potworek.pl
Potworkowa Mama :)
No to dziewczyny - wyjeżdżam :-).Dzisiaj w nocy lub nad ranem, wszystko zależy od Oliwki, jeśli obudzi się np. o 1 w nocy to pakujemy się i jedziemy
.A jak się obudzi o 3 to tragedii nie będzie ;-).W każdym bądź razie najpóźniej wyjazd o 4 rano.
Biorę ze sobą komputer i będę mieć internet to czasem zajrzę do Was :-).Bo 2 tygodnie bez forum to zbyt wielkie wyrzeczenie
No to papa.Pędzę zakończyc pakowanie :-)
.A jak się obudzi o 3 to tragedii nie będzie ;-).W każdym bądź razie najpóźniej wyjazd o 4 rano.Biorę ze sobą komputer i będę mieć internet to czasem zajrzę do Was :-).Bo 2 tygodnie bez forum to zbyt wielkie wyrzeczenie

No to papa.Pędzę zakończyc pakowanie :-)


Natomiast woda w morzu była "straszna" i zamoczenie paluszków u nóg kończylo się okropnym płaczem. Powrót pociągiem był za dnia, czego bardzo sie balismy. Niepotrzebnie. Dzieciaki zniosły 7,5 godziny w pociągu superancko. Madzia większośc czasu "cycała" ale miałam miłych współpasażerów i nie było to krępujące. Miałam jeszcze nadzieje na wyjazd w sierpniu na wieś ... Niestety nie zanosi się, bo Adrianek ma miec zabieg na migdałki i chyba nie damy rady. Życzymy wszystkim udanych wakacji!!!
.Dzisiaj mamy zamiar jechać do Kołobrzegu, bo pogoda taka nie bardzo na plażowanie ;-).No i może spotkam się z aniii , która również wakacjuje po sąsiedzku :-):-):-)