Arcobaleno
Mamusia Nikosia
Arogoooooooooooooo nie dobijaj mnie plisssssssssssssssss
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Arogoooooooooooooo nie dobijaj mnie plisssssssssssssssss

Pomyśl sobie tak, że nic nie zmienisz do przyszłego tygodnia, na pewno wszystko będzie ok
Szczególnie, że piszesz, że Kubuś rozwija się prawidłowo;-) Znam dziewczynę, która urodziła wcześniaka, najeździła się tyle po specjalistach, że szok, cały czas było podejrzenie niepełnosprawności :-( a teraz mały ma juz 4 latka i wszystko jest z nim ok, rozwija się jak rówieśnicy
także głowa do góry;-) 


i obudził się o 7:40 jak już wszyscy bylismy na nogach;-)
A Dominik wstał o 7:30

Że tu taka kolejka, ludzie czekają a ja sobie z dzieckiem wchodzę, to pielęgniarka mu na to że ja byłam umówiona na konkretna godzinę i czy jak on byłby z małym dzieckiem czy też by tak mówił i że to oni przychodzą sobie jak chcą na te pobranie krwi, to się zamknął.Bry :-)
Arco :-) a czym Ci kolekowicz zepsuł humor??? co takiego gadał???
ja sie właśnie dokształcam... dowiaduje się nowych rzeczy:-) i o to przeciez chodzi ;-)
zmykam bo lektura długa ;-)

ale też czasami pielęgniarka albo lekarz opieprzali ludzi, a raz nawet starszy dziadziuś jak jeszcze byłam w ciąży ( w 9 miesiącu) to nawrzeszczał na ludzi, ze nie chcą mnie przepuścić w kolejce 

, a teraz nynka sobie z P. a ja odpoczywam