.

[Czybedemama]

.

 

[Maja304]

Dziewczyny to ja napiszę jeszxze w tym wątku. Dostałam okres w 24dc, a powinnam dziś. Krwawienie było bardzk skąpe, w zasadzie to 2 dni trochę, 3 i 4 dzień tylko jakieś plamki. Konsystencją nie odbiegało od normalnego okresu. Ciemna gęsta krew, widziałam też w toalecie. Martwi mnie to, ponieważ pierwszy raz tak miałam. Od tego czasu codziennie robie testy ciazowe. Wszystkie negatywne. Od owulacji dziś mija 15 dni, a od stosunku 21 dnk. Stosunek nie był pełny, dosłownie 2 sekundy. Nie pozwoliłam mężowi na dłużej, bo bardzo się boję ciąży.
Myślicie żeby jeszcze powtarzać testy, czy mogę być spokojna?

 

[Maja304]

Dziewczyny to ja napiszę jeszxze w tym wątku. Dostałam okres w 24dc, a powinnam dziś. Krwawienie było bardzk skąpe, w zasadzie to 2 dni trochę, 3 i 4 dzień tylko jakieś plamki. Konsystencją nie odbiegało od normalnego okresu. Ciemna gęsta krew, widziałam też w toalecie. Martwi mnie to, ponieważ pierwszy raz tak miałam. Od tego czasu codziennie robie testy ciazowe. Wszystkie negatywne. Od owulacji dziś mija 15 dni, a od stosunku 21 dnk. Stosunek nie był pełny, dosłownie 2 sekundy. Nie pozwoliłam mężowi na dłużej, bo bardzo się boję ciąży.
Myślicie żeby jeszcze powtarzać testy, czy mogę być spokojna?

Dodam jeszcze, że bardzo się stresowalam czy w ogóle dostanę okres, w sumie do teraz mam silny stres. Czy to mogło wpłynąć I dlatego takie skąpe krwawienie?

 

[blanny]

Dodam jeszcze, że bardzo się stresowalam czy w ogóle dostanę okres, w sumie do teraz mam silny stres. Czy to mogło wpłynąć I dlatego takie skąpe krwawienie?

Jak najbardziej mogło. Stres może przyśpieszyć lub opóźnić @ i wpłynąć na krwawienie.
Myślę, że raczej w ciąży nie jesteś... A skoro się tak stresujesz ciażą, to nie lepiej się zabezpieczać? Tym bardziej, że masz męża, więc to nie jest jakis przygodny seks raz na pół roku. Może warto pomyśleć np. o antykoncepcyjnych tabletkach albo chociaż o prezerwatywach.

 

[Fado123]

Dodam jeszcze, że bardzo się stresowalam czy w ogóle dostanę okres, w sumie do teraz mam silny stres. Czy to mogło wpłynąć I dlatego takie skąpe krwawienie?

Tez bym o tabletkach pomyślałam, skoro masz meza a tak panikujesz ,to nie jest zdrowe ,co miesiąc chcesz się tak stresować? Dla mnie w ciazy nie jesteś na 100 %

 

[Maja304]

Jak najbardziej mogło. Stres może przyśpieszyć lub opóźnić @ i wpłynąć na krwawienie.
Myślę, że raczej w ciąży nie jesteś... A skoro się tak stresujesz ciażą, to nie lepiej się zabezpieczać? Tym bardziej, że masz męża, więc to nie jest jakis przygodny seks raz na pół roku. Może warto pomyśleć np. o antykoncepcyjnych tabletkach albo chociaż o prezerwatywach.

No zawsze używamy prezerwatywy, wtedy też ale na początku pozwoliłam bez ma chwilę... niestety stara A głupia. Tabletki też brałam, ale musiałam zrezygnować, bo migreny nie dawały mi żyć. Na pewno się zdecyduje jeszcze raz na tabletki lub wkładkę

 

[Maja304]

Tez bym o tabletkach pomyślałam, skoro masz meza a tak panikujesz ,to nie jest zdrowe ,co miesiąc chcesz się tak stresować? Dla mnie w ciazy nie jesteś na 100 %

Tak zdrowe to nie jest. Mam już jedną córeczkę, myśl o drugim dziecku mnie paraliżuje. Po prostu to nie jest najlepszy czas. I z tego też wynika mój paniczny lęk

 

[Fado123]

Tak zdrowe to nie jest. Mam już jedną córeczkę, myśl o drugim dziecku mnie paraliżuje. Po prostu to nie jest najlepszy czas. I z tego też wynika mój paniczny lęk

Wiesz co ,ja tez nie chxe 2 dziecka ,a mimo to nie panikuje , jak bedzie to będzie, ale skoro tak sie boisz ,to idz do lekarza po tabletki, plasty ,czy cokolwiek co Cie uspoki ,bo mysle ze sex tez Ci nie daje przyjemność, bo myślisz tylko o ewentualnej ciazy

 

[Maja304]

Wiesz co ,ja tez nie chxe 2 dziecka ,a mimo to nie panikuje , jak bedzie to będzie, ale skoro tak sie boisz ,to idz do lekarza po tabletki, plasty ,czy cokolwiek co Cie uspoki ,bo mysle ze sex tez Ci nie daje przyjemność, bo myślisz tylko o ewentualnej ciazy

No niestety.. seks w prezerwatywie to tylko po okresie lub przed. 2 tygodnie możliwych dni plodnych unikamy szerokim łukiem. Dziękuję za wsparcie. Będę pewnie sikac na testy przez cały tydzień, bo na betę nie mam możliwości na razie iść. Dziś dwa testy pokazly neagtyw

 

[Nulini]

Tak zdrowe to nie jest. Mam już jedną córeczkę, myśl o drugim dziecku mnie paraliżuje. Po prostu to nie jest najlepszy czas. I z tego też wynika mój paniczny lęk

Mam dwoje dzieci i trzecia ciąża to byłby dla mnie absolutny koniec świata, nie ma takiej opcji i na samą myśl mam dreszcze.
Dlatego biorę tabsy, bo seks w prezerwatywie to, moim zdaniem oczywiście, najnieprzyjemniejsza forma antykoncepcji, a bez zabezpieczenia mąż nie mógł nawet na mnie spojrzeć, nie mówiąc o dotykaniu czy "wkładaniu na chwilę"...
Umów się do ginekologa i przetestuj kilka różnych tabletek - ja dopiero czwarte zaakceptowałam.