reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierworódki

reklama
anulinka-mnie tez sie wydaje, ze mozesz juz dzis w nocy urodzic.
barmanka79-a ja dopiero od wczoraj zauwazyłam u siebie takie cos,ale w bardzo małych ilosciach.brzuch mi sie bardzo czesto napina, ze czasami mysle ze mi zaraz sie rozerwie.I mam takie głupie uczucie w pochwie jakby ktos mnie igła nakłówał
czasami bardzo boli.
 
K.M. o kurcze to my chyba na jednym wózku jedziemy ;-) :-)
w tygodniu miałam taki jeden dzień gdzie przez cały dzionek brzuszek miałam twardy i bolał jak diabli, ale dzidzia ruszała się więc alarmu nie robiłam (w sumie to myślałam że przez stres mi się tak zrobiło bo wkurzyła mnie jedna "panna" :baffled: a strasznie nie lubie jak ktoś mi kłody pod nogi rzuca wrrrr). teraz też się napina, ale co jakiś czas - da się z tym żyć ;-). a to kłucie w cipce też miałam jakieś dwa dni temu, normalnie się wyprostować nie mogłam jak mnie zgięło...
no ale od tamtego momentu cisza :-(
dziś to nawet miałam tyle energii że hoho.. więc w sumie nie wiem co takie "oznaki" oznaczają...

ja się troszku martwię, bo czuję że nie urodzę w terminie :-( a niestety tutaj (w Irl) procedura wywoływania przenoszonej ciąży nie jest ciekawa :no: (czeka się 12 dni, siedzisz sobie w domku, ani razu nie robią ci ktg, ani razu nie masz usg - więc nie wiadomo co z dzidzią, co z łożyskiem. jedynie co to możesz obserwować brzuszek czy się dzidzia rusza :confused: jakieś nieporozumienie normalnie :angry: :angry:)
 
barmanka79-ja mam termin na poniedzialek i nie wydaje mi sie zebym urodziła w tym dniu.W poniedzialek ide na ktg zobaczymy co wyjdzie.Juz 3 dzien z rzędu myje podłogi na kolanach i nic.Czuje sie jakbym od zawsze była w ciazy.A mojemu malcowi chyba cos sie poprzestawiało bo w dzin prawie sie nie rusza ale za to jak kłade sie do łózka to daje mi ostro popalic.Dzis w nocy była u nas burza(słyszałam, ze burza tez moze wywołac poród)juz myslałam, ze cos bedzie sie dzialo a tu dupa blada.
 
Jak tam pierworodeczki czujecie sie w roli mamuś? Ja jestem wprost zakochana w moim syneczku, ale nie wiem kiedy zdecyduje sie na drugie dziecko i czy wogóle sie zdecyduje.
 
reklama
K.M
moja mala to aniolek ale tak ciezko przezylam porod ze tez nie wiem czy na drugie dziecko sie zdecyduje ale maz bardzo chce...bo sam byl jedynakiem i mu bylo przykro takze chcialby dla naszej malej rodzenstwo ale ja nie wiem.....
 
Do góry