reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

reklama
Ahoj :)
Zaglądam,zaglądam :) zyje, pisalam ostatnio,ze przeprowadzka ciagle trwa ale zadna nie chciala się zajać pierworodną mą więc z opoznieniem dzialamy, ale do niedzieli moze calkiem się przeniesiemy.

Rubi zdrowka dla Moni, przekazuje zdrowie virtualnie.

Moja mlodzież skonczyla dziś 10miesiecy :) i mam tak strasznie malo czasu bo ona taka wymagajaca jest, od jakiegos czasu ma okropne dni, ciągle mędzi i stęka...nie powiem..dzis mnie wykonczyla i mialam ochote skakac z balkonu,
z sypialni się wyprowadzilam bo księżniczka przesypia cala noc jesli spie z nia, w innym wypadku budzi sie co 3h ;/
co poradzic? minie to?
 
rubi
link o ciekawej tematyce... brzmi ciekawie;-)Edukuje się na wszystkie możliwe sposoby;-)
Ona nie ma problemu, mogę się zająć Małgosią tylko mi ją podrzuć;-) Mam nadzieję, że w nowym mieszkaniu balkonu nie ma, co by Cie nie kusiło;-)
 
Też jestem - tyle, że głównie na marcówkach 2012; tam się tyle pisze, że ogarnąć ciężko...
Ale rubi narobiła mi ochoty na pomidorówkę - przynajmniej wiem, co jutro będę gotować - moja ulubiona :-) Mhmmmmmmmmmm...
 
Kamea no wlasnie nie ma balkonu...szkoda. mam tylko tzw. rzygownik ;-);-);-)
Jutro ci pokaze co moja tesciowa zrobila piknego mlodej na zimę, fajny szalik i czapkę na szydelku, wrzucę foto.

Pomidorową...mmm.tez bym zjadla :)



Zobacz załącznik 401837
Gosia w kompleciku od Babci :) zima nam nie straszna :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam Was dziewczyny:)
Dawno mnie tu nie było ale jakoś brak czasu i chęci do siedzenia przed komputerem.
Rubi jak tam przygotowania psychiczne odnośnie pierwszego dnia w pracy, to juz coraz bliżej. No i zyczę zdrówka Monisi żeby szybko wyzdrowiała, jak widze jaka pogoda za oknem to nawet nie chce mi się wyjść przed dom sprawdzic skrzynkę na listy:) A może to taki leniwiec mnie dopadł??

Widzę, że na tapecie są robótki ręczne więc ja też się pochwalę: ja wyszywam obrazy na kanwie. Już mam kilka na swoim koncie a nauczyła mnie tego prababcia, któa ma teraz 97 lat i nadal wyszywa:) Kupuję kanwę z namalowanym wzorem i do tego dobieram obie mulinę i tak siedzę i macham krzyzyki, potrafię tak kilka godzin wyszywać a potem palce bolą, ale jaka radość gdy zaczyna się pokazywać coś na kanwie:) Podziwiam Was za szydełko bo to dla mnie czarna magia, ale na drutach czapkę i szalik potrafiłam sobie zrobić:)
 
ona śliczny komplecik:-) A szalik szydełkiem czy na drutach robiony, bo z daleka to mi na druty wygląda... Hmmm na drutach też muszę spróbować...kiedyś...
patusia zdolniacho pochwal się dziełami swoimi:tak:

Ja wczoraj też pomidorową zrobiłam i z założenia miała byc jeszcze na dzisiaj, ale małż wszystko zjadł i jeszcze dobrał się to mojego serka wiejskiego... I jeszcze wczoraj wieczorem z usmiechem na ustach oznajmił mi, że przytył 3 kg. Muszę zarzadzic dietę, wprowadzę diete 1000 kcal to mu uśmiech zniknie z twarzy:-D
 
chyba to druty, nie widzialam jak robila ;-)

Ostatnio jak zrobilam pomidorową to wsypalam za szybko ryż i za dlugo lezal w zupie, w rezultacie wsiąknął calą wode i byla papka, pierwszy raz cos takiego mi się zrobilo :wściekła/y:
 
reklama
Pomidorówka pyyyyyyyyyyyszna. Już dwa talerze przerobiłami mam ochotę na jeszcze, ale chyba sie opanuję...
A z robótek najwyższa pora brać się za pierniki, bo inaczej czasu mi braknie...
 
Do góry