reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Polip doczesnowy

Tz wody się sączyły cały czas bo są produkowane na bieżąco ale wszystko od razu wypływało.. Też myślałam że to właśnie śluz.. Miałam tez plamienia z polipa także przeważnie te uplawy miały koloru krwi więc naprawdę ciężko to zrozumieć.. Bo właśnie tak jak piszesz kobiety często też mają nietrzymanie moczu..
A u Ciebie jak to przebiegało? Jak się dowiedziałaś że wody odeszły itd?
 
reklama
Ja pojechałam w 20tc po prostu na wizytę bo Leukocyty w krwi miałam 22 tys ... A lekarz mówi.. Pani nie ma wód.. AFI wynosiło 0.. Stwierdzono potem PROM.. Musieli mi wywoływać poród.. Ale dosłownie jak Ty miałam właśnie bóle podbrzusza.. Z tym że leżałam od jakiegoś 16/17tc i byłam na lekach bo byłam dwa razy w przeciągu 3 tyg u lekarza z krwawieniami.. I jak wzięłam magnez to ból był mniejszy.. Lekarz twierdził ze macica rośnie dlatego boli.. A to chyba również były już jakieś skurcze..
To wszystko co przeszłam było straszne.. Ból psychicznych jaki czuje cały czas jest nie do opisania.. A Tęsknoty za dzieciatkiem nie zrozumie nikt tylko ten kto przeżył ta tragedię..
No niestety, nie życzę tego nikomu, też się jeszcze nie mogę pozbierać ;( ja ogólnie cały czas źle się czułam, nie mogłam za bardzo jeść, bo od razu mnie mdliło, ani siły nie miałam żeby chodzić, a ostatni tydzień przed poronieniem miałam jeszcze migrenowe bóle głowy, bo musiałam brać progesteron dopochwowo więc jak już tak fatalnie się czułam cały czas to nie spodziewałam się, ze cos takiego może mnie spotkać. Mi też lekarz mówił, że te bóle pleców i brzucha są normalne, bo macica rośnie, a jednak nie... A jakie Ty brałaś leki na te krwawienia?
 
Tz wody się sączyły cały czas bo są produkowane na bieżąco ale wszystko od razu wypływało.. Też myślałam że to właśnie śluz.. Miałam tez plamienia z polipa także przeważnie te uplawy miały koloru krwi więc naprawdę ciężko to zrozumieć.. Bo właśnie tak jak piszesz kobiety często też mają nietrzymanie moczu..
A u Ciebie jak to przebiegało? Jak się dowiedziałaś że wody odeszły itd?
U mnie to się dosyć szybko przegrało, będąc na toalecie podczas parcia pękł pęcherz i strasznie dużo wody mi poleciało i zaczęłam krwawic i cały czas dużo wody mi leciało i jeszcze po godzinie w szpitalu ze mnie strasznie ciekło.
 
Jak teraz tak czytam to co piszesz.. To mnie chyba też na toalecie odeszły te wody ale ja myślałam że to po prostu dużo moczu czy coś nie wiem byłam taka skołowana.. Też byłam słaba i nie mam apetytu jadłam na siłę by po prostu odżywiać jakoś organizm.. W nocy jak wstawałam siku to miałam az zawroty głowy..
Brałam magnez i duphaston.
 
Hej. Nie wiem czy mi ktoś jeszcze odpisze po 3 miesiącach ale też mam polipa wielkości pestki wiśni. Do tej pory plamil sporadycznie, a od tygodnia plamie codziennie. Bardzo się boję. Pani doktor przez telefon dała mi wczoraj luteinę a wizytę mam dopiero w poniedziałek. Plamienia są niewielkie ale strach ogromny. To już 18 TC. Jeśli nie polip to co może plamić? Zostały 4 dni do wizyty. Nie wiem czy jechać do szpitala czy pobrać luteine i spokojnie poczekać 🙁
 
Hej. Nie wiem czy mi ktoś jeszcze odpisze po 3 miesiącach ale też mam polipa wielkości pestki wiśni. Do tej pory plamil sporadycznie, a od tygodnia plamie codziennie. Bardzo się boję. Pani doktor przez telefon dała mi wczoraj luteinę a wizytę mam dopiero w poniedziałek. Plamienia są niewielkie ale strach ogromny. To już 18 TC. Jeśli nie polip to co może plamić? Zostały 4 dni do wizyty. Nie wiem czy jechać do szpitala czy pobrać luteine i spokojnie poczekać 🙁
Niestety może plamić. ja w 26 tc trafiłam na IP z żywą krwią, wstałam w nocy do toalety i jakby ktoś łyżeczkę krwi wylał, dzień wcześniej też krwawił. lekarz uprzedzał, że czekają mnie nerwy przy polipie, bo każde plamienie to stres, a polip niestety może krwawić często lub w ogóle. jak zdecydujesz się na IP, to tam sprawdzą, czy nie ma innej przyczyny, np łożysko przodujące. daj znać, jak coś się dowiesz
 
Niestety może plamić. ja w 26 tc trafiłam na IP z żywą krwią, wstałam w nocy do toalety i jakby ktoś łyżeczkę krwi wylał, dzień wcześniej też krwawił. lekarz uprzedzał, że czekają mnie nerwy przy polipie, bo każde plamienie to stres, a polip niestety może krwawić często lub w ogóle. jak zdecydujesz się na IP, to tam sprawdzą, czy nie ma innej przyczyny, np łożysko przodujące. daj znać, jak coś się dowiesz
Na razie leżę. Pani doktor mówiła, żeby pobrac dwa dni luteinę i poczekac czy będzie poprawa. Wczoraj było troszkę krwi, dzisiaj już brązowe. Jak wkładałam aplikator to też był zabrudzony. Dzisiaj już wkładałam palcem. Mam nadzieję, że się jutro będzie lepiej. W szpitalu naszym korona więc też nie chce za bardzo tam jechać tym bardziej że ostatnio zostałam niemiło potraktowana. Brzuch nie boli, żadnych innych objawów nie mam, wręcz mam wrażenie że czuje pierwsze ruchy, ale jestem tam zdenerwowana że nie spałam prawie. Chyba sobie melodii zrobię.
 
Na razie leżę. Pani doktor mówiła, żeby pobrac dwa dni luteinę i poczekac czy będzie poprawa. Wczoraj było troszkę krwi, dzisiaj już brązowe. Jak wkładałam aplikator to też był zabrudzony. Dzisiaj już wkładałam palcem. Mam nadzieję, że się jutro będzie lepiej. W szpitalu naszym korona więc też nie chce za bardzo tam jechać tym bardziej że ostatnio zostałam niemiło potraktowana. Brzuch nie boli, żadnych innych objawów nie mam, wręcz mam wrażenie że czuje pierwsze ruchy, ale jestem tam zdenerwowana że nie spałam prawie. Chyba sobie melodii zrobię.
Dziwna masz panią doktor. Każde krwawienie po 14tc powinno się obejrzeć i sprawdzić czy nic złego się nie dzieje. I polip nie ma tu nic wspólnego. Dopiero jak wszystko w badaniu jest ok można zwalić na polip. Może nie koniecznie na IP, ale gin powinien cię obejrzeć. Ja miałam polipa sporego, ale każde krwawienie sprawdzałam u gina nawet jak chodziłam czasem co 2 dzien. Jestem po 2 poronieniach, więc wolałam wiedzieć. Ty rób tak jak uważasz.
 
Na razie leżę. Pani doktor mówiła, żeby pobrac dwa dni luteinę i poczekac czy będzie poprawa. Wczoraj było troszkę krwi, dzisiaj już brązowe. Jak wkładałam aplikator to też był zabrudzony. Dzisiaj już wkładałam palcem. Mam nadzieję, że się jutro będzie lepiej. W szpitalu naszym korona więc też nie chce za bardzo tam jechać tym bardziej że ostatnio zostałam niemiło potraktowana. Brzuch nie boli, żadnych innych objawów nie mam, wręcz mam wrażenie że czuje pierwsze ruchy, ale jestem tam zdenerwowana że nie spałam prawie. Chyba sobie melodii zrobię.
Na luteinie jest napisane, zeby nie wkładac aplikatora, jak sie jest w ciązy. Może podrazniać sluzówkę i stąd plamienia. Destiono dobrze mówi najpierw wyklucza się wszystko inne, jesli nic sie nie dzieje, to wtedy winą obarcza się polipa. Ja miałam plamienie w niedziele, więc nie pozostało mi nic innego jak IP. Jak plamiłam i dzwoniłam do prowadzącego, to nigdy nie mówił, żeby czekać, decyzję pozostawiał mnie, ale sugerował zawsze to jednak sprawdzić.
 
reklama
Ja jestem w 25 tyg. I od samego początku mam problem z polipem cała ciążę biegałam jak głupia po lekarzach przy każdych większych plamieniach. Potem polip odpadł ale szypułka została i był spokój. A potem się uaktywnił ze właśnie leżę w szpitalu na patologi ciąży :/ plamienie jeszcze czasem jest ale sprawdzili już wszystko. Usg codziennie, badania krwi, posiew. Myśleli że to skracającą się szyjka ale po kilku dniach brania luteiny szyjka jest idealna. Lekko nie jest, pomaga słuchanie tętna dziecka.
 
Do góry