reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pokarmy zakazane i wskazane przy karmieniu

a ja z kolei ostatnio tak sie "wystraszyłam", ze mój maluch ryczał jak głupi, ze postanowilam sobie zrobic dwudniowe (albo 3?)oczyszczanie organizmu, bo w sumie to juz sama nie wiem od czego wył... chyba skleroza mnie zaczyna dopadać, albo przemeczenie ogólne, bo w sumie to juz sama nie wiem co jadlam, a czego nie. Dlatego zaczynam "od nowa". tak mi bedzie łatwiej malca obserwowac, a moze jeszcze cos z wagi spadnie?;-)
 
reklama
czy któraś z Was słyszała o czymś takim jak picie karmi na laktację? mi polecił lekarz:szok::szok::szok: a ja szok bo to alkohol niby niewiele ale zawsze cos, a ja mam mało mleka do tego córka nie chce ssac piersi od czasu jak poczuła butle :-( teraz wciskam jej przez sen ale to possie chwile i koniec nie wiem już co robić, na laktator elek mnie nie stac a reczny jest do D... załamka
 
Beata mi też pani pediatra poleciła piwko ale zwykłe szklaneczkę dziennie na laktację. Karmi piłam ze trzy razy ale nie wiem czy jakaś różnica była. Natomiast dwa razy wypiłam niepełną szklaneczkę piwa zwykłego wieczorkiem i budziłam się w nocy zalana. Więc nie wiem czy to zbieg okoliczności czy faktycznie coś tam się odblokowuje....:confused::confused::confused: Tak naprawdę to ja wierzę, że nasza laktacja siedzi w głowie i trzeba się tam odblokować i spożywać odpowiednią ilość płynów. Ale spróbuj może pomoże:-) Powodzenia:-)
 
mam pytanie u nas po sprobowaniu czegos nowego np winogrona, jagody, brzoskwinie, nektarynki itd mala robi zielonkawa kupke, czasem bardziej wodnista lub z ciutka sluzu ale przy tym nie placze i nie wyglada jakby sie meczyla wiec nie wiem czy to oznacza ze mam tego nie jesc?
 
BeataZ mi mówili, że przy testowaniu nowych produktów może być taka kupka, tylko nie może się ta zielonkawa utrzymywać dłuższy czas, także trzeba obserwować. Bo zielona jest od alergii pokarmowej lub od nowego produktu wprowadzanego.
Trochę śluzu ma mój często w kupkach i położna i lekarz powiedział, że jak nie ma go dużo to jest ok.
 
makro ta zielona kupka jest po czyms nowym potem ja juz tego wiecej nie jem i znow jest zolta. tylko ja juz nie wiem czy mam wtedy wracac do tego co wywolalo zielona kupke?:baffled::confused:
 
reklama
...wczoraj zjadłam 2 rządki czekolady...jak na razie jest spokój...dziś położna mi powiedziała..."jeśli czekolada to tylko biała":eek:
 
Do góry