reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Pogaduchy czerwcówek

reklama
Hej, mam strasznie kiepski dzień. Muszę wizytę przełożyć bo nie ma mi kto z Antkiem zostać. Pewnie mnie już w tym tyg przyjąć nie bd chciała. Eh..

kochana to może weź synka ze sobą?

mi w pierwszej ciąży lekarz określił płeć w 14 tygodniu ale ja czułam, że będzie chłopak i tylko potwierdził. Teraz czuję się na córkę i ciekawa jestem czy się potwierdzi moja intuicja.
Muszę dziś jechać z sunią na szczepienie i całe szczęście, że mój mąż jeszcze w domu to go zatrudnię do jazdy:)
 
hej.. matko bylam na spacerze z mlodym taka piekna pogoda. i masakra zrobilam sie tak glodna ze az sie cala trzeslam.. jak wpadlam do lodowki to nie wiedzialam co jesc.... masakra....

co do plsmienia w 1 ciazybtak mialam jsk ty. dostalam tylko duphaston i bylo ok, zycze zeby u ciebie tez bylo git....

ja poza tym ze glodna jestem to jako takich zachcianek nie mam. czasem na krewetki smazone.... ale tak nic szczegolnego mi sie nie chce. a w 1 ciazy jadlam same konkrety . kielbasy ryby kanapki ze smalcem i ogorek kiszony... kapusta kiszona.. a teraz jakos nic specjalnie nie przypada mi do gustu.

moja dobra znajoma miala konflikt ale nic jej nie dawali.jednak szczegolow tez nie pamietam...
 
hej
u mnie objawów brak i martwię się tym bardzo i wkręcam czy w ogóle w ciąży jestem, test pozytywny i @ brak i tyle i tak sobie myślę czy duphaston mógł zatrzymać @ ???
lekarz dopiero 10 listopada więc sobie jeszcze trochę poświruję
o płci nawet nie śmiem myśleć
no jedynie napady głodu mam jak asiorrek:sorry: no ale to nie musi być na ciążę, może po prostu jesień idzie;-)
 
Smile jeszcze nie :) narazie mam tylko wywiad i badanka ustalone na scan a raczej list o nim wciaz czekam :)
Mnie dzis mdlosci morduja :/ cos okropnego. Wczesniej sie sporadycznie pokazywaly a dzis caly dzien. Wspolczuje wszystkim, ktore z tym sie morduja codziennie :/
 
Udało się, wizyta przełożona na 16. Poczekalabym do 5 ale ta infekcja bardzo mnie nie pokoi.
Przepraszam że nie odpisuje każdej. Wieczorem po wizycie się poprawie
 
reklama
Witam wszystkie Dziewczyny... weekend bez bb to kilka stron nadrabiania... no cóż :)

marzycielka
- my przy pierwszej ciąży daliśmy rodzicom na gwiazdkę prezent a w środku było zdjęcie z USG:-) tym razem planujemy powiedzieć na początku grudnia, najpierw powiemy synkowi a potem wyślemy go do dziadków w koszulce "STARSZY BRAT" lub "BĘDĘ STARSZYM BRATEM" lub coś w tym stylu - ciekawe czy się połapią czy wnuczek nie wytrzyma i pierwszy się wygada :)
marzycielka - w pierwszej ciąży miałam wszystkie objawy zatrucia ciążowego oprócz białka w moczu... no ale i tak było nieciekawie :-(

malutkans
- w sobotę moja mama zrobiła przepyszny barszcz czerwony... najadłam się na zapas :) choć tak myslę.... że dziś bym też zjadła :)

A wczorajszy dzień to dla mnie koszmar.... cały czas bolała mnie głowa z małymi przerwami... dziś na szczęście już ok... nie mam pojęcia co to było :crazy:

missiiss - super, ze z fasolką wszyskto ok :)

Ja też nadal pracuję.... póki wszystko jest ok i nie ma przeciwskazań zamierzam pracować do końca stycznia... ale zobaczymy co powie mój kardiolog do którego wysyła mnie gin bo niestety mam nadciśnienie i biorę leki

Co do książek - nie w stylu Crossa itp. (choć czytałam i tez mi się podobały) - polecam "Ostatnia Spowiedź" Niny Reichter :) w czwartek była premiera III Tomu i jestem świeżo po przeczytaniu :) tak wiec POLECAM!!!

minka - ja tez mam górę do prasowania... odwlekam i odwlekam prasując jak coś potrzebne... chyba robię to podświadomie w oczekiwaniu na nową deskę do prasowania którą będę miała pod koniec tygodnia

justyna i Herezja - witajcie :-)

lolcia - mnie mdli popołudniami, tak od 16.00 jak już jestem w domu... na szczęście nie wymiotowałam ani razu i z reguły są do wytrzymania ale jak mam już dość łykam Amarin i przechodzi :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry