trininlov
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
Nasza Ania też uwielbia mówić "wow" i wychodzi jej to najlepiej ;-) i jest takie rozkoszne 
:-)
Wielkie brawa dla Krysi !!!!!!
:-)Wielkie brawa dla Krysi !!!!!!
reklama
toola
Fanka BB :)
angie jasne ze geniusz,
jak KAZDE dziecko w jej wieku, to co teraz sie dzieje z naszymi dziecmi czyli nauka mowy to jest niesamowite i prawdopodobnie juz im sie w zyciu nie powtorzy (tzn jest prawie niewykonalne nauczyc sie w doroslosci 2 jezyka jako tkzw native) tak samo jak ze sluchu ucza sie nowych slow tak samo ze wzroku moga sie uczyc nowych wyrazow, wstarczy im je rownie czesto pokazywac, gdybysmy tak samo czesto dzieciom pokazywali wyrazy co do nich mowimy, to uczyly by sie w sposob naturalny czytania rownolegle takze jedyne co u nas jest wyjatkowego to to ze ja wlasnie Krysi pokazuje wyrazy, duze, wyrazne i te ktore ja ciekawia, bardzo goraco Was do tego namawiam, bo to nie jest zadna ciezka nauka tylko zwyczajna zabawa, a nauka z mama czytania jest dla dziecka 100x przyjemniejsza niz potem w szkole, pomyslcie o tych chwilach kiedy wasze dziecko sie nudzi i rozrabia ze w tym momencie pokazujecie mu kilka slow: ulunbionego bohatera z bajki, ulubione jedzonko, czasu nie zmarnujecie a dla dziecka swiat pisany stanie sie po malu znajomy jak swiat slowa mowionego, juz bardziej namawiac nie moge, pomyslcie ile nasze dzieci przez te 20 miesiecy osiagnely to jest niepowtarzalne i wrecz zdumiewajace, a niestety z wiekiem mozliwosci spadaja drastycznie zwlascza po 7 roku zycia kiedy to zaczyna sie tkzw nauka w szkole ktorej towarzyszy stres sprawdzania, teraz uczymy bez zadnych wymagan, dajemy dzieciom wiedze a one ja chlona, jak ktos chce wiecej onformacji, to zapraszam na priva bo zasmiecam watek szalonym gadaniem
jak KAZDE dziecko w jej wieku, to co teraz sie dzieje z naszymi dziecmi czyli nauka mowy to jest niesamowite i prawdopodobnie juz im sie w zyciu nie powtorzy (tzn jest prawie niewykonalne nauczyc sie w doroslosci 2 jezyka jako tkzw native) tak samo jak ze sluchu ucza sie nowych slow tak samo ze wzroku moga sie uczyc nowych wyrazow, wstarczy im je rownie czesto pokazywac, gdybysmy tak samo czesto dzieciom pokazywali wyrazy co do nich mowimy, to uczyly by sie w sposob naturalny czytania rownolegle
takze jedyne co u nas jest wyjatkowego to to ze ja wlasnie Krysi pokazuje wyrazy, duze, wyrazne i te ktore ja ciekawia, bardzo goraco Was do tego namawiam, bo to nie jest zadna ciezka nauka tylko zwyczajna zabawa, a nauka z mama czytania jest dla dziecka 100x przyjemniejsza niz potem w szkole, pomyslcie o tych chwilach kiedy wasze dziecko sie nudzi i rozrabia ze w tym momencie pokazujecie mu kilka slow: ulunbionego bohatera z bajki, ulubione jedzonko, czasu nie zmarnujecie a dla dziecka swiat pisany stanie sie po malu znajomy jak swiat slowa mowionego, juz bardziej namawiac nie moge, pomyslcie ile nasze dzieci przez te 20 miesiecy osiagnely to jest niepowtarzalne i wrecz zdumiewajace, a niestety z wiekiem mozliwosci spadaja drastycznie zwlascza po 7 roku zycia kiedy to zaczyna sie tkzw nauka w szkole ktorej towarzyszy stres sprawdzania, teraz uczymy bez zadnych wymagan, dajemy dzieciom wiedze a one ja chlona, jak ktos chce wiecej onformacji, to zapraszam na priva bo zasmiecam watek szalonym gadaniem
Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Moja Ania potrafi już nie tylko odpowiadać prawidłowo na pytania Jak ma na imię (po polsku i po angielsku) i jak ma na imię mama, tata, babcia, ciocia, wujek, ale teraz potrafi jeszcze odpowiedzieć na pytanie jak ma na nazwisko i jak ma na nazwisko mama i tata (;-)oczywiście tak samo jak ona ;-)). Ale mamy długie i dość trudne do wymówienia nazwisko, a ona je bardzo ładnie i wyraźnie mówi, więc jestem z niej dumna :-)
rozkrecily sie maluszki,super brawo dla kazdego dziecka;-)
Powiem wam,ze ja tez sie martwie jak to bedzie z Natusi zgryzem,ja mam wade,moje kly sa do tyly przesuniete,chco nigdy nie przeszkadzalo mi to w mowie.Mam nadzieje,ze po mnie nie odziedziczy,chco widze zeby ma takie jak ja,duze u gory,a drobne u dolu
Ja bardzo lubie jak natusia akcentuje wszytsko z koncowka "S"(nie mam polskich znakow,ale chyba rozumiecie o co mi chodzi?!)
Martwie sie bo przystopowala z ang.po przyjezdze z pl gada jak najeta i powtarza po nas,ale po ang ma zastuj,choc widze ze wszytsko rozumiem i wykonuje polecenia,czy odpowida na paytania,ale po polsku.Biedna troche jest chyba zkolowana
od wrzesnia idzie do przedszkola wiec mam nadzieje,ze nadrobi;-)
nowe slowka po ang. to : open,plisss(Please),go
imiona: Lara,Oli(Oliwer)Maja,
i polskie: male,spac,pisiu(pisac),peper(papier),poli(ksiezyc od moon)
Powiem wam,ze ja tez sie martwie jak to bedzie z Natusi zgryzem,ja mam wade,moje kly sa do tyly przesuniete,chco nigdy nie przeszkadzalo mi to w mowie.Mam nadzieje,ze po mnie nie odziedziczy,chco widze zeby ma takie jak ja,duze u gory,a drobne u dolu
Ja bardzo lubie jak natusia akcentuje wszytsko z koncowka "S"(nie mam polskich znakow,ale chyba rozumiecie o co mi chodzi?!)
Martwie sie bo przystopowala z ang.po przyjezdze z pl gada jak najeta i powtarza po nas,ale po ang ma zastuj,choc widze ze wszytsko rozumiem i wykonuje polecenia,czy odpowida na paytania,ale po polsku.Biedna troche jest chyba zkolowana
od wrzesnia idzie do przedszkola wiec mam nadzieje,ze nadrobi;-)nowe slowka po ang. to : open,plisss(Please),go
imiona: Lara,Oli(Oliwer)Maja,
i polskie: male,spac,pisiu(pisac),peper(papier),poli(ksiezyc od moon)
toola
Fanka BB :)
maxin moim zdaniem wogole nie powinnas sie marwic angielskim, bo Anglia zrobi to za ciebie, raczej dbaj zeby uzywala PL, bo czesto dzieci jak zalapia ze rodice po ang tez to w jednym jezyku kontynuuja komunikacje, wiadomo ze chcesz zeby umiala oba, ale spewnoscia juz umie tylko po prostu z toba wybiera po PL,
ja do Krysi ani slowa po NL nie powiedzialam a w przedszkolu gada juz po niderlandzku, w domu po PL i juz dodam ze w przedszkolu spedza zaledwie 8 godzin na tydzien z czego 1/3 czasu spi
ja do Krysi ani slowa po NL nie powiedzialam a w przedszkolu gada juz po niderlandzku, w domu po PL i juz
dodam ze w przedszkolu spedza zaledwie 8 godzin na tydzien z czego 1/3 czasu spitoola
Fanka BB :)
aha no to napisze cos o wielojezycznosci, od roku mieszkam w Holandii i jestem pod wrazeniem bo wiekszosc Holendrow jest wielojezyczna oprocz niderlandzkiego wladaja angielskim i niemieckim a ludzie po studiach nie raz i 5 jezykami mowia (i to jak!!) przykladowo moj prormotor oprocz ang i niem mowi po fr, hiszansku i ostatnio narzekal na slaby portugalski, szef mojego meza tez umie 4 jezyki i wcale nie sa wyjatkami!
pytanie dlaczego ja uczac sie latami ang i niem wygladam tu jak ostatnia sierota!!
zaciekawiona tym fenomenem postanowilam zbadac sprawe i zauwazylam kilka ciekawych rzeczy
1. dzieci ida do szkoly w wieku 4 lat i od razu ucza sie jezykow (tzn wykorzysuja swoja mlode chlonne umysly do tego aby 2 jezyk stal sie naturalny)
2. sprawy historyczno-polityczne wzielam pod uwage, to ze mieli liczne kolonie, ze podrozowali i ze musieli sie komunikowac z innymi a niderlandzki kazdy mial gdzies
3. ostatnie moje odkrycie okazalo sie najwazniejsze otoz TV uczy Holendrow wielu jezykow od dziecinstwa bo otoz maja oni filmy w wresji oryginalnej bez lektora (ze swoimi napisami tylko) i ogladajac filmy ang,, fr, niemieckie itp ucza sie bez kursow itp
4.zauwazylam, ze jest to u nich dosyc wazna sprawa, dzieciom sie puszcza bajki po ang od malego, w bibiotece sa ksiazeczki dla dzieci w wielu jezykach itp
5. no musze stwierdzic ze maja latwiej bo ich jezyk jest z grupy germanskiej, ale przeciez ja czeskiego ani rozyjskiego nie umiem a tez sa z grupy slowianskich wiec jakos wytlumaczenia nie znalazlam :-(
takze nic tylko brac przyklad
pytanie dlaczego ja uczac sie latami ang i niem wygladam tu jak ostatnia sierota!!
zaciekawiona tym fenomenem postanowilam zbadac sprawe i zauwazylam kilka ciekawych rzeczy
1. dzieci ida do szkoly w wieku 4 lat i od razu ucza sie jezykow (tzn wykorzysuja swoja mlode chlonne umysly do tego aby 2 jezyk stal sie naturalny)
2. sprawy historyczno-polityczne wzielam pod uwage, to ze mieli liczne kolonie, ze podrozowali i ze musieli sie komunikowac z innymi a niderlandzki kazdy mial gdzies
3. ostatnie moje odkrycie okazalo sie najwazniejsze otoz TV uczy Holendrow wielu jezykow od dziecinstwa bo otoz maja oni filmy w wresji oryginalnej bez lektora (ze swoimi napisami tylko) i ogladajac filmy ang,, fr, niemieckie itp ucza sie bez kursow itp
4.zauwazylam, ze jest to u nich dosyc wazna sprawa, dzieciom sie puszcza bajki po ang od malego, w bibiotece sa ksiazeczki dla dzieci w wielu jezykach itp
5. no musze stwierdzic ze maja latwiej bo ich jezyk jest z grupy germanskiej, ale przeciez ja czeskiego ani rozyjskiego nie umiem a tez sa z grupy slowianskich wiec jakos wytlumaczenia nie znalazlam :-(
takze nic tylko brac przyklad
dokladnie, tylko brac przyklad toola.
Mysle,ze wazne jest aby miec kontakt z tymi jezykami,a nie tylko uczyc sie na sucho.Tak jak bylo u nas w podstawowce i technikum,coz z tego,ze uczylam sie tyle lat rosyjskiego,jak dzis malo co pamietam,pewni jak bympodrozowal,miala stycznosc z tym jezykiem utrwalilam bym go lepiej...
mozna gdybac
Mysle,ze wazne jest aby miec kontakt z tymi jezykami,a nie tylko uczyc sie na sucho.Tak jak bylo u nas w podstawowce i technikum,coz z tego,ze uczylam sie tyle lat rosyjskiego,jak dzis malo co pamietam,pewni jak bympodrozowal,miala stycznosc z tym jezykiem utrwalilam bym go lepiej...
mozna gdybacno i niestety- jesteśmy po wizycie u pani stomatolog i bezwzględny nakaz porzegnania się ze smoczkiem i butlą. Małej zaczynaja sie wysuwać jedynynki do przodu i jeszcze coś z wyrostkami zębowymi sie cos dzieje. Mamy wiecej gryźć..... wada sie cofnie samoistnie bo jest mała ale smoczkom mamy zrobić papa.
reklama
