reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

Mnie nie chodzi o zlikwidowanie naszego tematu o wizytach i usg!!! :szok::szok: Tylko Magduska miała pomysł aby wszystkie inne nasze starsze posty na temat wizyt i badań poprzenosić na ten wątek. Ja napisałam do moderatorki.....itd...itd....

Ale w takim razie kończę temat. ? Mam nadzieję, że wątek będzie dalej rozwijany.
 
reklama
No to skoro to problem to nie przerzucajmy tych postów, tylko dziewczyny piszmy tu o naszych badaniach bo widzę,że część ciągle na głównym wątku...
 
Ja jestem za wolnością wyboru, niech każdy pisze gdzie mu wygodniej. Ja wole na głównym.
 
Anetka mam nadzieję,że wszystko jest ok, daj znać koniecznie po wizycie
Sam jak uważasz...
 
Grzecznie dopisuje sie tez tu, bylam dzisiaj na drugim usg, moje malenstwo ma 2,5 cm i to 10t3dc (wg kalendarza babyboom), wszystkie wyniki w normie i tylko spytalam czy moge sobie magnez lykac, bo mnie skurcze lydek lapia i serce kolocze i moge :) przez tydzien, a pozniej zrobic sobie przerwe.
Alez jestem szczesliwa :) 29.12 ide na usg "położnicze".
 
Witam. Ja właśnie wracam od lekarza. Narazie nie miałam USG mam się zgłosić 23.12. i wtedy umówić się na USG genetyczne czyli będę już wiedziała czy moje maleństwo prawidłowo się rozwija i czy nie ma jakiś wad. A termin mam na 12 lipca.
 
Anetka mam nadzieję,że wszystko jest ok

Dzięki za wsparcie :happy:

nie byłam jeszcze u lekarza. Skierowanie dostanę w środę wieć pomknę jak najszybciej i chyba iod razu na patologię ciąży do szpitala uniwersyteckiego UJ. Podobno tam są świetni specjaliści... no i od razu przyjmują... nie ma terminów jak gdzie indziej. Konsultowałam wyniki z jeszcze jedną ginką... powiedziała że nie ma co panikować. Ze najwazniejsze że IgM jest dobre. Że rutynowo kieruje się kobiety z takimi wynikami na patologię, bo tam są specjaliści i wiedzą co dalej robić. Podobno powtarza się badania co miesiąc i w razie potrzeby zażywa jakieś lekarstwa. Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze
 
Ja też trzymam moooocno kciuki. Na pewno będzie dobrze.
Gdyby jednak okazało się, ze faktycznie teraz dopiero się zaraziłaś, to lekarz przepisze Ci antybiotyk i jak będziesz go regularnie brała, to maluszek na bank urodzi się zdrowy. Nie można tego po prostu zbagatelizować. Ale tez mi się wydaje, ze najważniejsze jest to, że masz IgM ujemne.
 
reklama
oczekiwanie na dzisiejsze badanie to chyba jedno z dłuższych oczekiwań w moim życiu! nie dość, że to moje 1USG z fasolinkiem to jeszcze w dodatku pod drzwiami czekałam dodatkowe 30 min bo były jakieś opóźnienia. Ale... warto było czekać!

Nasz mały Miś ma już prawie 5 cm (no... bez 0.1 mm)

fasolekm1nq3.jpg


USG trwało 50 min więc dzidziulek został dokładnie pomierzony i posprawdzany i przez większa część badania był dzidziulkiem wręcz wzorcowym (a nawet nieco większym niż przewidziała norma :happy2: bo wygląda na tydzień starszy niż wcześniej przypuszczano). Przezierność karkowa - książkowa, książkowo widzialna kość nosowa,

fasolekm2df9.jpg


książkowej wielkości serduszko, książkowo bijące (160 uderzeń na minutę), stópka 7 mm i w ogóle ach i och... Acha... i na chwilę obecną na 80% dziewczynka :blink:

jednak.. jest jeden mały powód do niepokoju :-(niedomyka się zastawka. Wg pani dr wynika to z wieku dzidziulka (biorąc pod uwagę inne wręcz idealne parametry rozwoju). Mam przyjść ponownie 9 stycznia i wtedy sprawdzimy jak się ma rzecz ze wspomnianą zastawką. Z tego co czytałam w necie to nawet w 20 czy 23 tyg nieraz zdarza sie niedomykalność i z reguły wszystko powraca do normy przed narodzinami albo tuż po, no ale.. jednak pewien niepokój pozostaje. Mam nadzieję, że po prostu jeszcze nasz mały MIŚ nie zdołał jeszcze dobrze wykształcić swojego serduszka więc... trzymam za niego/nią kciuki i wspieram z całych sił.
AAA.. i jeżeli któraś z Was jest z Wwy i szuka naprawdę dobrego USG genetycznego to polecam właśnie to! Faktycznie ... kosztuje trochę ale uważam że jak już robi się takie badanie to niech ono faktycznie czemuś służy. W gabinecie spędziłam dokładnie 57 min, wszystko miałam szczegółowo objaśnione i opowiedziane i co ciekawe - ta dodatkowa wizyta (9stycznia) jest już darmowa jako uzupełnienie dzisiejszego badania.

Ogólnie (pomimo tych nie do końca dobrych wieści o zastawce) czuję się uspokojona i pierwszy raz tak naprawdę wierzę, że będzie dobrze!

.....ale się rozpisałam! sorki!
 
Ostatnia edycja:
Do góry