reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

piwko, winko :)

reklama
No wlasnie, w koncu taki maly skok w bok od 9-miesiecznej abstynencji nie zaszkodzi :) W moim przypadku - 8-miesiecznej, bo przez pierwszy miesiac ciazy kilka razy bylam na imprezce :)
 
Muszę się pochwalic i podziękować bo po ostatnim ochrzanie od was nie zapaliłam i nawet nie moge czuc dymu !
Ale co myślicie o białym winku? juz 3 dni za mną chodzi i sama nie wiem czy moge a sobota sie zbliża i może z mężusiem gdzieś wyskoczymy to może tak lampeczka ;) ? dopóki nie wyglądam jak wieloryb i można się ze mną pokazac w miejscu publicznym wychodzimy jak najczęściej się da ale ja zawsze przy soczku :p
 
Mada, no to gratulujemy silnej woli! Na pewno wyjdzie to na zdrowie Tobie, a przede wszystkim maluszkowi!

Mysle, ze lampka winka Ci nie zaszkodzi, ale lepsze jest czerwone wytrawne lub polwytrawne. Ja tez jak gdzies idziemy to popijam soki, chociaz zdarzy mi sie 'zalyczyc' troszke piwka od T. :)
 
No i co ? miłam dziś wyjść z K. i napic sie chociaż lampeczki białego winka a tu nici :mad: !chłopina w pracy (trzeba wyrównac debet ;) ) a ja w domu sama i obrzeram sie lodami ;D mogłabym je pochłaniać tonami!
No to idę jeść! ;D
 
Mada dobrze sie rozumiem mój chłop tez mnie miał gdzies zabrac w celach relaxu ale jak pojechał coś załatwic o 10 tak wrócił o 17 po czym musiał pojechac do mamusi bo cos pilnego od niego chciała a ja siedze sama w domu i nawet gęby nie ma do kogo otworzyć...ech lody tez juz wyżarłam...niech tylko wróci to ja mu dam!!! :mad:
 
Dziewczyny, nie jestescie same. Ja tez siedze w domu bez chlopa, bo pojechal sobie na rajd na Slowacje, wiec ja nie bede gorsza i umowilam sie na wieczor z dziewczynami i idziemy na karaoke do knajpy znajomych :) A co...:) Spiewac i pic nie bede, ale przynajmniej sie posmieje i zrelaxuje w milym towarzystwie siostry i przyjaciolek :)
A ja bylam na pizzy :) I zzarlam polowe o srednicy 50 cm :)
 
reklama
JAAGA pisze:
Mada dobrze sie rozumiem mój chłop tez mnie miał gdzies zabrac w celach relaxu ale jak pojechał coś załatwic o 10 tak wrócił o 17 po czym musiał pojechac do mamusi bo cos pilnego od niego chciała a ja siedze sama w domu i nawet gęby nie ma do kogo otworzyć...ech lody tez juz wyżarłam...niech tylko wróci to ja mu dam!!! :mad:
to ja tez sie poużalam,mój sie umówił z kolegą i poprostu sobie wyszedł jakby nigdy nic,a wczoraj wrócil z konferencji po trzech dniach niebytności w domu ale sie wkurzyłam dzisiaj na niego to poezja i jeszcze mi wypominał ze ja od kolezanki wrociłam o 22,a co mam sama w domu cały czas siedziec :(
 
Do góry