reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

murka81 fajnie, tak pogadać od serca, mój M. też ostatnio siedzi przy kompie i gra w jakieś gry, a mnie krew zalewa. Pewnie chce wykorzystać czas zanim się mały urodzi. A o finansach to ja muszę myśleć, bo ma lekką rękę do wydawania kasy.
Na wiosnę będziemy musieli kupić większe mieszkanie z uwagi na małego, mam nadzieję, że się uda. Póki co mamy 1 pokój na nas dwoje i psa, wiec żeby łóżeczko gdzies postawić to trzeba bedzie części mebli się pozbyć.
 
reklama
gochson - my kupiliśmy dosyć duże mieszkanie kilka miesięcy temu, tylko że teraz w długach tkwimy po uszy, bo nie sądziliśmy że wykończenie mieszkania tyle kasy pochłania. A przed nami tyle wydatków, też mnie to przeraża jak o tym pomyślę. W sumie nawet zanim młode się urodzi to trzeba wydać na szkolę rodzenia (450) położną (700) poród rodzinny - 300, chyba że dostaniemy darmową salę... Masakra niby poród w szpitalu państwowym a takie koszty...
 
murka81 no właśnie dopóki nie uzbieramy kasy na remont to nie będziemy się decydować na kupno, bo dopiero po remoncie będziemy sprzedawać stare mieszkanie. Powiem szczerze, że się nie zastanawiałam nad kosztami porodu, ale trochę mnie to dziwi, że za poród rodzinny się płaci :szok: szkoła rodzenia to rozumiem, ale poród...
 
murka zawsze mozna zrezygnować z położnej:) bedziesz z mężem? ja rodziłam zupełnie sama, swińska grypa i szpitale zamkniete, położnej swojej u nas nie mozna było mieć..dałam rade:) nie było tak źle, naprawde..a jak podczas porodu spytałam położna, czy moge ja złapac za rekę powiedziała, że nie:p..
 
Murka nie wiem skąd jesteś, ale czy w Twojej okolicy nie ma darnowej szkoły rodzenia przy szpitalu? Te ceny to rzeczywiście dużo, u nas szkoła za free, poród rodzinny za free, a za połozną nie będę dopłacać. Może uda Ci się znaleźć jakies miejsce gdzie nie trzeba za to wszystko płacić?
 
Kasiagw w kupie raźniej :)
murka skąd takie ceny!!! wow.. może faktycznie zrezygnuj z położnej prywatnej one i tak są w pogotowiu a za dobrą opiekę kawa bombonierka i też będzie dobrze :/
magda no ja się położnej nie pytałam tylko ją łapałam :) w efekcie jak przyszło do zszywania mnie po porodzie to ta sama położna głaskała mnie uspokajająco po łydce :)
 
Witam dziewczynki !
Dzisiejszy poranek upłynął mi pod hasłem "czesci do auta" ... mam dosyc tego trupa , mechaników , czesci , przeglądu itd itp . Jak mnie facet dzisiaj podliczyl z wymianą to juz calkiem mnie zcielo ... dlaczego ja co roku przed swietami musze miec kolosalne wydatki jak nie auto to rachunki jak nie rachunki to malowanie , przeprowadzki itd ... wygadalam sie ufffffff ps. chyba sobie hulajnogę kupie .:wściekła/y:

Murka81 widze ze z stanikami masz tak jak ja , co miesiac to wiekszy :szok: ale mojemu emowi sie podoboba ... tylko ze za jakis czas bede musiala na taczce te arbuzy wozic :szok:

Ziewaczka ja tez mowie do brzuszka ale wole nie spiewac , wole oszczedzic dziecku i innym domownikom mojego porykiwania :sorry:

iloonka takie
bóle to raczej rociaganie sie macicy , mi ostanio lekarka tlumaczyla ze taki tępy ból jest oznaka tego ze cos sie zlego dzieje ja tak wlasnie mialam . Powiem ze gdyby moj em nie panikowal pewnie bym nigdzie nie poszla bo wedlug mnie ni jak to sie ma do boli jakis porodowych czy cos w tym stylu .

Reniuszek kochana ale masz talent :))))) widzialam zdjecia fantastyczne . Jaki Ty kierunek studiujesz ? Jestes z ASP "Gepperta" moze ? :)

Kurde dziewczyny piszecie ze widzicie gorki itd na brzuchu jak sie dzidzie ruszaja :szok: ja nic nie widze no nic kapletnie jedynie czuje i to tez bardzo rzadko :-(
 
Kochane poratujcie mnie dobrym sposobem na katar bo się zaraz wykończę:( gardło przestało mnie boleć ale przeszło na katar i kichanie, a przez to boli mnie głowa i mam dość tych choróbstw!!!!
Nie mam siły już :(
 
reklama
Maniaa- bardzo bym Ci chciała pomóc, ale wiesz jak mówią o katarze; leczony trwa siedem dni, a nie leczony tydzień...może jakąś inhalację ziołową na uwolnienie zatok spróbuj, podbiał, rumianek, prawoślaz- na pewno nie zaszkodzi.
Stokrotta- niestety w sprawach leasingu nie pomogę:no:

PorannaKawa- wydatki z reguły kumulują się wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewamy,trzymam kciuki za Twój spokój:tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry