reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Pierwsze oznaki autyzmu

Dołączył(a)
9 Wrzesień 2025
Postów
9
Pytanie do rodziców z dziećmi które mają zdiagnozowany autyzm. Kiedy zauważyliście pierwsze oznaki że coś nie gra? Że coś jest nie tak? Jakie zachowania były u was widoczne i w jakim wieku zaczęliście to dostrzegać? Pytam ponieważ syn ma kilka miesięcy i coś mi zaczyna już nie grać... Z góry dziękuję za wszystkie historie.
 
reklama
Pytanie do rodziców z dziećmi które mają zdiagnozowany autyzm. Kiedy zauważyliście pierwsze oznaki że coś nie gra? Że coś jest nie tak? Jakie zachowania były u was widoczne i w jakim wieku zaczęliście to dostrzegać? Pytam ponieważ syn ma kilka miesięcy i coś mi zaczyna już nie grać... Z góry dziękuję za wszystkie historie.
Napisz może po prostu, co Ci nie gra.
 
Autyzm diagnozuje się po 2 r.ż., zaś pierwsze objawy mogą pojawiać się po 12 m.ż.
Także na 99% to, co obserwujesz u tak małego dziecka, nie oznacza autyzmu.
 
Syn fika nogami i bije się rączkami po brzuchu, w sposób bardzo chaotyczny przy tym zaraz dyszy. Dosłownie robi się wtedy bardzo dziki. Zazwyczaj jest wtedy zmęczony albo głodny. Ale czemu nie płacze skoro tak jest ? Wygląda to tak jakby z nadmiaru emocji tylko że dzieje się to również w momentach kiedy siedzimy cały dzień w domu czyli w znanym dla niego otoczeniu. Ma prawie 5 miesięcy ale nie wiem co mogłoby być tego przyczyną, i mam wrażenie że nie jest to normalne zachowanie.
 
Syn fika nogami i bije się rączkami po brzuchu, w sposób bardzo chaotyczny przy tym zaraz dyszy. Dosłownie robi się wtedy bardzo dziki. Zazwyczaj jest wtedy zmęczony albo głodny. Ale czemu nie płacze skoro tak jest ? Wygląda to tak jakby z nadmiaru emocji tylko że dzieje się to również w momentach kiedy siedzimy cały dzień w domu czyli w znanym dla niego otoczeniu. Ma prawie 5 miesięcy ale nie wiem co mogłoby być tego przyczyną, i mam wrażenie że nie jest to normalne zachowanie.
A byliście u fizjo?

Może nie płakać, dzieci różnie siŕ komunikują. Moj syn nigdy nie płakał ani z głodu ani ze zmęczenia.
 
A byliście u fizjo?

Może nie płakać, dzieci różnie siŕ komunikują. Moj syn nigdy nie płakał ani z głodu ani ze zmęczenia.
Jesteśmy umówieni więc to jeszcze też przed nami. Wiem że świruje ale ciężko mi jest naprawdę przestać wmawiać sobie wszystkiego co najgorsze... To moje pierwsze dziecko, o które bardzo długo się staraliśmy, skończyło się na procedurze in vitro. I teraz od czterech miesięcy tak naprawdę żyje w ciągłym stresie że coś z małym jest nie tak.
 
Jesteśmy umówieni więc to jeszcze też przed nami. Wiem że świruje ale ciężko mi jest naprawdę przestać wmawiać sobie wszystkiego co najgorsze... To moje pierwsze dziecko, o które bardzo długo się staraliśmy, skończyło się na procedurze in vitro. I teraz od czterech miesięcy tak naprawdę żyje w ciągłym stresie że coś z małym jest nie tak.
No świrujesz :p powoli, spokojnie, to malutkie dziecko, oznaki autyzmu nie są tak oczywiste.
 
Masz rację.... Chyba potrzebuję po prostu jakiegoś takiego plaskacza na twarz żeby się ogarnąć
Byle nie za mocny :D

Ja Cię rozumiem, bo też się doszukuję, moj syn jest w gruie ryzyka, plus mam w rodzinie osobęw spektrum, więc porównuję na maxa czasem, ale to nie działa dobrze na głowę, trzeba odpuścić. Będzie co będzie.
 
reklama
Byle nie za mocny :D

Ja Cię rozumiem, bo też się doszukuję, moj syn jest w gruie ryzyka, plus mam w rodzinie osobęw spektrum, więc porównuję na maxa czasem, ale to nie działa dobrze na głowę, trzeba odpuścić. Będzie co będzie.
Co masz na myśli mówiąc o grupie ryzyka ?
 
Do góry