Też miałam takie przemyślenia, mój w dodatku od 1,5 roku śmiga na 2 kołach, na rolkach, łyżwach...a ma 3,5 rokuAle ten czas leci. Wczoraj patrzyłam tak na placu zabaw na moją 4 letnią córę jak sama już siada na wyższe huśtawki, sama się rozhuśtuje i sama się huśta i się zastanawiałam kiedy ona tak urosła
Ostatnio przeczytałam te słowa ( aż screena zrobiłam ) i się normalnie popłakałam![]()

Także on już dawno nie jest moim bobaskiem...wczoraj na basenie jak patrzyłam jak nurkuje, skacze, idzie na żywioł, to miałam takie " gdzie ten mój maluszek "
