reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@olaa90 nspewno okazami zdrowia to wszyscy jestesmy poki nie ma badan. Moj m tez biegal i dbal o siebie, a jednak pierwsze badanie nasienia najlepsze nie bylo. A u panow to nie takie proste bo leczenie min. 3 mce. Warto sprawdzic.

@Ilis91 dziekuje

@magda1208 wszystko przed toba

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@mickey @Destino @burczuś Kochane dziękuję za te słowa jest mi przykro z powodu mojej małej wiary tym bardziej , że tyle piszę aby nieustannie wierzyć pomimo i wbrew wszystkiemu.
Psychika jednak płata figle i złe wspomnienia biorą górę. Staram się myśleć pozytywnie panicznie jednak boje się bólu żołądka ponieważ zawsze oznaczał poronienie .
Nawet ból jajników czy podbrzusza nie wywołuje u mnie takiego nie pokoju.
W nocy źle się czułam ciągle odczuwam dreszcze do tego piersi i pieczenie pewnie po luteinie.
Wiem , że nie jestem sama każda z nas musiała przejść tą drogę . Chciała bym już zobaczyć zarodek z bijącym serduszkiem przekroczyć ten felerny czas .
Magda ja przekroczyłam ten etap i wcale nie jest łatwiej u mnie objawów też brak brzuch i plecy bolą co kilka dni i już się zastanawiam czy fasolka rośnie czy żyje ten stres będzie zawsze
 
@bobasek1990 Zdaję sobie sprawę z tego , że nie będzie łatwo , ale może choć psychika zostanie trochę uspokojona po tym 8 tyg. U ciebie jest na pewno wszystko dobrze jesteś po szczepieniu i w dobrych rękach. Jak byłam przedostatnio u Maliny wówczas nie wiedziałam ,że będę w ciąży to powiedział ,że utrzymamy ciąże . Więc musi być pewny swojego profesjonalizmu i doświadzczenia zawodowego.
@marshia Kochana mamy z mężem firmę więc mogę odpoczywać jednak wcale mi to nie pomaga jestem człowiekiem działania, który nie usiedzi w miejscu.
@Destino Mały jest charakterny od początku pokazuje kto tu rządzi. Będzie dobrze mam nas wszystkie w modlitwie.

Najbardziej niepokoi mnie fakt , że moja intuicja rzadko mnie zawodzi.
 
Ostatnia edycja:
@Destino a gdzie mogłabym zbadać męża i w jakim zakresie poki nie dostaniemy się do dr. Przybycienia?
Ogólnie to ja jestem z Mielca, do krk mam już 130km. Chciałabym wiec takiego lekarza,który jest w miarę blisko a Przybycien przyjmuje tez w Tarnowie ale tutaj jeszcze odleglejsze terminy...
@Ilis91 czy badania antykoagulant tocznia wychodzą złe jak jest Pai? Tego pai nie badałam... tylko ten toczeń... a dr Janeczko orientuje się wogole w temacie Mthfr? Bo on przyjmuje tez w Rzeszowie w Pro famili, tu udało by mi się szybciej wcisnąć..
 
A czy któraś z Was tak miała może? Cierpię na przypadłość plamien przed okresem, tak ok 1lub 2 dni... badałam progesteron bo było podejrzenie ze to jego wina, ale był ok wiec mój lekarz powiedział ze tak wiele kobiet ma. W terminie okresu pojawiły się plamienia, stwierdziłam nadchodzi... ale @ się nie rozkręcała, wiec zrobiłam test kreski wyszły w oczach... grube , czerwone... plamienie zniknęło, nie zdarzyłaM się umówić do lekarza bo wczoraj trochę jasnoróżowej krwi wieczorem wiec stwierdziłam na dobre się zaczyna... ale dzisiaj znowu krwi nie ma , jest tylko jakieś takie delikatne brązowe plamienie ... :( nie wiem może powinnam podejść na oddział , tylko nie leczę się w Mojej miejscowości bo tu 100 lat za murzynami... czy czekać jeszcze ? :(
 
@agatush no to pieknie[emoji5]dzielna dziewczynka

@magda1208 kochana prosze nie sugeruj sie objawami,na prawde to nic nie znaczy choc wiem jakie to stresujace[emoji53]

@zosiak dokladnie jak nie pokoloryzujesz to nic z tego:/
Ja akurat nie musialam ale mowie,jak trzeba to lepiej pokoloryzowac[emoji4]

@Destino mysle ,ze Nataniel jest leniuszkiem po prostu.[emoji5]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
kurdę @bertha zastrzeliłaś mnie tym pytaniem ale odnalazłam zapiski ;) immunosupresję (eqoral + azotopiryna+metypred+ ranigast osłonowo) brałam przez 2 tyg. a potem mieliśmy 2 góra 3 cykle na staranka. U mnie nie udało się niestety zajść w ciążę w tym czasie.
Kurcze, to zupelnie inaczej niz w przypadku ivf.. naturalnie mowi ze masz 2-3 miesiace na starania, a przy ivf kaze czekac min 2-3 miesaice do stymualcji..

edloteh, no to jesli psuje jakosc, to immunosupresja jest nie dla mnie.. ja mam juz problem z jakoscia, to nie moge jeszcze im dokladac.. :/
No nic, musze probowac tylko na encortonie, intralipidzie. ale najpierw musze zajsc.
myslalam, ze rozwiazanie tajemnicy immunologi pomoze mi zajsc w ciaze, a sie okazuje, ze jednak to tylko (aż) na utrzymanie ciazy, ale w zachodzeniu nie pomoże.. ech...

Leukocyty 5,07 ×10´3/µl 4,40 — 11,30
% limfocytów 33,3 % 19,3 — 51,7
Liczba limfocytów 1688 kom/µl 1400 — 3700
% CD19+ (limfocyty B) 10,8 % 7,2 — 22,5
CD19+ (limfocyty B) 182 kom/µl 100 — 600
% CD3+ (limfocyty T) 67,7 % 59,7 — 82,0
CD3+ (limfocyty T) 1143 kom/µl 900 — 2600
% CD3+CD4+ (limfocyty pomocnicze) 41,8 % 30,4 — 51,2
CD3+CD4+ (limfocyty pomocnicze) 705 kom/µl 500 — 1600
% CD3+CD8+ (limfocyty cytotoksyczne) 23,4 % 19,0 — 38,9
CD3+CD8+ (limfocyty cytotoksyczne) 395 kom/µl 300 — 1200
Stosunek CD4/CD8 1,8 0,8 — 2,5
% CD3-CD16+CD56+ (komórki NK) 18,4 % 7,3 — 24,0
CD3-CD16+CD56+ (komórki NK) 310 kom/µl 100 — 500
Czesc dżoasia, pamietam cie z watku in vitro.
tutaj masz za wysokie NK - fajnie byloby je zbić do 10% lub mniej, i tu pewnie encorton i intralipid dostaniesz. oraz stosunek cd4/cd8 Pasnik mowi ze powinien byc idealnie = 1. takze masz odrobine za wysoki. tu encorton tez poradzi sobie.

ja bym rowniez starala sie na twoim miejscu naturalnie :) tylko masz encorton w domu, zeby od razu od pozytywnego testu wziac?


jeśli chodzi o jakość jajek to chyba DHEAS też niektórzy każą robić?
niby tak, ale ja np mam wysokie, nawet za wysokie, a jajka beznadziejne - zarodki padają w 2,3,4,5 dobie, roznie. na 2 procedury w pierwszej padly w 2-3 dobie, a w drugiej procedurze na 5 zaplodnionych, zaczely zwalniac w 4 dobie (juz w 3 bylo troche za malo blastomerow) i pod koniec 6 dnia jeden podjal walke i stal sie blastką i transfer w 7 dniu (nieudany).

Tak, zarodek powstaje jak się połączy komórkę jajową z plemnikiem. Potem zaczyna się podział komórki, a potem te małe komórki jak jest ich już dużo to się muszą "pogrupować" na embrioblast (komórki z których powstaje dziecko) i trofoblast ( z tych powstaje łożysko) w przypadku ifv transferuje się zarodki w 2,3 lub 5tej dobie - te w 2 lub trzeciej dobie są zaledwie kilkukomórkowe i jeszcze nie są pogrupowane, natomiast w przypadku blastocyst - zarodków w 5tej dobie widoczny jest już embrioblast i trofoblast. Określa się też klasy zarodków na podstawie zaawansowania rozwoju i wyglądu zarówno embrio i trofoblastu (czy komórki są "ładne") - to tak w dużym uproszczeniu. Puste jajo jest wtedy, kiedy trofoblast się rozwija i jest pęcherzyk ciążowy widoczny w macicy ale część zarodkowa obumiera.
W przypadku naturalnego zapłodnienia wszystko odbywa się identycznie, tylko ten zarodek do piątej doby przebywa w labo a nie w jajowodzie :)
Pieknie to opisalas :)
dziewczyny, podziele sie z wami filmikiem moich zarodkow. zarodek nr 3 to byl ten transferowany.
widac w okolo 2 minucie filmu jak sie zrobila z niego blastocysta. jest trofoblast (ta otoczka), jest embrioblast (zlepek komorek na dole) i jama. potem sobie blastka tak "oddycha" - kurczy sie i rozpręża.

A czy któraś z Was tak miała może? Cierpię na przypadłość plamien przed okresem, tak ok 1lub 2 dni... badałam progesteron bo było podejrzenie ze to jego wina, ale był ok wiec mój lekarz powiedział ze tak wiele kobiet ma. W terminie okresu pojawiły się plamienia, stwierdziłam nadchodzi... ale @ się nie rozkręcała, wiec zrobiłam test kreski wyszły w oczach... grube , czerwone... plamienie zniknęło, nie zdarzyłaM się umówić do lekarza bo wczoraj trochę jasnoróżowej krwi wieczorem wiec stwierdziłam na dobre się zaczyna... ale dzisiaj znowu krwi nie ma , jest tylko jakieś takie delikatne brązowe plamienie ... :( nie wiem może powinnam podejść na oddział , tylko nie leczę się w Mojej miejscowości bo tu 100 lat za murzynami... czy czekać jeszcze ? :(
to jest sytuacja z teraz?? ja bym leciala zbadac betę i progesteron i wziela progesteron koniecznie. bo moze tylko progesteronu ci brakuje. jaki mialas wynik jak badalas i wyszlo ze jest ok?
 
Do góry