reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

No wlasnie dlatego trzeba sobie zadac pytanie czy tak sie poswiecac…
Ja bym laktatora juz nie kupowala, albo tylko kp bez zapasow albo tylko mm
 
reklama
Całe te macierzyńskie sprawki to do dupy są.
Ostatnio tak myślę. Kupić smoczek? Nie kupić?
Niby ciąganie smoka to prewencja SIDS. Ale potem odsmokuj, no nie ma lekko. A może zahamuje laktację. No ale nie wiem czy te kp wyjdzie to co mi ta laktacja. No a zgryz? A jak to wpłynie na zgryz? Odsmokowanie gwałtowne to niby bycie brutalem. Nie wolno wywalić nagle smoka. A ciąganie palucha wcale nie lepsze a jego nie urwę nie wyrzucę przez okno przecież.

W końcu myślę... nosz kur 🤣 Weź bądź mądry. 🤡
 
Całe te macierzyńskie sprawki to do dupy są.
Ostatnio tak myślę. Kupić smoczek? Nie kupić?
Niby ciąganie smoka to prewencja SIDS. Ale potem odsmokuj, no nie ma lekko. A może zahamuje laktację. No ale nie wiem czy te kp wyjdzie to co mi ta laktacja. No a zgryz? A jak to wpłynie na zgryz? Odsmokowanie gwałtowne to niby bycie brutalem. Nie wolno wywalić nagle smoka. A ciąganie palucha wcale nie lepsze a jego nie urwę nie wyrzucę przez okno przecież.

W końcu myślę... nosz kur 🤣 Weź bądź mądry. 🤡
Ja to myślę, że wszystko z umiarem jest ok, smoczek do 2 lat? No niekoniecznie, odsmoczkowanie nie musi być źle, mój mlody wyrzucił sam z dnia na dzień...żeby nie było, z corka było trudniej ale do przeżycia.
Często jest tak, że dzieci kp nie akceptują smoczka wcale, wola cyca za smoka w pewnym momencie...
 
Całe te macierzyńskie sprawki to do dupy są.
Ostatnio tak myślę. Kupić smoczek? Nie kupić?
Niby ciąganie smoka to prewencja SIDS. Ale potem odsmokuj, no nie ma lekko. A może zahamuje laktację. No ale nie wiem czy te kp wyjdzie to co mi ta laktacja. No a zgryz? A jak to wpłynie na zgryz? Odsmokowanie gwałtowne to niby bycie brutalem. Nie wolno wywalić nagle smoka. A ciąganie palucha wcale nie lepsze a jego nie urwę nie wyrzucę przez okno przecież.

W końcu myślę... nosz kur 🤣 Weź bądź mądry. 🤡
Ja byłam smoczkowa długo, na pewno do 1,5 roku, moja siostra wcale. Wadę zgryzu mamu taką samą, obie nosiłyśmy w podstawówce aparat. Mojemu dawali smoczki już w szpitalu e ramach nauki ssania to jedyne co się nauczył to jak je wypluś tak, żeby musieli je brać do sterylizacji.
 
@Hermeneg
Spełnienia najskrytszych marzeń 🥳 w szczególności tego jednego ♥️

magic mike men GIF by RTL 4


Dla Twojej córki również dużo zdrówka i wszystkiego co najlepsze ♥️♥️
Happy Birthday GIF by Lucas and Friends by RV AppStudios
 
Ja smoczek miałam dla dzieci, na szczecie sama odrzucały. Choć jak dla mnie syn za wcześnie i naprawdę zazdrościłam, gdy mamy dawały smoczek i był spokój. Ja byłam nastawiona na kp, laktator przydaje się na początku do ratowania w nawałach.
 
Gniję dziś w domowym przedszkolu.
Domoooowe przedszkole, wszystkie dzieci kooocha.

Oczywiście, nie mowa tu o dzieciach. To znaczy, w sumie to o dużo za dużych dzieciach. Bawię się w mamusie, można powiedzieć. 🤡🤡🤡
 
reklama
Do góry