG genetyczne, i babka z recepcji "a jaki jest cel/uzasadnienie wizyty - bo na pewno nie wiek" i zestresowałam się bo myślałam że to powszechne badanie i że zawsze się robi je w 1 trymestrze 😮‍💨☹️
Sądzę, że dostałaś skierowanie na nfz i dlatego pytała, bo tak to są płatne, ale slyszlam, że ginekolog wpisują jakiś wskazania i wpisuje na nfz skierowanie żeby nie musiały płacić osoby poniżej 35 roku, więc może przez to pytała 😊
 
Wiecie co, cieszę się że znów trafiłam na forum. W 2018 roku też był nasz termin i dziewczyny z forum były mega wsparciem i odskocznia.
Potem przerzuciłysmy się na grupę zamknięta na FB i nawet z niektórymi udalo mi się spotkać i mamy kontakt do dziś. ;)
 
Wiecie co, cieszę się że znów trafiłam na forum. W 2018 roku też był nasz termin i dziewczyny z forum były mega wsparciem i odskocznia.
Potem przerzuciłysmy się na grupę zamknięta na FB i nawet z niektórymi udalo mi się spotkać i mamy kontakt do dziś. ;)
Ja też się mega cieszę że jest taka grupa wsparcia! U mnie wie na razie tylko mąż i siostra- mieszkająca za granicą, więc też czasami ciężko o jakąś radę, otuchę, a tak w ogóle w którym tc powiedziałyscie rodzicom/pracodawcy o ciąży, albo w którym ok. Planujecie powiedzieć?
 
Ja też się mega cieszę że jest taka grupa wsparcia! U mnie wie na razie tylko mąż i siostra- mieszkająca za granicą, więc też czasami ciężko o jakąś radę, otuchę, a tak w ogóle w którym tc powiedziałyscie rodzicom/pracodawcy o ciąży, albo w którym ok. Planujecie powiedzieć?
Mamie odrazu bo to bylo jej marzenie, zreszta jest mi najbliższa 😊 nie wyobrazam sobie żeby jej nie powiedzieć 😎 przyjaciolka wiedziala jako pierwsza ale to takie nasze 😉 a szefem jestem sobie ja wiec dość szybko 😅
 
Ja też się mega cieszę że jest taka grupa wsparcia! U mnie wie na razie tylko mąż i siostra- mieszkająca za granicą, więc też czasami ciężko o jakąś radę, otuchę, a tak w ogóle w którym tc powiedziałyscie rodzicom/pracodawcy o ciąży, albo w którym ok. Planujecie powiedzieć?
ja pracodawcy już powiedziałam (jestem na l4) wie mój mąż i tyle. Reszcie nie mówimy bo chcemy żeby syn dowiedział się od nas jak ciąża będzie pewna i bezpieczna. A może na prenatalnych się dowiem płeć to wtedy powiem synowi. On marzy o siostrze a ja nie chcę żeby się zawiódl. Wolę mu powiedzieć że będzie miał brata czy siostrę i mieć pewność. Zresztą 9m oczekiwania dla 4latka to wieczność więc skróce mu to możliwie jak się da
 
reklama
Ja też się mega cieszę że jest taka grupa wsparcia! U mnie wie na razie tylko mąż i siostra- mieszkająca za granicą, więc też czasami ciężko o jakąś radę, otuchę, a tak w ogóle w którym tc powiedziałyscie rodzicom/pracodawcy o ciąży, albo w którym ok. Planujecie powiedzieć?
Wie moja przyjaciółka i rodzice, nie wyobrażam sobie im nie powiedzieć. Poprzednio zrobiliśmy błąd i powiedzieliśmy też rodzeństwu, które posiało to dalej...i przy poronieniu musieli wszystko odwoływać. Tym razem nie chce mówić dopóki nie skończę 12tc.
 
Do góry