WĄTEK ZAMKNIĘTY

[użytkownik 222367]

I dalej wyzywanie

Spoko. W końcu @aniaslu powiedziała, że masz prawo

nie napisała, że mam prawo współczuję administracji

 

[Bibi89]

Przed chwilą zostałam wygoniona na zagraniczne forum, a teraz dostaję przytyk, że użyłam jakiegoś sformułowania po angielsku, a nie po polsku, chociaż innego nie znałam. I WY DALEJ CHCECIE MÓWIĆ, ŻE TU JEST WSPIERAJĄCA, SERDECZNA SPOŁECZNOŚĆ? Jeszcze powiedzcie, że poród przez CC to wydobyciny, a nie poród, bo z takimi madkami właśnie się kojarzycie. CHORE UMYSŁY

Wygoniona

 

[aniaslu]

Dobra. Kończymy, bo idziemy w kierunku -

I dalej wyzywanie

Spoko. W końcu @aniaslu powiedziała, że masz prawo

Nie. To Twoja interpretacja.

Wygoniona

Obie.

Myślę, że dalsza dyskusja w tym tonie naprawdę nie ma już sensu – nie wnosi nic nowego, a tylko pogłębia napięcie. Ale to, co się wydarzyło, pokazuje coś ważnego: że być może czas porozmawiać o tym, jak chcemy, żeby wyglądał sposób komunikowania się na forum.

Nie chodzi o to, żeby wszyscy zawsze się ze sobą zgadzali – różnice zdań są naturalne i potrzebne. Ale ważne jest jak je wyrażamy. Komentarze, sugestie, nawet krytyka – wszystko można przekazać w sposób, który nie rani, nie ocenia personalnie i daje drugiej stronie przestrzeń na reakcję bez obrony.

Może warto się nad tym wspólnie pochylić – tak, żeby każda z nas czuła, że może tu mówić swoim językiem, zadawać pytania, dzielić się doświadczeniem i nie bać się, że zostanie za to zaatakowana.