reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pediatra - zalecenia

My pediatre mamy jutro.Czy o te skojarzone szczepionki sie trzeba pytać czy lekarz sam mówi co i jak?

Była połozna.Jak zwykle było miło, Toska tym razem nie tylko walneła kupe ale i osikała pania ;) ale dzięki Bogu ulzyło.Ja już nie wiem co z tymi kolkami.... :(
No i pepek.Slimaczący sie niestety ale pani podsuszyła go spirytem i już oks.Kurka co ja źle robię???
 
reklama
A u nas jak położnej nie było tak nie ma ech.. ale póki co nie ma kolek i innych problemów wiec w sumie położna mi niepotrzebna!
Antares najlepiej spytac pediatry czy mają w przychodni te szczepionki czy należy je kupic w aptece, nie wiem czy recepta nie jest potrzebna
ja dostałam w szkole rodz. recepte na 5w1 lub 6w1 !
 
My już po pierwszej wizycie u pediatry, były dwa szczepienie, buuuuu...., po jednym w każde udko. Troszki było płaczu, ale króciutko. Jedno na WZW B, drugie na DTaP-IPV/HIB (120 zł)- tj. błonnica, tężec, krztuiec, poliomyeliti i haemophilius influenzae typu B. Ta szczepionka będzie jeszcze 3 razy, więc w sumie ok. 500zł.
Maluszek urusł- waży już 4600 g, czyli od wyjścia ze szpitala 1650g na + ;D. Lekarka powiedziała, że jest dość silna- mocno dźwiga głowę, i że ma nie za duże ciemiączko: 2x2cm ??? Juz sama nie wiem, czy to bardzo źle, czy nie. Bynajmniej dała jej po 1 kropli D3, a potem zobaczymy. Pierwsza córcia w tym wieku miała 3x3cm. Następna wizyta i szczepienie po świętach.
No i dała mi jakąś maść robioną w aptece, na tą biedną pupcię mojego bąbelka, cały czas odparzoną. Mam ją stosować na zmianę z tormentiolem.
Cieszę się, że mamy ta wizytę za sobą, bo z tą pogodą u nas nie trafi; wczoraj ślicznie, a dziś rano minus 15 stopni, a my musiałysmy wyjść, brrrrr...
 
My tez byłysmy u pediatry, martwiła mnie ta wysypka na buźce ktora nie schodziła mimo ograniczenia nabiału i skręcenia kaloryferów. Pani doktor kazała nie jeść przetworów mlecznych dopóki Mała nie skończy sześciu tygodni, przemywać buzię rumiankiem i mamy pojawić się do kontroli za tydzień. Nasza Irenka przez 2 tygodnie przytyła 840g, waży 4100g, duża dziewczynka! Pytałam tez o ulewanie - bo ulewa strasznie, i okazało się żę nasz Żarłacz sie po prostu przejada, z resztą awanturowała się w gabinecie i musiałam ja nakarmić, po czym dała śliczny przykład ulewania na czyściutką narzutkę na leżance :)
 
Dziewczynki jak będziecie wybierały szczepionkę 5 q 1 to zwróćcie uwagę czy na krztusiec jest acelurarna (chyba to się tak pisze) - to ważne bo wtedy jest przyjazna dla malucha i dziecko nie gorączkuje ;D
 
No to my po pediatrze :)

wszytsko gra - odruchy jak najbardziej w normie :) Córcia wazy 3680 :)
Recepta: dostałam na pepek antybiotyk w sprayu, vit D3 i jakiś preparat na kolki (zapomniałam nazwe ale na D).
Skierowanie: na bioderka i do okulisty (dno oka)
Szczepienie: na szczepienie została Tosia zapisana na 26 kwietnia (!) - będzie miała 10 tyg - czy to nie za póxno? Myslałam, ze te szczepienia to tak w punkt 6 tyg sie robi... jak u Was?
Szczepionka Glaxo kosztuje 60 zł, 130 zł lub jest jeszcze droższa w zaleznosci od opcji.

Uwaga :)
Pani dr na podstawie oględzin stwierdziła, ze.... Tosinek jest prawdopodobnie młodsza i urodziła sie nie w 38 tyg (zgodnie z okresem) ale w 36-37 :) w zasadzie mogłoby sie zgadzac bo z USG wychodziła róznica ponad tydzień... :) ale jaja :)
 
Antares77 pisze:
Szczepienie: na szczepienie została Tosia zapisana na 26 kwietnia (!) - będzie miała 10 tyg - czy to nie za póxno? Myslałam, ze te szczepienia to tak w punkt 6 tyg sie robi... jak u Was?

Antares, myśmy zostały zapisane na szczepienie na 24 marca i na USG bioderek na 31tego. Może w Warszawie tyle bobasków sie porodziło, że nie wyrabiają z terminami.

 
reklama
My do lekarza idziemy jutro. Zobaczymy ile kluseczka przybrała, a wydaje mi się że nie mało ;D Za jednym zamaczem załatwimy też Wiktorka, bo nie miał bilansu dwulatka, bo matka zaniedbała :-[
 
Do góry