reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pierwsze ruchy

reklama
moje kochane no ja w nocy tzn kolo 01:00 poplakalam sie z radosci. Jeszcze nie zasnelam bo moj R jakies newsy z Indii słuchal i maluch sie wiercil. ja trzymalam dlon na brzuchu i w pewnym momencie tak kopnal ze dlon mi podskoczyla. rozplakalam sie i moj R tez bo widzial to. Zebyscie nas widzieli dwoje doroslych ludzi placzacych jak male dzieci:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
A mój Oliwerek to pilkarz bedzie:-) kopie jak najety jak go nie czuje to klade dlon na brzuszek a on juz wie co dalej robic:-D to taki piekne uczucie:tak:


 
nio a ja dzisiaj troche sie denerwuje, bo nasz synus robi sobie "przerwe" i praktycznie od wczoraj nie dostalam zadnego kopa:-:)-:)-( raz rano poczulam takie lekkie pukniecie i tyle.. nio, a u niego to raczej nie normalne bo jedyne w nocy mialam spokoj jak do tej pory:-( probuje go wziasc sposobem na czekolade, zobaczymy czy cos pomoze.. choc poki co zjadlam prawie cala, zaslodzilo mnie jak niewiem co, a synus nadal grzeczny:-(
 
szczesliwa juz i lezenia probowalam i nic.. dalej cisza:-( napisalam mezusiowi eska ze zaczelam sie matrwic, a on stwierdzil, ze synus pewnie w nocy sie uaktywni, bo on wczoraj sie z nim tak umowil;-) synus ma zaczac brykac dopiero jak tatus z pracy wroci, zeby mamusia spac nie mogla, bo mamy podobno jakis dobry film na dvd do obejrzenia;-)
 
nio a ja dzisiaj troche sie denerwuje, bo nasz synus robi sobie "przerwe" i praktycznie od wczoraj nie dostalam zadnego kopa:-:)-:)-( raz rano poczulam takie lekkie pukniecie i tyle.. nio, a u niego to raczej nie normalne bo jedyne w nocy mialam spokoj jak do tej pory:-( probuje go wziasc sposobem na czekolade, zobaczymy czy cos pomoze.. choc poki co zjadlam prawie cala, zaslodzilo mnie jak niewiem co, a synus nadal grzeczny:-(

to ja napisze ci cos z ksiazki w oczekiwaniu na dziecko

"płod jest poprostu czlowiekiemi tak jak muy ma lepsze i gorsze dni........"
 
reklama
Do góry