reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe skarby :)

reklama
Witam,

Gratulacje dla Nikol.

Sonia ma 5 zabkow, ale dwa kolejne w drodze, juz widac przez dziasla.

Ostatnio zaczelam z niach chodzic codziennie do parku, gdzie jest maly plac zabaw. Codziennie tez sa te same dzieciaki z matkami, babciami. Sonia wraca do domu cala czarna, ze ledwo ja domywam - chce gonic inne dzieci i na trawie (w koncu ja skosili) jest OK, ale jak tylko wejda na ziemie, to niewiem dlaczego Sonia zaczyna raczkowac :(
Nauczyla sie tez w koncu siadac na zjezdalnie. U nas sa takie drewniane place zabaw i przed wejsciem na zjezdalnie jest rurka - chyba zabezpieczajaca - Sonia zawsze sie udezyla, teraz juz wie, jak siadac :laugh:
A ja sie nasluchalam - jedna z matek ma 13 miesiecznego Mateusza - dopiero jak mial 8 miesiecy zaczal zabkowac i ibecnie ma juz wszystkoe zebole...

Pozdrawiam,



 
SANDROS Hehe no to faktycznie się nasłuchasz to takie babskie plotuchy hyhy u mnie to samo jak idę do parku to najpierw wypytywanko co jak gdzie i kiedy a potem mówią o swoich bobasach, czasem to jest męczące :)

No mała dzisiaj mi szkoduje kabelek ukradła i ucieka hehe. dzisiaj pochmurno ale duszno.
Nicole coraz pewniej zaczyna chodzić przy kanapie czy kojcu :D aż miło popatrzeć hehe.
Idę ja uspać bo coś marudzi :)
 
A tak w ogóle zapomniałam Wam powiedzieć iż moja mała mówi "CO TO!!" nie wiem czy ona to rozumie ale zawsze to mówi w trafnym momencie :D ale fajnie hyhy
 
A mój Damian:) nauczył dawać się buzi super to robi , za pierwszym razem jak mi dał to mi świeczki w oczach stanęły.
Z nowych "sztuczek" to pokazuje jak kocha mamę.....super mu to wychodzi i kiwa głową na boki ...jak się go zapytam "jakie dobre"....
Śmiesznie to wszystko wygląda:)
Pozdrawiam
 
Eee to sie macie superowo. Sonia strasznie oporna do gadania, choc ostatnio cos sie rusza, juz ma okreslenie na psa i chyba mowi na tate DADA. Jejku tez bym chciala uslyszec mama, albo zeby mi cos pokazala. Buzi to daje od jakiegos czasu, ale jak mowie ukochaj mame lub zrob moja mama, to mnie bije po twarzy ::)

Co do parku, to sie naslucham, ale raczej nie rozmawiam za duzo, bo Sonia jest zbyt absorbujaca, nie potrafi zadlugo usiedziec na jednym miejscu.

Pozdrawiam,
 
Ale tu spokoj.

Sonia znow ostro zabkuje. Ma juz 6 zabkow i kolejne 3 w drodze, a przy tym koszmarnie marudna. Dzis nawet dalam jej Panadol i ladnie pospala popolodniu, ale obudzila sie juz "obolala".
 
Damian też ząbkuje...dzisiaj wyszedł 6 ząbek górna lewa dwójka.

Wczoraj byliśmy na urodzinach mojej najlepszej psiapsiólyn Asi.......Damiankiem zajęła się mama Asi.Wytrzymał do 21.30....ale pod koniec już był marudny...w dzień spał mi tylko 20 minut....w dodatkiu w samochodzie jak jechaliśmy nad wodę...Także cały dzień na dworze...potem ipreza....Słuchajcie , jak mi zasnął tak na sekunde przebudził się o 2w nocy po chwileczce zasnął i spał do 8 rano......Pierwsza noc gdzie się baaaaardzo wyspałam...od niepamiętnych czasów:)

Dzisiaj też się wybraliśmy nad wodę , piękna pogoda szkoda było siedzieć w domciu.
Weekend był superowy.......już nie pamiętam kiedy tak wypoczęłam jak teraz.......Ja nie chcę zimy........aż jej się boję...Tak wyjdę z Damianem na spacer i nie ma mnie w domku prawie cały dzień - jak Paweł jest w pracy.......a w zimie.. co to będzie??Ja jestem zmarźluch niestety.... Brrrr

Pozdrawiam
 
A jeszcze mi sie przypomniało.....
jak byliśmy nad woda to mój Paweł złapał żabkę i pokazaliśmy Damiankowi....hihihi ale cwaniaczek za nią raczkował....ona hop do przodu to Damian też...ona hop Damian za nią...i sobie na dodatek gadał do niej:)
Świetnie to wyglądało...ile radości przy tym.

To tyle na dzisiaj

Kolorowych snów dobranoc:)
 
reklama
WITAM

Dawno mnie tu nie było ale jeszcze mi się trafił tydzien urlopu i pojechaliśmy sobię do teściów. Sonia super zdjęcia mnie się komp w domku rozsypał wiec troszkę później wkleję nasze.

Mati ząbkuje więc chodzę troszkę przemęczona, chodzi ale tylko za paluchy i nie bardzo ma właściwie ochotę ale za to świetnie wspina się na schody :)

Pozdrwionka
 
Do góry