reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

U nas ciągle te krostki na buźce się utrzymują. Już nie mam pomysłu jak temu zaradzić a wszelkie propozycje położnej też okazały się bezskuteczne:no: Szkoda mi jej bo taka malutka, drobniutka a na buźce tyle wykwitów!!! Te na szyjce udało się zaleczyć krochmalem. Może któraś może polecić jakiś sprawdzony krem, maść....?

podawałam kilka wątków wcześniej skład maści robionej w aptece którą nam przepisała p. doktor...u nas poskutkowała rewelacyjnie!
 
reklama
Znalazłam sposób na Julkę i kąpiel bez płaczu. Wzięłam ją ze sobą do wanny, posadziłam ją na mnie opartą na moich ugiętych nogach i czekałam na reakcję pomału oblewając ją wodą. Nie wierzyłam własnym oczom :-D Mała cała szczęśliwa, pięknie dała się umyć i ani razu nie pisnęła :-D Chociaż raz była spokojna podczas kąpieli ;-) Parę razy chcę ją jeszcze tak wykąpać, może to coś pomoże i zobaczy, że woda wcale nie jest taka zła ;-)


Pomysł świetny. Ja tak miałam zrobic gdzieś tak w maju, przed pierwszym wyjściem na basen, ale ponieważ moja mała niestety w kąpieli płacze to spróbuje już teraz :-)
 
u mojego synka tez krostki na buźce ale podobno to od mleka, takie małe uczulenie, położna mówiła żeby na razie nie zmieniać mleka, ale wczoraj też zauważyłam że na ramionkach też miał. podobno każde dziecko jakąś małą nietolerancję na mleko pokazuje, ale jak zorientować się czy nie jest ona duża.

pisałyście wcześniej o takim bąbelku na górnej wardze, że to od ssania, czy te dzieci które są ne butli też mogą to dostać?? kiedy to znika?
 
Mój Hubcio jest na butli i ma SSAWKĘ. Pojawia sie i znika i tak w kółko. Chociaż ostatnio się nie pojawia już jakiś czas. Myślę, że po zmianie butli i smoczka (z Avent na Dr Browns) :tak:
 
Sadze, że butelka nie ma tu znaczenia jeśli chodzi o bąbelka na górnej wardze. Ja mam butelki dr Browna i mój też tak ma. To po prostu normalne.
 
Mój mały ma kilka krostek na twarzy , coś w rodzaju trądziku i kilka czerwonych plamek na brzuszku.
Położna powiedziała że to trądzik niemowlęcy i żeby się nie przejmować tylko sudocremem smarować ale jak dla mnie to te na brzuszku są inne od tych na buzi , nie wiem czy to nie jest jakieś uczulenie , miałyście może do czynienia z czymś podobnym??
 
reklama
Dziewczyny, a jak walczycie z ciemieniuchą, u nas lekarka stwierdziła, że to reakcja na skazę:-(Ma b. mocną, wyczesuję po oliwce i umyciu głowy, ale to niewiele daje:-(

My dziś po szczepieniach 5 w 1 + żółtaczka, Mały płakał bardzo, mam nadzieję, że nie będzie miał temperaturki, ani żadnych innych poszczepiennych komplikacji...Czy ja jestem nienormalna, czy Wy też tak przeżywacie każde kucie Waszego dziecka?Już bym wolała ja mieć 10 igieł wbijanych niż on jedną...Tak krzyczał i takie krokodyle łzy mu leciały, że szok..a on jeszcze po trudnej nocce:-(
 
Do góry