reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	ale fajniutki pokoik,  
  
 
Anka chyba nie zmobilizowłas i w koncu powiesze te obrazki co od jakiegos czasu mały obraca w rączkach a powinny wisiec na ścianie :laugh:
mały bedzie mniał niespodzianke jak wroci o babci
dzis jade do małego nawet nie wiem kiedy minoł ten tydzien
we wtorek jakis gosc wjehał nam w samochód nawet niewiicie jak sie cieszyłam ze młody jest u babci, nam nic sie nie stało tylko bola nas karki ale az boje sie myslec coby było gdyby Mitu był z nami chyba odrazu dziwniłbym po pogotowie bo z takimi maluchmi to nie wiedomo. gosc przylożył nas z tył tak ze przesuneło samochód jakies 20 metrów chyb nie zauwazył ze hamowalismy. i zeby było smieszniej to stało sie to jakie 300 metrów od wjazdu na nasze osiedle. teraz juz chyba nigdy nie zapomne zapiac pasów.
zycze spokojnych podróży z milusinskimi i jak najmniej wariatów na drodze
miłego weekendu
anka
				
			Anka chyba nie zmobilizowłas i w koncu powiesze te obrazki co od jakiegos czasu mały obraca w rączkach a powinny wisiec na ścianie :laugh:
mały bedzie mniał niespodzianke jak wroci o babci
dzis jade do małego nawet nie wiem kiedy minoł ten tydzien
we wtorek jakis gosc wjehał nam w samochód nawet niewiicie jak sie cieszyłam ze młody jest u babci, nam nic sie nie stało tylko bola nas karki ale az boje sie myslec coby było gdyby Mitu był z nami chyba odrazu dziwniłbym po pogotowie bo z takimi maluchmi to nie wiedomo. gosc przylożył nas z tył tak ze przesuneło samochód jakies 20 metrów chyb nie zauwazył ze hamowalismy. i zeby było smieszniej to stało sie to jakie 300 metrów od wjazdu na nasze osiedle. teraz juz chyba nigdy nie zapomne zapiac pasów.
zycze spokojnych podróży z milusinskimi i jak najmniej wariatów na drodze
miłego weekendu
anka
Anka.G
Mama Damiana i Miłosza
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 997
Ooo jeshu .....no to całe szczęście, że nie było maluszla.Strach pomyśleć co by było gdyby jechał z Wami.A ja się właśnie zapisałam na prawko.....więc " ludzie zejdźcie z drogi bo ja jade" heh...a tyle wariatów jest na drodze teraz.
Ciekawe jak Mitu po wypoczynku z babcią......jak mu będzie w domku....Jak będzie się tak przestawiał jak Damian znad morza to współczuję.Ale pewnie nie będzie tak źle.Pozdrówki
				
			Ciekawe jak Mitu po wypoczynku z babcią......jak mu będzie w domku....Jak będzie się tak przestawiał jak Damian znad morza to współczuję.Ale pewnie nie będzie tak źle.Pozdrówki
Witam.. u nas pogoda byle jaka aż nic się nie chce. Wczoraj zmieniałam malej opatrunek i paluszek wygląda już o wiele lepiej  jeszcze parę dni i będzie dobrze.
 jeszcze parę dni i będzie dobrze.
O jej dobrze że maluszek był u babci!!! ale się chyba za nim stęskniłaś co???
Anka a może Ty masz jakieś powołanie plastyczne?? hihi pokoik super!
 hihi pokoik super! 
A mam pytanko ANKA jakiego programu używasz do obróbki zdjęć... bo szukam cosik ciekawego może coś polecisz??
				
			O jej dobrze że maluszek był u babci!!! ale się chyba za nim stęskniłaś co???
Anka a może Ty masz jakieś powołanie plastyczne??
A mam pytanko ANKA jakiego programu używasz do obróbki zdjęć... bo szukam cosik ciekawego może coś polecisz??
Witajcie !!!
U mnie pogoda okropna , co chwila pada deszcz , nie mogę wyjść z Nikolą nawet na 5 minut na taras , a już nie wspomnę o spacerze.
Anka - dobrze , że Wam się nic nie stało . Aż strach pomyśleć co byście przeżywali gdyby mały siedział z tyłu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Nikoli przebiły się w końcu dolne jedynki - uff , nacierpiała się biedaczka .
Ile czasu będą teraz rosły w górę ? Już nie mogę się doczekać kiedy mała się do mnie uśmiechnie , a ja zobaczę te pierwsze dwie perełki.
				
			U mnie pogoda okropna , co chwila pada deszcz , nie mogę wyjść z Nikolą nawet na 5 minut na taras , a już nie wspomnę o spacerze.
Anka - dobrze , że Wam się nic nie stało . Aż strach pomyśleć co byście przeżywali gdyby mały siedział z tyłu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Nikoli przebiły się w końcu dolne jedynki - uff , nacierpiała się biedaczka .
Ile czasu będą teraz rosły w górę ? Już nie mogę się doczekać kiedy mała się do mnie uśmiechnie , a ja zobaczę te pierwsze dwie perełki.
Magdawos Miskowi wyjscie zabków na widok zajeło jakies 2 tygodnie teraz je dumnie prezentuje.
moniaa_ strasznie mi go brak, choc z powodu stłuczki ostatnie dni to istne wariatkowo i ciesze sie ze go tu nie byo bo pewnie bardzo by sie na nim te nasze nerwy odbiły a tak jest sobie w spokojniutkim miejscu
u mni etez leje od wczoraj ale na szczescie mały ma u babaci lepsza pogode ;D
pozdrawiam i do po weekendzie
anka
				
			moniaa_ strasznie mi go brak, choc z powodu stłuczki ostatnie dni to istne wariatkowo i ciesze sie ze go tu nie byo bo pewnie bardzo by sie na nim te nasze nerwy odbiły a tak jest sobie w spokojniutkim miejscu
u mni etez leje od wczoraj ale na szczescie mały ma u babaci lepsza pogode ;D
pozdrawiam i do po weekendzie
anka
Anka no pokoik wygląda super!  hihi faktycznie masz wene!
 hihi faktycznie masz wene! 
Ja właśnie ściagnełam photoshop.. a chciałam jeszcze zapytać skąd ściągasz takie ładnie rameczki!? mozę masz jakiś fajny link??
 mozę masz jakiś fajny link??
ściągnełam już małej opatrunek jeszcze przez 2 dni założe na noc i powinno być oki.
				
			Ja właśnie ściagnełam photoshop.. a chciałam jeszcze zapytać skąd ściągasz takie ładnie rameczki!?
ściągnełam już małej opatrunek jeszcze przez 2 dni założe na noc i powinno być oki.
reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Witajcie,
Rafal - moj partner dorwala sie do mojego notebooka i oczywiscie zlapal wirusa, ale juz bezpiecznie, w koncu moge sie laczyc ze swiatem
Anka, zyrafa jest najfajniejsza
Moniaa_ duzo zdrowka dla Was, fajnie, ze juz sie prawie paluszek wygoil.
U mnie pogoda w kratke, do czego chyba juz przywyklam. Ostatnio jak dzwonila rodzinka z Sycyli to zalili sie, ze nie moga wytrzymac z goraca i codziennie sie kapia w morzu, a ja zalilam sie, ze na spacer zabieram czapeczke by nie dostac udaru i bluze by nie zamarznac, a i jeszcze parasol by nie zmoknac :-/
Zaczelam chodzic z Sonia na basen miejski, woda troche zimniejsza niz basenie dla niemowlakow, ale to nie przeszkodzilo nam w swietniej zabawie. Ludzie patrzeli na nas z niedowierzaniem, ratownik ciagle obserwowal, jedni rzucali komentarzem, ale bylo fajnie.
Mam do Was pytanko:
W koncu Sonia zaczela jadac obiadki, ktore nie wygladaja jak papki, powoli sie przekonuje do normalnych obiadkow. Mam tylko maly problem z miesem jak bym sie nie starala i tak wychodzi suche, daje wiec marchewke, ale i tak w koncu ja "zamula" i daje pic, a jak dam pic to zapomni, ze jej jeszcze cos innego wcisne Pytam wiec jak zrobic, by miesko nie bylo suche?
 Pytam wiec jak zrobic, by miesko nie bylo suche?
Pozdrawiam,
				
			Rafal - moj partner dorwala sie do mojego notebooka i oczywiscie zlapal wirusa, ale juz bezpiecznie, w koncu moge sie laczyc ze swiatem
Anka, zyrafa jest najfajniejsza
Moniaa_ duzo zdrowka dla Was, fajnie, ze juz sie prawie paluszek wygoil.
U mnie pogoda w kratke, do czego chyba juz przywyklam. Ostatnio jak dzwonila rodzinka z Sycyli to zalili sie, ze nie moga wytrzymac z goraca i codziennie sie kapia w morzu, a ja zalilam sie, ze na spacer zabieram czapeczke by nie dostac udaru i bluze by nie zamarznac, a i jeszcze parasol by nie zmoknac :-/
Zaczelam chodzic z Sonia na basen miejski, woda troche zimniejsza niz basenie dla niemowlakow, ale to nie przeszkodzilo nam w swietniej zabawie. Ludzie patrzeli na nas z niedowierzaniem, ratownik ciagle obserwowal, jedni rzucali komentarzem, ale bylo fajnie.
Mam do Was pytanko:
W koncu Sonia zaczela jadac obiadki, ktore nie wygladaja jak papki, powoli sie przekonuje do normalnych obiadkow. Mam tylko maly problem z miesem jak bym sie nie starala i tak wychodzi suche, daje wiec marchewke, ale i tak w koncu ja "zamula" i daje pic, a jak dam pic to zapomni, ze jej jeszcze cos innego wcisne
Pozdrawiam,
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 243 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 154 tys
- Odpowiedzi
- 32 tys
- Wyświetleń
- 2M
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		 
 
		 
	 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		