Porady prawne, społeczne i inne... dla Mamuś i nie tylko...

[kate_less]

Dita... kochana!

1. albo tam pojedź z dziećmi lub dzieckiem... niech im przeszkadza np. płacz... może cię szybko "załatwią" :-)

2. albo napisz pismo-skargę do naczelnika czy dyrektora tegoż oddziału, opisz całą sytuację... i postrasz ich odsetkami... albo prawnikiem...

tylko to możesz zrobić, bo nic innego raczej nie... chyba, że zaczaisz się na tą urzędniczkę i ją pobijesz

 

[Dita]

Boję sie Nati brać, bo wszędzie trąbią że 200 wirusów fruwa w powietrzu - wole z nią unikac zatłoczonych miejsc...
List - chyba pomyśle nad tym, chociaż nie sądzę, aby listy tam były w ogóle czytane...
Chyba się naprawde zaczaję na małpę...

a'propos ZUSu:

W straży pożarnej dzwoni telefon.
- Dzień dobry, czy to ZUS?
- ZUS spłonął.
Po pięciu minutach znowu dzwoni telefon.
- Dzień dobry, czy to ZUS?
- ZUS spłonął.
Po następnych pięciu minutach znowu dzwoni telefon.
- Dzień dobry,czy to ZUS?
- Ile razy mam panu powtarzać, że ZUS spłonął!- odpowiada wściekły strażak.
- Ale jak przyjemnie tego posłuchać!

 

[sugarspunsister]

hehe
mi jakims cudem ostatnio wplacili na konto kawalek macierzynskiego i jakies zalegle L4
bylam w szoku

 

[Dita]

Please help!!

Bo mnie już wk*rwia na maxa sprzedawca.
Od początku:
Opis aukcji: Buty narciarskie rozmiar 43 (czyli 27,5cm):
Nowe!! DOLOMITE!! Okazja, tanio!! Zapraszam!! (158489741) - Aukcje internetowe Allegro

Buty są ogromne - i pisze na nich jak wół 31 - czyli 48!!!

Wylicytowane 30 stycznia
Wpłata 31 stycznia
Dostawa paczki 5 lutego - i tego dnia również mail od nas,że buty są za duże, chcemy zwrotu pieniędzy. sprzedawca odpisuje że nie ma zwrotu, buty mają rozmiar 43 i już.
Kierujemy zapytanie do allegro - każą nam się dogadać albo zgłaszać na policję.
W międzyczasie maż wyjechał, potem bylismy z butami w sklepie sportowym, potwierdzili, ze to nie jest 43 - 19 lutego ponownie prosze o zwrot.
Sprzedawca odpisał po chamsku, ze minął miesiac(g*wno minął miesiac!!!) , my na pewno w butach jeździliśmy, zwrotu niet!

HELP bo go uszkodzę!!!!!!!!!!!!!!!

 

[nonek]

Masz zachowana korespondencje z tym allegrowiczem? Dobrze zebys miala. zadzwon do Pihu lub na policje, poradz sie co masz z tym fantem zrobic. W pihu Ci powiedza ile trwa okres rekojmi, moze jakies przepisy prawne. Pozniej nasmaruj odpowiedni list podeprzyj sie odpowiednimi paragrafami, podaj dokladne daty Twoich maili itp. To moze pomoc. Czytalas odp na Twoj komentarz? Musisz miec dowod, ze kontaktowalas sie wczesniej!

 

[Dita]

MAm naszą korespondencję z 5 lutego. Na szczęście.

 

[sugarspunsister]

na takich skur****now to tylko bata
to sie w pale nie mieci jacy ludzie potrafia byc bezczelni

 

[kate_less]

Dita - daj mi się tym zająć

 

[Nieistotna]

zglos na policje, na allegro potem mozna zlozyc wniosek o odzyskanie kasy do 300zl

 

[Dita]

Ja wiem o tej policji - ale kurde to już chyba ostateczność.... Zresztą się boję, czy to faktycznie nie za późno, jak ten czubek twierdzi...

Kate, kochana - co potrzebujesz?